Kolejna gra-usługa idzie do piachu, i to mimo niezłych ocen graczy na Steam. Garstka, która wciąż gra w MultiVersus, nie zostanie jednak z pustymi rękoma
Kiedy widzę ''kolejna gra-usługa idzie do piachu'' robi się miło!
Nic tak nie cieszy jak kolejna gra-usługa która zdycha.
Cóż... na własne życzenie, bo to niezły klon Smash Bros, ale zrobienie z tego gry - usługi, gdzie brakowało na starcie zawartości i tej zawartości w pierwszych sezonach za dużo nie dawali musiało się tak skończyć.
Jak chcesz utrzymać zainteresowanie w tego rodzaju grze - usłudze to musisz mieć sporo zawartości na start i ciągle dorzucać sporo nowej zawartości jak np. w Forzach Horizon...