Potrzebował na to ponad 9 tysięcy godzin. Pierwszy gracz w końcu zdobył wszystkie osiągnięcia w New World
W tym czasie mógł zrobić na prawdę wiele fajnych rzeczy dla siebie lub innych. Czym się tutaj chwalić?
Dobrze wykorzystany czas. Najważniejsze w życiu to osiągać wyznaczone cele i spełniać marzenia.
Osobiście uważam to za stracony czas za kilka miesięcy świat zapomni o tym ,,wyczynie,, A gdyby te 8,5h dziennie poświęcił np ludziom niepełnosprawnym Ci ludzie by pamiętali to do końca życia Czy osiągi w jakiejś tam grze to życiowy sukces ? Jeśli tak to tylko współczuję takim ludziom , bo są naprawdę ubodzy w życie
To spędzaj 8 godzin dziennie przy pomocy niepełnosprawnym zamiast dyktować innym jak mają żyć.
Podejrzewam że pani redaktor czekała ponad 9 i pół roku żeby to opublikować
Tyle życia zmarnować na patrzenie w ekran, na prawdę trzeba mieć coś nie hallo z kapustą.