Twórcy Path of Exile 2 wymienili największe problemy trawiące grę. Mówią o tajemniczej karcie przetargowej
Dobrze, że beta testerzy zapłacili za możliwość pracy dla twórców gry. Dzięki temu jak gra będzie już dla mnie za darmo to będzie dopracowana.
Widzą, że z dnia na dzień co raz mniej graczy. Dziś pierwszy raz wypadli z TOP 10 to musieli coś napisać. Zero konkretów na razie. Tak jak ostatnio mówiłem. Gra w EA będzie minimum 2 lata, a pewnie nawet 3.
Ciekawe kiedy naprawią błąd powodujący freeze całego kompa?.... Bzdurami się zajmują a gra działa jak gówno.
W porównaniu do PoE1 gra jest po prostu nudniejsza. Nie wsysa. Kampania była ok. Szczególnie pierwsze lokacje. Gra powinna być mroczna. Klimatyczna. Tego mi brakuje. Słoneczko, kolorowe miasteczka, niebieskie sielankowe bajorka i kwiatuszki... No nie. Miasta aztekow... No nie. Gdzie są katakumby. Podziemia. Szkieletory. Paskudne zombiaki? Muzyka ok. WSAD ok. Ale sam gampley nie ma dynamiki. Nie ma tego uderzenia. Jezeli już to robią to za nas jakieś pasywne skile jak heraldy czy cast ony na które nie mamy żadnego wpływu. Nuda. Męczarnia. Cytadele RNG? Serio? Miałem po 3 wejściówki do 2 cytadel a do ostatniej nie miałem żadnej. W końcu już się tak sfrustrowalem że kupiłem ostatni klucz. Walka z bosem kilka sekund. Ale ile kilometrów przebiegłem żeby do niego dojść to tylko ja i nogi mojej Rendzerki wiedzą. I teraz co zrobić? Po WSADzie i tej grafice wracać do Poe1? Nie da się. Wracać do PoE2? No chyba nie. Pozostało mi czekanie na jakis archetyp typu assassin z dagerem na critical hit. Może on uratuje dla mnie grywalność.
Największe utrapienie tej gry to rarity na przedmiotach. Muszę szukać przedmiotów pod build, a żeby mieć drop to musi być jeszcze rarity... Mało tego - rarity zabija większość buildów, które są fajne, ale nie są w stanie grać rarity. A przez to robi się meta 2-4 buildów specjalnie pod rarity i clear.
Moj crossbow ciagle sie "zacina" nie moge ukonczyc zadnego altar bo jest ciasno a moja bron poprostu nie dziala. Widze ze nie tylko ja mam ten problem ale na razie GGG nic nie wspomina o naprawie :/
"Twórcy PoE 2 podsumowali zmiany wprowadzone do gry od dnia premiery."
Przecież premiery jeszcze nie było. I chyba nawet jej termin nie jest znany.
Jakos tak nic mnie nie zacheca do powrotu. Przy Last Epoch bawilem sie znacznie lepiej i dluzej, tutaj wiecznie na sile. Licze, ze gra mocno sie pozmienia. Poczatkowe zapewnienia i pomysly byc moze byly fajne, jednak z tygodnia na tydzien okazuje sie, ze nie bez przyczyny od H&S oczekuje sie dobrego siekania moobkow, fajnego impakt hita, dobrze widocznej i czytelnej rozgrywki, zwlaszcza progresja musi byc na bardzo wysokim poziomie. Gra jednoczenie prosta, a jednak majaca glebie w buildach i cyferkach, czego tez mocno mi brakuje. Chcialbym uderzyc wilka za 20 obrazen, dropnac lepsza bron albo cos ulepszyc i pozniej zobaczyc 27 obrazen. Tak to ide klikam nie widze nic, zmieniam itemy i buildy i dalej nic nie widze. To troche tak jakby isc do pracy ale wykluczyc ilosc zarabianych pieniedzy i nie wiedziec nic. Na oko to se moge trawe skosic. Niestety dla mnie walka lezy, progresja pojecia nie mam jak wyglada bo jej nie widze, ide do przodu bo ide ale co z tego, w mario tez tak mozna. Powiedza mi moze, ze zabija to immersje, ta a milion cyferek i znakow w opisach pasywek, skilli gemach itd, to juz nie, albo zewnetrzne buildery, strony itd. Przed premiera mowilem kazdemu, kup to sie nie zawiedziesz, teraz mysle, no nie wiem sory. Bywa i tak.