Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Blizzard wie, jak zarabiać pieniądze. Pojedynczy, rocznicowy mount w WoW-ie najwidoczniej przynosi firmie krocie

31.01.2025 15:17
Rumcykcyk
1
7
Rumcykcyk
122
Głębinowiec

Taaa a później zdziwko, że nie ma żadnych nowych gier i wszystkie marki martwe.

31.01.2025 16:07
Queef Load
2
3
odpowiedz
Queef Load
1
Chorąży

To trochę tak jak płacić za znaczek "VIP" na forum z grami

31.01.2025 16:12
3
odpowiedz
toyminator
82
Senator

Ludzie to jednak są dziwni.
Ok. Jak gra tylko w jedną czy dwie gry, przez całe życie, to sobie kupi. Bo czemu by nie? Bo on musi mieć, wspiera grę w którą gra, i go stać(gorzej jak dzieci płacą nie swoją kasą ;D)Dla mnie totalna głupota, dla nich widocznie nie. W Fifie też sobie karty kupowali.
Ja grając w BFH też kupowałem skórki i broń. ALE to była pierwsza gra online dla mnie,i kupowałem to z kasy z telefonu(tak ,kiedyś tak się dało płacić ;D) I tak bym tej kasy nie wygadał, to sobie za resztę kupowałem skórki. Po latach stwierdzam że to było głupie. BAAAAAARDZO głupie. CHociaż łącznie może z 150 zł poszło w ciągu 3 lat. Więc u mnie wraz z wiekiem jest spadek. Na początku dałem na gry online 150 zł, potem 100 w Drakensang online(ale tłukłem w to sporo) 50 zł w W Wot, 8 zł w wows, i to tyle ;D Już nigdy nie wydam złotówki na grę online. No ale są ludzie którzy to robią. Ale no potem się dziwimy, że da się opchnąć pewnej grupie osób, praktycznie wszystko za każdą cenę.

31.01.2025 16:20
4
odpowiedz
czochracz
7
Legionista

Do wowa retail wracam, jak jest jakiś nowy patch i prawie mnie wzięło na kupno tego mounta za golda w grze które miałem, ale ostatecznie nie dałem się pokusie bo nie warto jak dla mnie, wolę teleportować się do miasta i tyle.

Dużo ludzi kupiło tego mounta, ponieważ inny mount o podobnym modelu i możliwościach był tylko dostępny w jednym dodatku(z 7 lat temu) za 5 milionów golda, obecnie jak się pojawi na czarnym rynku w grze, chodzi on za 10 milionów golda, i nawet nie jest pewne że ktoś kto go chce to da radę go kupić, bo od razu ktoś wpłaca maksymalną kwotę.

Nakupienie tokenów za 20 euro jeden, by następnie wymienić je wszystkie na 10 milionów golda wychodzi o wiele drożej niż wydanie 78 euro czy 90 dolarów, szczególnie dla osób zza granicy.

Tak czy siak dalej dla mnie chore takie ceny.

31.01.2025 16:32
Kwisatz_Haderach
5
odpowiedz
1 odpowiedź
Kwisatz_Haderach
15
GIT GUD or die trying

Ja mam trzy brontozaurusy.

Zrozumcie ze jak ktos sobie gra w WoW'a 15 lat i praktycznie w nic innego (ew sporadycznie), jest to jego hobby i ulubiona gra ever, to sobie kupi grubozaura za 3 stowki. Bo to dla niego jest ten sam typ wydatku, co dla mega fana tworczosci kupno jakiegos merchandise Metaliki czy innego Najtwisza. Jak kubek okolicznosciowy, siedemnasta para butow dla stereotypowej kobiety czy kazde inne, tak naprawde nikomu nie potrzebne gowienko dajace radosc.

Absolutnie niepotrzebny zakup napedzany proznoscia i checia zaspokojenia "potrzeb pierwszego swiata".

Jednych jara prze[;acony 4 razy gieteiks, drugich piksele w ksztalcie dinozaura bo beda wiazac z tym zakupem wartosc sentymentalna naprzyklad.

Dlatego takie rzeczy sie sprzedaja.

I o ile jestem w stanie zrozumiec narzekania w innych grach gdzie taki kontent potrafi byc wypluwany w ilosciach 10 razy wiekszych niz normalny, tak w WoWie co patch masz kilkanascie mountow do zdobycia, a ogolnie w grze jest kilkaset wliczone w cene gry.
Naprawde nie trzeba miec tego dinozaura i nie, jego wydanie nie powoduje ze za miesiac wyjdzie siedem innych, bo to tak w WoW nie dziala, i nigdy nie dzialalo.

I jesli ktos "po latach" rozkminia 150 zeta wydane w jakiejs gierce w 3 lata (podczas gdy tyle wydaje sie w weekend w duzym miescie) to mysle ze trzeba przemyslec pare rzeczy. Bo nawet z perspektywy czystej ludzkiej przyzwoitosci, zaplacic 150 zeta firmie dajacej ci produkt za darmo 150 zeta za trzy lata rozrywki, to chyba nie powinno byc niz zdroznego (to nawiazanie do posta powyzej kolezki, ktory pisze ze danie 150 zeta firmie za trzy lata grania to glupota).
Nowa gra kosztuje dwa razy tyle.

Mam nadzieje ze te wszystkie niewydane pieniadze poszly na szczytne cele, np charytatywne, no bo napewno nie na jeszcze wieksze glupoty i bzdurki. Na pewnio nie.

post wyedytowany przez Kwisatz_Haderach 2025-01-31 16:39:33
31.01.2025 17:36
Mqaansla
5.1
Mqaansla
43
Generał
Image

No ja wiem, rozumiem, ostatnio też wydałem parę setek na pakiet premium.

TYLKO, generalnie, nie robię tego w grach i u wydawców, którzy na każdym roku starają się mnie zrobić w hu*...
Do wow'a kupujesz grę, potem każde rozszerzenie, potem abonament, potem mikrotranzakcje, potem gold, a nawet (efektywnie) tzw.: "win", teraz jeszcze sponsorowanie korpo pierdółkami "premium" z zawartością nie przystająca do ceny... Nie mówiąc o innych grach gdzie śniegor ściga się na dy*nie klientów z FIFA'ą i jej ultimate team'em, "grą" w modelu który wcale a wcale nie sprawia, że goście prowadzący kasyna wyglądają relatywnie na krystalicznie czystych charakterem...

Bo istnieje pewien moment w relacji kosztów do zysku, kiedy niewinne hobby przeradza się w to:

post wyedytowany przez Mqaansla 2025-01-31 17:39:12
31.01.2025 17:45
DocHary
6
odpowiedz
DocHary
73
Unclean One

Długo się zastanawiałem i do ostatniego momentu zwlekałem i... się nie dałem. Zgadzam się, że nie na takie pierdoły ludzie wydają kasę. Ja sam raz kupiłem 2 tokeny tylko po to aby nie musieć farmić golda i utrzymać płynność rozgrywki. Kosmetykami za kasę zawsze się brzydziłem.
Jednocześnie przyznaję, że gdyby nie ten cały hejt na Blizza, to pewnie nie zastanawiałbym się i kupił, bo co, mnie się nie należy? A tak przemyślałem sprawę i stwierdziłem, że stanę po stronie anty-mikro, bo aż tak tego mounta nie potrzebuję.
Dlatego warto mówić o takich rzeczach i piętnować korpo-praktyki, a nie od razu ludzi, którzy coś kupują. Każdy z Was dokłada się do kasy korpo każdego dnia nie wiedząc o tym.

31.01.2025 17:55
7
odpowiedz
katai-iwa
52
Senator

Typowe wieloryby grające w WoWa. I przez takich pewnie nigdy nie doczekam się porządnej strategii od Blizza.

31.01.2025 18:54
8
odpowiedz
tynwar
88
Senator

Nie, to raczej nie umiejętność sprzedawania, a jedynie wykorzystywania głupców, którzy nie mają co robić z kasą. Doskonale wiedzą, że w ich grę gra wiele ludzi, a wśród nich liczna grupa zagorzałych fanatyków gry będących w stanie kupić wszystko, wszystko w sensie, że można ich wyzyskiwać i dawać najgorsze gówno, a oni i tak kupią za majątek.

31.01.2025 21:09
9
odpowiedz
Tasdeadman
54
Generał

1. Popularność mounta jest spowodowana głównie funkcjonalnością i to taką, której nie mają inne mounty bo poza dostępem do domu aukcyjnego jest jeszcze poczta, żeby te przedmioty z AH odbierać.
2. Jest tylko jeden mount który daje dostęp do AH poza rzeczonym.
3. Cena tego starszego (i mniej użytecznego) mounta jest kilkukrotnie wyższa. Dostępny jest wyłącznie na czarnym rynku za 5 milionów złota.
Więc w przeliczeniu (ceną tokenów w EU) nowy mount był tańszy o około 100 euro od poprzedniego.

Wiadomość Blizzard wie, jak zarabiać pieniądze. Pojedynczy, rocznicowy mount w WoW-ie najwidoczniej przynosi firmie krocie