Doom: The Dark Ages bez multiplayera. Twórcy nie kryją zadowolenia: „Są rzeczy, które chcieliśmy zrobić od dawna, al...
W końcu wyciągnęli wnioski. Multi w doom z 2016 nie grałem ale był zbędny. Nie dostaliśmy za to fabularnych DLC ...
Doom eternal zagrałem może 2 mecze i się zastanawiałem po co ten multi zrobili.
A teraz widać w końcu wyciągnęli wnioski i jeszcze będzie modyfikator poziomu trudności co jest bardzo dobrym pomysłem.
No i dobrze. Tylko niech jeszcze nie zrobią takiego badziewia jak Eternal od którego się kompletnie odbiłem to będzie już bardzo dobrze.
Super. Akurat w tych Doomach multi mnie kompletnie nie wciągnęło. Jeżeli dzięki jego braku mogą więcej czasu poświęcić na dopieszczenie singla, to jak dla mnie same plusy.
"Są rzeczy, które chcieliśmy zrobić od dawna, ale nie mogliśmy” Na przykład poprosić za grę z mniejszą ilością zawartości 70$
Postawili na singla i pięknie!
Moje obawy dotyczące DOOM,a właściwie znikły.
To będzie kawał świetnej gry.
Zapowiedzieli też, że fabuła wyjdzie poza obręby kodeksu i skupi się na cut-scenkach, co oznacza, że zapewne czeka nas większy zalew niepotrzebnego pierdololo niż Eternalu. :P Rozbudowanie aspektu fabularnego, to jedna z największych wad Eternala. Ogólnie mam duże obawy, kiedy id Software próbuje się na poważnie bawić fabuły.
no i dobrze, bo po co? W końcu jeśli gra ma być głównie singlem, to po co multi, który jest tylko opcjonalną zawartością, a wciąż potrafi kosztować pieniędzy i czasu, które można było przeznaczyć na dopracowanie zawartości singla? Jak dla mnie multi w singlach to w olbrzymiej większości tylko ciekawostka, więc łączenie singla z multi dość często mija się z celem i sprawia tylko problemów.
Ha! To najlepsza wiadomość dnia. Zamiast tracić czas na multi-bzdury, wycyzelują single'a. Dla mnie to najbardziej oczekiwana gra roku!