Ultrarealistyczna strzelanka pierwszoosobowa z przerażająco rzeczywistą grafiką pozostaje w ukryciu, ponieważ twórcy Unrecord boją się naśladowców
to raczej oni naśladują innych co zapomnieli o ready or not albo o bodycam
Ready or Not - To całkiem inny typ gry.
Bodycam - Wyszedł po tym jak przedstawiono Unrecord.
Z tym kopiowaniem gier to jest bardzo prosty fenomen. Ludzie sa tak pazerni na kase ze jak zobacza ze cos przykuwa uwage graczy to oczywiste bedzie ze beda zrzynac ile sie da az do wymeczenia materialu. Cytujac klasyka "Jezeli swinia chce odniesc sukces w biznesie, musi byc pazerna".
Ale rynek i tak zweryfikuje. Trudno nie powielać się w tej brażny, jednak projekt stworzony na kolanie, z darmowych assetów i w niespełna tydzień, nigdy nie będzie prezentował takiej samej jakości, co gra tworzona z pasji, przez kilka lat.
Wygrywa nie ten co zrobi nową-pożądaną rzecz jako absolutnie pierwszy ale ten który zrobi ją najlepiej i jako jeden z pierwszych, obie te cechy mogą sie oczywiście pokrywać wtedy ewentualna konkurencja/następcy mają problem