Plotki o God of War w Egipcie przybierają na sile po tym, jak do tematu powrócił znany informator
Czekam aż Kratos rozprawi się z Perunem, Welesem, Dadźbogiem i Swarożycem.
O ile mnie pamiec nie myli jest komiks w ktorym Kratos jest w Egipcie. Jesli to bedzie prequel GoW 2018 to fajnie, gorzej jesli bedzie o Atreusie.
Biorąc pod uwagę fakt, że w GoW było kilka egipskich przedmiotów (korona faraona i skarabeusz, jeśli mnie pamięć nie myli) a także tablica z egipskim okiem Horusa, grecką omegą, japońskim tomoe i celtyckim triskelionem to całkiem prawdopodobne, że następna część może być osadzona w Egipcie.
Mitologia egipska to moja ulubiona mitologia, więc byłbym mega zadowolony. Jeszcze jakby gameplay uległ kolejnej rewolucji, to już w ogóle byłoby miodzio.
Kilka miesięcy temu naszła mnie ochota, żeby odświeżyć sobie Assassin's Creed Origins. Zamiast tego pożyczyłem z biblioteki kilka książek o starożytnym Egipcie. Część była bogato ilustrowana z niewielką ilością tekstu, część wręcz przeciwnie - mało obrazków, ogromna ilość informacji. Dużo się dowiedziałem o historii i mitologii tego kraju. Polecam.
Egipt jest bardziej niż 100% pewny. Poza tym, że to chyba druga najbardziej popularna mitologia to jak dobrze pamiętam chyba w okolicach końca GOW2018 było wspomniana jakaś kraina na pustyni, gdzie też żyje "wielu bogów". :V.
Ale oby też w tej kolejnej części było faktycznie więcej bogów, bo w takim GOW2018 i Ragnarok razem było tylko 7 czy tam 8, a jeden tylko wspomniany co się nawet nie pojawia. Chociaż z drugiej strony inni może by się na bossów do walki nie nadawali...
oby ten pomysł z Egiptem wypalił i się sprawdził bo dwie części sagi są grami dobrymi ale nie rewelacyjnymi.
Nordycki Kratos był strasznie ugrzeczniony w stosunku do pierwszych trzech części, jak tak dalej będzie szło to z esencji GoWa nic nie zostanie.
Stara trylogia oczywiście dobiła do ściany i trzeba było zmiany klimatu i ewolucji głównego bohatera, niemniej moim zdaniem szło to zrobić lepiej, zwłaszcza w ragnaroku. Kratos nigdy nie był superbohaterem i nigdy nie powinien się takim stać.
Taka lista lista którą ma Kratos przy sobie i wprowadza korekty :
Grecy Bogowie byli nie żyją
Nordycy Bogowie byli nie żyją
Egipscy Bogowie nie byli jeszcze żyją
Japońscy lub Chińscy Bogowie nie byli jeszcze żyją
Słowiańscy Bogowie nie wiadomo czy bendą raczej szanse 0 żyją
Zareczam ci ze jesli w/w religie nadal by mialy wyznawcow i nie byly martwe, to rowniez bylby problem.
Wysokobudżetowa gra akcji osadzona w mitologii egipskiej to byłby sztos. To nawet niekoniecznie musi być Kratos.
A ja mam pewne watpliwosci, bo w egipcie pabowal animalizm i jesli dobrze nie dobiora przeciwników, to bedzie kłopot z rozróżnieniem anubisa z horusem itd.
Nie widzę problemu z tym Aubis był przedstawiany z głową szakala a Horus z głową skoła to jaki jest problem z rozóżniem jednego od drugiego według Ciebie.
No dobrze, to horusa i ra jeśli chcesz się czepiać szczegółów.
A tak naprawdę chodzi mi o to, że każda z postaci będzie mieć głowe innego zwierzęcia, co może wprowadzać chaos.
Ostatnie dwie części były świetne i ciężko będzie pobić tak wysoki poziom, ale wierzę że dadzą radę. Nic tylko czekać.
Dajcie już spokój temu Kratosowi, kolejnych bogów ma lać? :D
Oczywiście żartuję, GoW jest jedną z lepszych gier i jeśli ma byc kolejna część, to tylko zacieram ręce i czekam. Oby tylko nie chcieli wprowadzać za dużo zmian, bo jak wiemy "lepsze jest wrogiem dobrego" i wtedy może wyjść lipa. Wystarczy, że utrzymają poziom poprzednich 2 części, dadzą ciekawą i wciągającą historię, jakieś drobne zmiany w gameplayu ewntualnie i będzie spoko.