RPG, w którym podążaliśmy śladami Drużyny Pierścienia. Władca Pierścieni: Trzecia Era to jedna z niewielu gier fabularn...
Pamiętam, ukończyłem na PS2. Bardzo dobra gra i jedna z pierwszych po polsku na konsolach. Fajny zabieg z poruszaniem się równolegle do wydarzeń z filmu i chwilowe przeplatanie się losów naszej drużyny z "gwiazdami". Grafika jak na tamte czasy była całkiem ładna a system walki wyciągnięty z turowych FF dawał dużo frajdy. Do tego scenariusz był całkiem fajny i ogólnie to był kawał solidnego przygodowego RPG łączącego zachodnią opowieść ze wschodnią mechaniką. Szkoda że dzisiaj rzadko powstają tego typu gry.
Jedna z moich ulubionych gier na PS2 i jednocześnie chyba jedna z najlepszych gier na licencji w ogóle. Fabuła przeplatająca wydarzenia z filmową trylogią to świetny pomysł, a wstawki z Gandalfem jako narratorem dodawały jeszcze więcej klimatu.
No i ogromny plus za polską lokalizację w czasach, kiedy praktycznie żadna z gier na konsolach jej nie miała.
Ja tam super wspominam powrót króla. Genialna gra na tamte lata i do tego na coopa.
Bardzo brakuje dobrej gry osadzonej w tym uniwersum. Ostatni shadow of mordor był niezły, ale irytujące mikropłatności zniechęcały i jednak wolałabym coś z postaciami z trylogii. Ten sam problem dotyka Star Wars, jedynie w ostnich latach Fallen Order był w miarę dobry.
Pozostaje liczyć, że powstanie coś ciekawego w przyszłości, najlepiej action RPG, RPG lub przygodówka na miarę starych lat i Sierry ;)
Polecam Lord of the Rings: War in the North z 2011.
Zapomniany RPG akcji (z naciskiem na "akcji").
Można go przejść solo lub w kooperacji. 3 ciekawe postacie do wyboru.
Chyba nie da się go już legalnie kupić, więc poszukajcie "dema".
Dobra gra.
"Oprócz slasherów będących adaptacjami filmów Petera Jacksona, firma przygotowała jeszcze jedną grę."
Oprócz tego wyszły jeszcze trzy RTSy z serii Bitwa o Śródziemie, które mają aktywnych graczy do dzisiaj. Jak pan autor mógł o tym nie wspomnieć?