2. sezon 1670 na pierwszym zwiastunie. „Nie uwierzysz, co odjaniepawli Jan Paweł” w nowej odsłonie komediowego hitu ...
Wśród tandety polskiego kina ten serial trzymał poziom ale żaden tam wybitny . Niestety mocno powtarzalny w żartach .
Dobry serialik. Tona meta-zartow, czasami po kilka w jednym kadrze (wizualne plus tekstowe, itd..). Ciety komentarz na temat naszej ulubionej, przasnej polskiej bufonady i braku dystansu do.... wiekszosci rzeczy. Nawet troche komentarza socjo sie znajdzie (postac corki).
Pod wgledem takiego meta-wysmiewania absolutnie wszystkiego, podlanego sosem z absurdu przypomina to troche Monty Pythona.
Owszem moze i "niskich lotow", ale ja nie mam z tym problemow. Tak samo jak np. nie mam problemow z tworczoscia Walaszka i potrafie ja docenic za to czym jest.
Nie czytuje Cycerona do poduszki wiec daje rade.
Szkoda tylko ze magnata nie bylo wiecej. Super zagrane.
Najlepszy imho odcinek byl z grzybkami, ewentualnie "porady medyczne". Sceny z suspensem i krecone jak u Tarantino lol.
No i nie wiem jak oni to zrobili ale pod wzgledem scenografii, kostiumow, klimatu, szeroko pojetego realizmu, itd... to to wyglada lepiej niz dowolne sterylne (slowo klucz) fantasy z ostatnich 10 lat.
Zgodzę się, że bardzo sympatyczny serial. Wyszedł dużo lepiej niż reszta polskich komedii ostatnio.
Chociaż, zmartwiłem się trochę tą reklamą z Sikorskim (ksiądz) ostatnio, że statek pt. 1670 może być w nie najlepszej formie... Zobaczymy.
Kolejny produkcyjniak futrujący kompleksy polactwa. W odróżnieniu od pierdyliarda podobnych produkcji, da się go oglądać już po dwóch piwach.
madmec: jaka piękna deklamacja, aż mi się przypomniał teatrzyk kukiełkowy im. Spalonego Teatru
Spoko. Pierwszy sezon bardzo fajny, liczę, że drugi będzie przynajmniej tak samo dobry.
