Assassin's Creed: Shadows na nowym zwiastunie fabularnym. Ubisoft wyjaśnił, dlaczego ponownie opóźnił premierę gry
Dobra, napiszę to - od takiego zwiastuna Ubisoft powinien zacząć reklamowanie tej gry.
Tak, jest tu murzyn-samuraj i babka jako jego sidekick, ale jest to podane w formie fajnej przygody, a dookoła raczej nie widać żadnych kolejnych "wokeizmów". Dam więc temu Asasynowi szansę, bo Mirage mi się podobał jako powrót do skradania, a tu z kolei widać kilka rzeczy, które mogą nadać rozgrywce świeżości (nowe mechaniki wspinania, brak orła etc.).
No, nawet to zręczne i klimatyczne w miarę.
Ale czy to coś zmienia?
Czarny brat dalej niszczy klimat całej tej opowieści.
Miałem nie kupować ale obejrzałem parę gameplayów oraz trailer i kupuje / podoba mi się !
Ale jak to Alex, przecież ty nie kupujesz, pisałeś, że tylko frajerzy upychają kabzę Gabenowi na steam, to chyba masz wykupiony cały rok abonament premium ubi, bo przecież nie będziesz im tez kabzy napychał analogicznie i nie jesteś biedakiem nie?
Haha po fali konstruktywnej krytyki ratują się zwiastunem, w którym pokazują na wstępie Japończyków. Jakie to słabe.
Pomijam już, że imo animacja postaci nawet nie leżała obok takiego chociażby FFVII Rebirth.
I fabuła, aż bije tandetą i sztampą, o jejej zła człowiek mordował, dobry mały człowiek zemsta, a dobry czarny człowiek zostać pierwszy w historii samuraj szlachetne serce.
Przynajmniej z tego co widziałem do tej pory to wyłania się kicz, nie tylko historyczny, ale i gamepley'owy. Oczywiście typowe AC mapa kopiuj wklej, powtarzające się do znudzenia misje i dialogi.
Że ludziom nie szkoda czasu.
Świetny zwiastun. Hype rośnie. Zapowiada się naprawdę solidny Assassin. <3
Ja w ogóle tego nie czuję. To kolejny assasyn, wikingów nigdy nie skończyłem, tej też bym nie skończył.
Dobra, napiszę to - od takiego zwiastuna Ubisoft powinien zacząć reklamowanie tej gry.
Tak, jest tu murzyn-samuraj i babka jako jego sidekick, ale jest to podane w formie fajnej przygody, a dookoła raczej nie widać żadnych kolejnych "wokeizmów". Dam więc temu Asasynowi szansę, bo Mirage mi się podobał jako powrót do skradania, a tu z kolei widać kilka rzeczy, które mogą nadać rozgrywce świeżości (nowe mechaniki wspinania, brak orła etc.).
"Drobnostka" - To jest podejście!!! "BRAWO"
Stephen byłby dumny!
Cały czas jak patrze na tą laskę ze screena przypomina się Neyrella z Diablo IV
