Były szef PlayStation docenia Microsoft za wydawanie gier nie tylko na PC i Xboxa. Twierdzi, że to lepsze niż wykorz...
Podoba mi się takie podejście, zero ograniczeń i narzucania gdzie trzeba grać w daną grę.
Wszystko dostępne dla wszystkich, Sony też się otwiera.
Jedynie takie Nintendo gdzie tam się trzyma swojego systemu ale to już taki ich urok.
Exy to przeżytek i sztuczne ograniczenia narzucane dla ludzi, czas się tego pozbyć.
W sumie spoko, SONY też mogłoby już skończyć z konsolami i zająć się tylko oprogramowaniem.
Radziliby sobie świetnie.
Dla mnie to jest wielka zagadka czy Nintendo faktycznie więcej by zarabiało gdyby olało własny sprzęt i wydawało swoje gierki gdzie popadnie.
Świetnie, to pozytywne, że więcej gier konsolowych zwłaszcza tych exów wychodzi na różne platformy zamiast ograniczać dostęp do gier. Gracze, którym przeszkadza to, że exy wychodzą też na inne platformy i przez to płaczą, niech sobie dalej płaczą.
Microsoft nie umiał sfinansować gry, której można by zazdrościć, jedyny taki tytuł to Forza Horizon 5, więc w bezpośrednim starciu nie bardzo miał szansę. Generalnie hermetyczne środowisko konsoli ma swoje plusy dla graczy np. wysoki poziom fair-play w multi - wszyscy gramy na tym samym sprzęcie i o wyniku decyduje jedynie skill. Jeśli w takiej FH5 na ps5 będą dobrze działać trigery, to gracze ps5 będą mieli minimalną przewagę nad graczami z Xbox'a. W wyścigach czucie auta jest bardzo istotne, a trigery w DualSense w takich grach sprawdzają się doskonale. Jestem zwolennikiem crossplay'u jako idei, ale dzisiaj trzeba do tego podchodzić ostrożnie. Nie wyobrażam sobie, żebym nie mógł na konsoli wyłączyć crossplay, i być skazanym na PC cheater'ów ??