Twórcy PoE 2 ujawnili garść zmian w najnowszej aktualizacji. Patch 0.1.1c nieco obniży poziom trudności rozgrywki
Gra jest od początku za łatwa, a dalej ją ułatwiają. Wszystko przez dadgejmerow i casuali z diabolo. Eh... Na szczęście SSF wymiata i chociaż tam można się trochę pomęczyć.
Eeeej, wypraszam sobie. Jestem dad gejmerem I też jestem rozczarowany. Jako taki poziom trudności był czymś co wyróżniało przynajmniej early game w PoE2. Już po pierwszych patchach było łatwiej - gorzej.
Tempo zmian jest tak małe, że ci co liczyli na premierę pod koniec 2025 roku nieźle się zawiodą. Stawiam z 2 lata EA. Dobrze, że kupiłem EA bo to genialna gra, ale nim wyjdzie w całości to miną 2-3 lata. GGG mówiło nawet o 6 miesiącach - hahahaha. Nawet aktów 4-6 nie zobaczymy do tych 6 miesięcy.
Ale po co to obniżanie poziomu trudności :/
Już teraz Monkiem skleconym na kolanie idę mapki tier15 bez zwracania uwagi na modyfikatory
Żonę mam, dziecko mam, alkoholu nie pije. Przecież napisałem to co widać w postach pod grą. Płacz pantoflarzy.
Queef Load ta strona jest tak z dupy ze nie mogę Ci dać minusa ani odpowiedzieć na Twój konmenntarz bo jeszcze nie zasłużyłem, więc odpowiem ty choć mnie nie dotyczy. Tak się zastanawiam o czym Ty piszesz? Sam mam dwójkę dzieci 10lvl i 8lvl i bez przeszkód znajduje czas na zagranie, a jak już znajdę czas chciał bym aby ten czas był spożytkowany na wymagająca grę która sprawia mi przyjemność z tego poświęconego czasu a nie głupie klikanie skilli i czyszcze mapek.....
Jeszcze tydzień i sezon w Diablo 4 się znudzi to znowu poleci z dysku, to wtedy wrócę do PoE 2 i zagra się Rangerem może :P