Reżyser Mass Effect 5 zabrał głos po odejściu Corinne Busche z zespołu twórców Dragon Age: The Veilguard
Co jak co ale fani nie mają wątpliwości co do przyszłości, tej serii, skoro ostatnia jako tako poprawna gra wyszła z 11 lat temu od Bioware.
Naprawdę nic nie wskazuje na to, że nagle w tym studiu dojdzie do zmian personalnych na kluczowych stanowiskach, dzięki czemu może dostaniemy dobrą grę z tej serii.
Brenon Holmes (producent następnego Mass Effecta)
Gość zachwalał Veilguarda. Ba, był jego producentem.
Moje już niskie nadzieje na dobrego Mass Effecta spadły jeszcze bardziej.
Ostatnio wyszła gra planszowa Mass Effect i dodali tam zaimki dla każdej kultowej postaci z Trylogii. Jak widać, współczesna polityka i lewicowy aktywizm są dla nich ważniejsze niż stworzenie dobrej gry.
Kiedy wydali ostatnią dobrą grę? 11 lat temu.
Kiedy wydali ostatni wielki hit? 15 lat temu.
Andromeda, Anthem, Failguard...
Ile crapow muszą stworzyć aby gracze się nauczyli że to już nie to samo BioWare co kiedyś?
Co jak co ale fani nie mają wątpliwości co do przyszłości, tej serii, skoro ostatnia jako tako poprawna gra wyszła z 11 lat temu od Bioware.
Naprawdę nic nie wskazuje na to, że nagle w tym studiu dojdzie do zmian personalnych na kluczowych stanowiskach, dzięki czemu może dostaniemy dobrą grę z tej serii.
Dla Corine był to jeden z najważniejszych dni w jej życiu, dla Michaela to był piątek (czy jaki tam dzień nie wypadł).
No zobaczymy co z tego Mass Effecta wyjdzie, zobaczymy. ;)
ĘĄ już dawno nie wydało hitowej i dobrej gry do Singla. Poza Dwoma Jedi, reszta to była średnia moim zdaniem. Chciałbym, by Mass Effect 5 był powrotem do formy, byśmy dostali dobrą grę. Niestety obawy są, że i to spartolą, bo po wpadce z Failguardem zbyt wiele się nie spodziewam.
Uwielbiam trylogie mass effecta z wszystkimi jej babolami i niedoróbkami bo dała mi setki godzin dobrej zabawy dla mnie to jest zamknieta historia z niedopowiedzeniami ktore mozemy sami w glowach rozwijać. To co bedzie robione jak dla mnie to żerowanie na fanach marki nic wiecej. EA nie potrafi zrobić nowego IP ktore bedzie mialo potencjal na taki fandom jaki ma ME i znow zrobią gre niewiadomo dla kogo (Andromeda), mogli by zrobic Remake trylogii i dodać cos ciekawego no ale ... Pozdrawiam:)
Brenon Holmes (producent następnego Mass Effecta)
Gość zachwalał Veilguarda. Ba, był jego producentem.
Moje już niskie nadzieje na dobrego Mass Effecta spadły jeszcze bardziej.
Ostatnio wyszła gra planszowa Mass Effect i dodali tam zaimki dla każdej kultowej postaci z Trylogii. Jak widać, współczesna polityka i lewicowy aktywizm są dla nich ważniejsze niż stworzenie dobrej gry.
Kiedy wydali ostatnią dobrą grę? 11 lat temu.
Kiedy wydali ostatni wielki hit? 15 lat temu.
Ej właśnie sobie wyobraziłem scenę, kiedy Shepard wchodzi na pokład Normandii i krzyczy "gonią nas żniwiarze, Joker szybko odpalaj silniki i leć na Cytadelę", a Joker wstaje z fotela i mówi "od teraz jestem transheterocisnienormatywną odobą pilotową z zaimkami onu/jenu i dopóki tak się do mnie nie zwrócisz, nigdzie nie lecimy." Po krótkiej kłótni udało się go przekonać, więc Joker wraca za stery, odpala silniki, ale nic się nie dzieje. Joker pyta EDI o co chodzi, na co EDI mu odpowiada "ja też zmieniam osobowość, jeśli nie odgadniecie moich zaimków, to nigdzie nie polecimy. Jestem tylko programem, mi żniwiarze nic nie zrobią.". Mordin Solus wstał, oznajmił, że Salarianie wynaleźli lekarstwa na wszystkie istniejące choroby, ale to jest już ponad jego siły, spojrzał przez okno na zbliżającą się flotę żniwiarzy i strzelił sobie w łeb.
Natomiast mieszkańcy cytateli widząc żniwiarzy otworzyli bramy i stwierdzili, że trzeba ich wpuścić, a później się sprawdzi kim są.
Moim zdaniem Michael był w głebi serca całkiem zadowolony z takiego obrotu spraw, aczkolwiek chcąc ochronić się przez hejtem z pewnych grup społecznych, zdecydował się zachować te uczucia w sobie.
Prawilnie przypominam jaką taktykę przyjęło EA/Bioware (i nie tylko) ->
Trochę bawi, ale i jednocześnie smuci, że ludzie rzucają coś takiego jako dowód i prędko są w stanie w to uwierzyć, gdy pasuje do narracji... a to nie ma żadnego potwierdzenia, każdy może sobie coś takiego napisać na reddicie, bo ja czy ten sławny wujek pracujemy w Biowarze.
edit:
Nie no, rewelacyjny news. Napisaliście o tym, że chłop de facto nie skomentował w żaden sensowny sposób odejścia reżyserki Veilguard. Aż tak Wam się ten temat klika, że wymyślacie tego typu bezwartościowe zapychacze?
transformer nie odszedł został zwolniony i studio jest na wylocie EA liczyło na sprzedaż 15miliona egzemplarzy hehe Sprzedano następujące egzemplarze:756,4 tys. bo część oddała gre
Nie skomentował odejścia reżysera. To chłop jest, a nie baba.
lgbety dobrały się do BioWere i teraz Mass Effect ma nóż na gardle, szybciutko musza pozamiatać cały woke z produkcji i umieścić tam gdzie jego miejsce chyba że chcą zrobić papa jak zrobił team od prezes gendermancer
Andromeda, Anthem, Failguard...
Ile crapow muszą stworzyć aby gracze się nauczyli że to już nie to samo BioWare co kiedyś?
Aż się boję spytać, ale ten reżyser od ME5 to nie jest aby jakiś miłujący inaczej albo płci niepewnej?
ejj... nie kuman. Na poważnie to jest nius o tym, jak ktoś zapytał gościa jak się czuję a on odpisał, że spoko? i dalej to już ssanie z palca? Strach pomyśleć jakby napisał, ze tak sobie :P
A czy to nie była przypadkiem osoba odpowiedzialna za Dragon Age Veilguard?
Wokee Effect stanowczo nie.
Teraz jestem pewien- jak Brenon Holmes jest producentem to porażka jest wręcz jak w banku...
Jako media publiczne, macie obowiązek pisania prawdy, a nie kłamstw. Dlatego słowo 'reżyserki' musi być poprawione na REŻYSERA. Go woke, go broke.
Bioware przez ostatnie 13 lat czyli od ich ostatniej mega dobrej gry jaką był ME3 stał sie pseudo ideologiczną papką gdzie pozatrudniano 20 paro letnich gender lewaków.