Po 4 latach wróciłem do Cyberpunka 2077. To naprawdę brudna, parszywa gra w klimatach punku, a nie jakaś ckliwa opow...
Meh. Kolejna reklama średniaka z pustym, martwym światem, niezłym wątkiem głównym i miernymi misjami pobocznymi (no może poza Panam). "Kupujcie, kupujcie, żeby można było zrobić artykuł o tym, że po 4 latach ludzie grają". Jeśli CDP pokazali przy wiedźminie 3, że nie potrafią robić otwartych światów (kopiowanie Ubi) to tutaj poszli jeszcze krok dalej. Stworzyli miasto, którego po prostu nie chcę się zwiedzać.
Kuamiesz. Właśnie takie zwykłe chodzenie po mieście i wykonywanie krótkich zleceń dawało frajdę. Mogliśmy się skradać i eliminować wrogów po cichu, mogliśmy wpaść z modliszką lub kataną i robić siekę lub zrobić większy roz..... wpadając z ciężką bronią.
Niby 4 lata minęło ale podaj mi jedną grę która jest lepsza od CP2077. Tylko nie pisz, że RDR2, Deus Ex albo Assassin Creed.
Dla mnie osobiście artykuł na czasie, ponieważ przeszedłem Cyberpunka zaraz po premierze, a 3 tyg temu zacząłem go od nowa i wczoraj ukończyłem w 100% (zebrałem wszystkie bronie ikoniczne, zrobiłem wszystkie misje poboczne, kontrakty oraz 3 zakończenia itd). Wg mnie to kompletnie inna gra i obecnie mój odbiór jej jest dużo, dużo lepszy, a nawet pokuszę się o stwierdzenie, że to top3 gier w które grałem.
No i? Co w związku z tym, skoro jest dobrze napisana i podane są sensowne argumenty, czemu teraz Cyberpunk jest warty tych pieniędzy. Ktoś mógł się wstrzymywać z zagraniem, a oni informują o promocji.... oni dostali kasę, ktoś kupił taniej grę... win win ale jakiś mapet i tak musi narzekać
A myślisz, że z czego ma ten portal funkcjonować, jak nie z reklam? Przelewasz im miesięcznie pieniądze?
No i?
No i nic. Zwróciłem ci uwagę, że to nie artykuł, tylko reklama. Nie odpowiadam za to, że ci od tego skoczyło ciśnienie na 220. Jakbym wiedział, że taki z ciebie wrażliwiec, to bym tego nie zrobił. Mam nadzieję, że mi wybaczysz.
Szczerze to większą frajdę sprawiało robienie misji pobocznych niz główne misje.
Prolog z napadem zawsze robiłam ,wtedy same misje poboczne ale jak miałam
spoiler start
Szukać evelyn czy spotkac sie z Azjatą z misji od napadu
spoiler stop
to zwykle robiłam jedną z tych misji i zwykle do gry juz nie zaglądałam przez parę miesięcy.
Hakowanie było fajne ,latanie z mantis blade też ale ..to tyle. Gameplay fajny ale misje nie wciągnęły. Przynajmniej mnie,
Ale ja to W3 też nie ukończyłam(Wątek czerwonego barona czy jakoś tak? Byłam blisko jego domu ale to tyle)
Za to W2 ukończyłam 3 razy
Nadal warto grę spróbować.
