Assetto Corsa Evo ma zadatki na stanie się potęgą. Po starcie wczesnego dostępu dostaje jednak żółtą kartkę za komunika...
Tak tylko zostawię [link]
Ogromnie żałuję, że wczesny dostęp jest tylko na PC, a nie również na konsolach, jak chociażby PoE2. Bardzo chciałbym w to już zagrać.
Ja osobiście nie daję żadnej kartki, tylko bezlitośnie odbieram Kunos prawo jazdy. Zero tolerancji dla trybów singlowych upośledzonych łączeniem z serwerami.
Nie ukrywam, że bardzo do mnie przemawia wizja jeżdżenia nie tylko po torach z bardziej symulacyjnym modelem jazdy, ale otwarty świat to pieśń odległej przyszłości, a w kwestii samego kręcenia kółek po torach, AC i AMS2 wystarczą mi jeszcze na długie lata. AC Evo z tak rozwiązanym systemem progresji to ja mogę kupić za parę lat, jak będzie jakaś wersja complete za góra 60 zł.
Wersja 0.1 i wczesny dostęp. Było wiadomo, że gra będzie prezentować się w stanie surowym i słabym stanie technicznym. ACC miało znacznie gorszą premierę.
Jednakże na to wszystko można przymknąć oko, ponieważ model jazdy i FFB jest najlepszy w całej serii i to bezapelacyjnie. Model opon bije na głowę to co mamy w iRacing, AMS2 czy takim LMU. Model jazdy to jest coś co przyciąga simracerów do siebie, gdyby tego dobrze nie zrobili to dopiero wtedy wylałby się hejt. Całą resztę, czyli optymalizację, kiepskie UI i funkcje sieciowe można naprawić i dopracować. Fundamenty są solidne i wcale nie zdziwię się, że po premierze wersji 1.0 gra urośnie do jednego z liderów w światku simracingu.
A co do tego, że twórcy gry umilkli to się nie zgodzę, mają swojego discorda na którym moderatorzy praktycznie codziennie podają komunikat o zmierzających poprawkach i podają rozwiązania które np. mogą graczom pomóc osiągnąć lepszą optymalizację, albo odpalić grę jak należy na triplu. A w dzisiejszym patch notes opublikowali komunikat, że tryb online będzie dostępny wkrótce, bo trwają ostatnie poprawki.
A poza tym to polecam obejrzeć ten filmik, AC Evo jako pierwsza gra zbliżyła się tak bardzo modelami samochodów do kultowego GT7: https://youtu.be/Crm3oU9Ah8Q
Bywam na tym Discordzie codziennie, szukałem tam informacji o cenie gry przed premierą i nie znalazłem. I bardzo się cieszę, że funkcje online warunkujące działanie trybu singleplayer, których w ogóle miało nie być, jednak zostaną odblokowane może nawet w ciągu tygodnia od startu wczesnego dostępu :)
A przymykać oko oczywiście można, tylko nie lamentujmy później, że twórcy gier w ogóle nie liczą się z konsumentami. Tego zaś, że ACC również miało surowy start wczesnego dostępu, nie traktowałbym jako usprawiedliwienia. Wręcz przeciwnie. To chyba znaczy, że ani deweloper, ani gracze niczego się nie uczą :)
Poprawka: funkcje online warunkujące działanie trybu singleplayer zostaną odblokowane jednak w ciągu dwóch tygodni od startu wczesnego dostępu (może).
Nadal przymykamy oko? :)
Tu jest coś w rodzaju następnej Fify i nie wiem jeszcze za co gra dostaje lanie, ale z mojej strony pełna wersja nie gwarantuje tego, że kupię tą grę. Oczywiście problemem może być brak modów, ale jeśli tak to autorzy gry niczego się nie uczą od graczy. Dopiero może ponad 90% pozytywów Steam przebije się przez moje znudzenie gatunkiem.
Pierwsza rzecz która mnie gryzie w oczy to kamera, która wszędzie się przewija z kabiny, uznawana za realistyczną. Nawet Hołowczyc brał prędzej kamerę z widokiem maski zamiast brać tą znikomą widoczność z kokpitu. Jeśli gracz ma kierownicę fizyczną przed sobą i widzi drugą na ekranie to nie wiem czy to takie realne.
FH ma też spoko rozwiązanie kamera w połowie odległości pomiędzy z nad maski a głową gracza i też jest całkiem ok. Nawet jak widzę te parę ekranów połączonych gdzieś na gokartach to jakoś średnio mi się widzą detale gry w powiększeniu. I mam wrażenie, ze Fov jest jakiś taki nie taki, albo trasy za nudne i za szerokie nawet nie próbując zobaczyć gameplay'u daję grze negatywa i prawdopodobnie każdej podobnej z gatunku w podobny sposób.
FH ma też spoko rozwiązanie kamera w połowie odległości pomiędzy z nad maski a głową gracza i też jest całkiem ok
Assetto Corsa Evo również ma tę kamerę (tzw. dashboard cam), to właśnie z symulatorów przywędrowała do Forzy :)
I mam wrażenie, ze Fov jest jakiś taki nie taki
Na moich screenach FoV jest ustawiony na domyślne 60 stopni dla kamer pościgowych i 90 (maks. wartość) dla wszystkich innych.
dashboard cam - no wiadomo standard w każdej grze z zoomem z hełmu lub dash cam, ale nie to mnie martwi tylko małe okienko na ekranie. Mi screeny przypominają bardziej symulator czołgu, albo okularów spawalniczych. W każdym razie nawet na Steam nie reklamują na screenach wnętrza auta chyba, bo chcesz mieć czasy to raczej włączasz dash, a realizm raczej masz albo z zoomem i dużo większym oknem, albo na vr gdzie też jak się zrobi screena to prawie nie widać kokpitu. Finalnie ekran i tak stoi daleko zazwyczaj od gracza i mam wrażenie, że ten widok wnętrza jest daleko jakbym siedział na stanowisku pasażera z tyłu. Wolałbym nie mieć mimo wszystko drugiej kierownicy na ekranie i zredukować odległość pomiędzy ekranem i graczem, traktować to jako szybę, czyli dashboard na ekrany w sumie jest najrealniejszy lub zoom z kawałkiem kierownicy, a jak oglądam screeny z gry to wolę widzieć detale otoczenia, a nie kokpitu.
Czerwona kartka za nierozumienie branży i trolling dla autora tego hejtu ??
nierozumienie branży
Oświeć mnie.
Czyżbym nie rozumiał, że niedomówienia i "przehajpowane" premiery z toną błędów to już normalność w tej branży i nie wolno tego krytykować? :)
Oświecam: premiera gry zaplanowana jest na jesień. Masz tu drugą czerwoną kartkę, bo myślałem, że chociaż tyle wiesz. Już możesz spokojnie opuścić boisko.
Bo dostęp do bardziej zaawansowanych modeli – również w trybach jazdy próbnej i szybkiego wyścigu – w założeniu wymaga zdobycia odpowiedniej licencji w karierze
Dodam jeszcze jedno - okładnie tego się obawiałem, gdy pierwszy raz usłyszałem opis trybu kariery
Tymczasem, o ile dobrze pamiętam, w jednym z wywiadów dla serwisu OverTake twórcy zaprzeczali.
Pozostaje im życzyć potężnego flopa. :) Niestety milczenie w kwestii Project Motor Racing na silniku Farming Simulator też nie napawa optymizmem.
Jeszcze się okaże, że zostanie nam mocno niszowe LMU i ponoć średnio udany Rennsport.
A miała być taka klęska urodzaju...
Po testowym uruchomieniu serwerów wczoraj okazało się, że dostęp do bardziej zaawansowanych aut wymaga nie tylko licencji, ale też wniesienia niewielkiej opłaty za wypożyczenie wozu na wyścig czy choćby i jazdę próbną (praktykę). O ile klasyczne odblokowywanie samochodów stopniowo nawet mi się podoba (zresztą każda licencja to tylko pięć dość szybkich lekcji), tak nie jestem przekonany do tej ekonomii. Poczekam z oceną (i aktualizacją tekstu), aż serwery zostaną włączone na dobre i będę w stanie porządnie przetestować, czy nagrody są współmierne do kosztów. Na razie gra ma problemy nawet z zaliczaniem testów licencyjnych...
Niestety milczenie w kwestii Project Motor Racing na silniku Farming Simulator też nie napawa optymizmem
Ian Bell na swoim Twitterze pisał w ostatnich tygodniach, że "w ciągu miesiąca" zaczną się testy PMR dla wąskiego grona wybrańców, a zaraz potem gra stanie się szerzej dostępna. Nie referowałem tego w Motoprzeglądzie, bo po zapowiedzi wczesnego dostępu do (wtedy jeszcze) GTRevival pod koniec 2023 r. jednak troszkę mu nie dowierzam ;)
ponoć średnio udany Rennsport
Rennsport już nie wydaje mi się tak ubogi po starcie AC Evo. Dzięki temu, że jego twórcy zaczęli po bożemu, od długich publicznych testów, ta gra sprawia wrażenie znacznie bardziej kompletnej (i działającej) niż AC Evo. W zasadzie oba te tytuły nieźle się uzupełniają - jeden ma samochody drogowe i singleplayer, a drugi wyścigowe i multiplayer (oraz próby czasowe i praktykę solo). No i model jazdy czy FFB w Rennsporcie też daje radę :)
ale też wniesienia niewielkiej opłaty za wypożyczenie wozu na wyścig czy choćby i jazdę próbną
Spokojnie, jestem pewien, że jeśli nie wystarczy ci waluty z gry, zebranej podczas zabawy, będziesz mógł dokupić "żetony" za prawdziwą kasę.
Chyba w Forzie nie da się kierownicy wyłączyć, albo w GT7, to tam grają na widokach z maski, oczywiście taki widok jest w simracingu niedopuszcalny, chyba że mówimy o konsolowym simracingu heh.
Nie każdy ma wielki TV albo rig z uchwytem na monitor lub kierownicę tak wysoko, by widzieć ją przed sobą na tle monitora na biurku, więc może nie warto generalizować kto czego używa.
Sim-racing nie kończy się na takich fanatykach :)
to tam grają na widokach z maski, oczywiście taki widok jest w simracingu niedopuszcalny, chyba że mówimy o konsolowym simracingu heh.
Co to za dyrdymały?
Chyba w Forzie nie da się kierownicy wyłączyć, albo w GT7
Tak, żadna z tych gier nie ma takiej opcji (choć Forza oferuje dashboard cam osobno od standardowego widoku z wnętrza). W AC Evo oczywiście da się wyłączyć kierowcę i/lub kierownicę, przesuwać kamery do woli, a nawet wyregulować lusterka - pełen serwis :)
Mam wrażenie, że niepotrzebnie się po prostu promuje ten widok, przez co taki Kowalsky musi też włączyć "realny widok" bo co będzie grał jak noob.
Mam mimo wszystko wrażenie, że nadal tutaj udaje się profesjonalizm. Jest cała masa Youtubów o ustawieniach kamery. Żebym miał poczucie realizmu musiałbym ustawić monitor zaraz na kierownicy i nie muszę chyba tłumaczyć jak byłoby to głupie, tym bardziej gdybym widział na pół ekranu kokpit kierowcy. Kamera z kokpitem dopiero może nabrać sensu na VR, na monitorach raczej nie ma szans, ale dalej mnie zastanawia czy jakaś półkamera jak w IRacing czy może Dashcam. Z dwojga złego raczej jestem za dashcam, z resztą można też nawet bez maski:
https://www.youtube.com/watch?v=2u_yXDL-PJk
Oglądanie kokpitu raczej bym zostawił tylko jako ciekawostka, a nie jako pro-kamera. Myślę, że cała masa zawodowców robi podobnie jak Hołek czy Kubica bo po prostu monitory nie działają jak google VR i nawet cała kabina nie zrobi z płaskiego ekranu, czegoś co bym mógł rękę wsadzić, co innego jakby piksele mogły działać na zasadzie trochę jakby polaryzacji, ale mimo wszystko trzeba by duuuużo ekranu.
W takim razie dla twórców KCD2 należą się dwie czerwone kartki.