The Blood of Dawnwalker będzie RPG o jakości Wiedźmina 3, ale z krótszą kampanią. Poznaliśmy dokładne liczby
Już coś w stylu Wiedźmina 2 byłoby czymś naprawdę przyjemnym.
Nielinearność fabuły > rozmiar mapy
Ludzie nie czytajcie spreparowanych nagłówków GoLa tylko rzeczone cytaty, oni nie chwalą się, że będzie poziom W3, tylko że chcą, by ich gra trzymała taki sam poziom.
Jeśli chodzi o jakość, to zdecydowanie patrzymy na AAA ponieważ to jest to, z czego wychodzimy, jest to poziom jakości Wiedźmina 3.
Chcemy jednak stworzyć coś równie solidnego pod względem jakości, może trochę krótszego.
Oni chcą, a nie są pewni, że stworzą to różnica, jak im wyjdzie zobaczymy, ale nie nastawiam sie zbytnio optymistycznie.
Już coś w stylu Wiedźmina 2 byłoby czymś naprawdę przyjemnym.
Nielinearność fabuły > rozmiar mapy
Wiedźmin 3 był zbyt rozwodniony i poza głównym wątkiem większość misji pobocznych była powtarzalna i nudna. A "Treasure hunts" i "contracts" to w ogóle gówno i strata czasu.
Już im gratuluję, jak będą mieć taką jakość jak Wiesiek 3, w tym jakość i wielkość otwartego świata, w tym duże tętniące życiem miasta, świetną fabułę i questy, wciągającą eksplorację, klimat i muzykę, itp.
https://youtu.be/zxoTFOCF8ys?t=138
Czyli po 8 latach od premiery będzie nadal więcej bugów niż w większości innych gier na premierę?
Nad Wiedźminem 3 pracowało ponad 1500 osób, a kilka tych osób robi medialny szum, by sprawiać wrażenie, że to głównie dzięki nim powstał Wiedźmin 3, i są w stanie zrobić kolejną grę o takiej jakości bez CDP RED. I w sumie na tym oparta jest cała promocja gry, a nie na mechanikach gry, świecie gry, fabule, muzyce, fizyce gry, eksploracji w grze, misjach, oprawie graficznej, itp., czyli na całej zawartości gry.
Samochwalą się, że będzie jakość Wiedźmina 3, a tymczasem rzeczywistość to zweryfikuje, i gdy hype opadnie, okaże się, ile gra jest warta.
IMO, w tym co pokazali, nie ma nic z jakości Wiedźmina 3, a podejrzewam, że gra może nie być nawet średniakiem, ale zwykłą "wydmuszką" - napompowanym tanim marketingiem crapem. Oczywiście mogę się mylić, ale póki co moje podejrzenie nie zniknie, do czasu aż premiera gry z recenzjami - je zweryfikuje .
1500 osób?
Chyba wliczając wszystkich aktorów głosowych z każdej wersji językowej, ludzi od których kupiono gotowe assety, akcjonariuszy i panie sprzątające.
Główny zespół to było 240 osób i to w szczytowym momencie bo gdy zaczynali to mieli niewiele więcej pracowników niż obecnie Rebel Wolves.
Czyli nad grą pracowało tylko 240 osób, bo był to "główny zespół", a jak ktoś pracował nad grą np. tylko dwa lata, lub rok, lub kilka miesięcy, to tak naprawdę nie pracował nad grą? Można ich spokojnie wyciąć w napisach końcowych?
Próbujesz udowadniać, że osoby, które pracowały nad Wieśkiem 3, i odeszły z CDP RED i założyły Rebel Wolvwe, miały większy wkład w produkcję Wieśka 3, niż miały naprawdę. To może napisz konkretnie jaki był ich procentowy wkład we Wieśka 3? Tylko nie doliczaj do tego pani sprzątającej, kuriera, i wentylatora...
Przecież tam jest jasno napisane - 240 osób to zespół pracujący nad grą, a reszta to osoby "zaangażowane" czyli aby łatwiej było zrozumieć: wynajęte do promowania gry firmy marketingowe, firmy zajmujące się testowaniem czy tłumaczeniem gry (translatorzy i aktorzy głosowi).
To nie są ludzie tworzący grę, tylko zewnętrzne podmioty wynajmowane do konkretnych zadań w procesie sprzedaży, weryfikacji błędów czy ewentualnego dostosowania treści pod konkretny rynek.
Nikt nie zatrudnia ich na pełny etat, ani nie wlicza w ekipę tworzącą grę, bo zwyczajnie przez 95% czasu produkcji nie są potrzebni, a nawet bez nich grę można wypuścić - nie będzie miała tłumaczenia na jakiś rynek, będzie trochę błędów i gorszy marketing, ale dalej będzie to produkt skończony.
Bredzisz.
Chodzi tylko o to, żeby wiedzieć do czego porównywać - jeśli w takim rebel wolves jest ok 100 osób to oznacza to, że jest to trochę mniej niż połowa zespołu pracującego nad W3 - czyli scenariusz, w którym dostajemy podobną jakość co przy W3 ale z fabułą nie na 50h a na 20h, z aktywnościami nie na 100h a 40h i z mapą wielkości samego Velen (bez Białego Sadu, Novigradu, Skellige, Wyzimy etc.) brzmi całkiem prawdopodobnie.
Natomiast jeśli chcemy porównywać do tych "1500 osób" pracujących nad W3 to musimy liczyć, że w produkcję Dawnwalkera też trzeba liczyć spokojnie kilkaset osób bo trzeba ponagrywać dialogi, zaprojektować okładki, wydać na lokalnych rynkach etc. etc.
Ludzie nie czytajcie spreparowanych nagłówków GoLa tylko rzeczone cytaty, oni nie chwalą się, że będzie poziom W3, tylko że chcą, by ich gra trzymała taki sam poziom.
Jeśli chodzi o jakość, to zdecydowanie patrzymy na AAA ponieważ to jest to, z czego wychodzimy, jest to poziom jakości Wiedźmina 3.
Chcemy jednak stworzyć coś równie solidnego pod względem jakości, może trochę krótszego.
Oni chcą, a nie są pewni, że stworzą to różnica, jak im wyjdzie zobaczymy, ale nie nastawiam sie zbytnio optymistycznie.
Czasami mniejsza gra która ma bardziej bogaty świat jest lepsza niż moloch na setki godzin z masą zapychaczy. Zobaczymy co to im wyjdzie, ja jestem raczej pozytywnie nastawiony.
Zabrzmię jak zaślepiony fanboy ale dla mnie wiedzmin 3 nie jest już dłużej synonimem jakości i zachwytu. Mam nowego boga, Kingdom Come 2. Może niech twórcy zatrudnią, nie wiem, woźnego z tego studia.
Ja bym zamienił "zaślepiony fanboy" na chyba bardziej pasujący tutaj 'idiota". Wiedźmin wyszedł 10 lat temu i na ten rok, nic się jakościowo do niego nawet nie zbliżało. Może sobie jeszcze Kingdom Come porównaj do Tetrisa i napisz, że Tetris to gówno?. Jak można porównywać grę z 2025 do gry z 2015? CDP ma zatrudnić woźnego z WH... bo? Póki co, to mogliby wykupić cały Warehouse i niezbyt by zauważyli taki wydatek
Pisałem już o tym we wcześniejszych komentarzach napiszę raz jeszcze The Blood of Dawnwalker będzie RPG o jakości Wiedźmina 3 NIE! Nie będzie. Będzie to RPG o jakości Inkwizytora w najlepszym razie.
To jest ich pierwsza gra, studio nie jest tak duże jak CDPR. Zapewnią do 30 godzin zabawy i będzie dobrze.
To dobrze. Otwarty świat w Wiedźminie 3 składał się z aktywności kopiuj-wklej. Może ta gra uniknie schematycznych zapychaczy.
Kolejna ekipa która uważa, że długa gra męczy, eh. Jakby z góry się usprawiedliwiali. Póki co wszytkie info które czytam o grze to same minusy. Z tego co już wiemy mogę śmiało powiedzieć. Eee, nie podoba mi się ta gra.
Czuje tutaj mocne promocyjne pompowanie balonika, który w chwili premiery wiecie jak może pęknąć...
Wiedzmin 3 miał niezłą fabułę, świetną grafikę i na tym koniec. Był dobrą przygodówką. Walka totalnie skopana, rozwój postaci to dramat. Tona nieprzydatnych śmieci walających się w otwartym świecie "kopiuj wklej" Wiedzmin 1-2 to dobre gry!