Cześć, czy macie jakieś sprawdzone propozycje na telewizor 65 cali?
Brać OLED czy Mini LED?
Telewizor będzie podłączony do komputera. Będę na nim grał w gry, w które gram na padzie, więc fajnie, gdyby miał VRR, kompatybilność z G-Sync. Będzie oglądany Netflix, Max, Prime Video. Czasami YouTube, jakieś filmy na BlueRay.
Chcę się zamknąć w kwocie 10 000 złotych, ale jeśli warto ten tysiąc lub dwa/trzy dorzucić, to mogę to przemyśleć, ale proszę o uzasadnienie.
Myślałem nad telewizorami od LG, mam C3 42 calowy i sprawdził się dobrze.
Polecisz coś? Pamiętam, że udzielałeś się kiedyś na forum w temacie telewizorów i ekranów, przyda mi się Twoja opinia.
największym minusem LG jest gowniany system operacyjny, jeżeli zależy ci na integracji z androidem to lepiej wziąć coś innego. W innym wypadku warto. Ja trochę się nadziałem ale Amazon fire częściowo załatwił sprawę.
Co do systemu operacyjnego, to ten w LG sprawdza się u mnie bardzo dobrze.
Jednak zszedłem trochę z calami i zamiast 65'' będę brał 55''. Wybrałem dwa modele, nie wiem, na który się zdecydować:
1. Samsung QE55S95DAT;
2. LG 55G45LW.
Ogólnie jestem bardziej w kierunku LG, bo ma oficjalne wsparcie dla G-Sync, czego nie ma Samsung (który i tak sobie z tym radzi). Jednak za Samsungiem przemawia fakt, że tryb gry daje jaśniejszy obraz.
Już tak zastanawiam się tydzień. Macie jakieś zdanie na ten temat?
zależy co kto potrzebuje, jellyfin na lg jest spieprzone i bardzo rzadko aktualizowany nie mam przez to pełnego dźwięku 7.1 po pass through podczas kiedy przepuszczając przez ten sam soft w wersji androidowej na fire sticku wszystko jest ok.
streamowanie meta questa na tv też jest praktycznie nie do zrobienia w sensowny sposób (oprócz beznadziejnego browsera web)