„To szalone". Nowe narzędzie AI wymieniło Adama Scotta na Keanu Reevesa w 2. sezonie Rozdzielenia, fani zaniepokojeni możliwościami sztucznej inteligencji
Niedługo nie będzie wiadomo, co jest prawdą, a co fejkiem stworzonym przez AI. Ogłupianie ludzi wejdzie na zupełnie nowy poziom.
To prawda, ale trzeba myśleć pozytywnie. Jeśli kiedyś wyciekną twoje sex taśmy, to będziesz mógł iść w zaparte, że to AI.
Fakt, to jedno z zagrożeń i niesamowicie trudno będzie przeciętnemu widzowi (i nie tylko) odróżnić fikcję od prawdy. Chyba, że powstaną swego rodzaju "ad-blocki" które materiały sfabrykowane będą blokować.
Kolejna sprawa, to takie narzędzie w rękach władzy też będzie prowadzić do nadużyć, bo można dowolnie fabrykować historię, a nawet i manipulować obywatelami (co zresztą i tak jest obecnie wykonywane, ale nie na aż tak dużą skalę)
Od kiedy "this is insane" tłumaczy się jako "to chore"? Bo według mnie ten zwrot ma zupełnie inny wydźwięk jak się go tak przetłumaczy.
O jezu ale fajnie sterylnie nakręcona scena. Trochę jak toy story połączone z i robot
Narzędzie w postaci AI może mieć niesamowite zastosowanie do wskrzeszania aktorów/muzyków itd. ale tak czy siak, nie będzie potrafiło podrobić "duszy" danego człowieka. Co widać i w tym materiale z artykułu (nie wiem jak, ale czuje się, że to nie Keanu - może to, że zna się jego ruchy, mimikę itp. i mamy wrażenie, że coś tu nie gra)
Chociaż z drugiej strony są materiały, gdzie podstawia się aktora/kę i ciężko zauważyć różnicę.
Przemysł filmowy może na tym bardzo zyskać, jeśli obierze odpowiednią drogę - walczyć z tym nie ma co, bo sprawa już jest przegrana i postępu nie zatrzymają...
Dubbing w locie tworzony z oryginalnych głosów aktorów w jakimkolwiek języku? To by było niesamowite (filmy animowane w zasadzie nie muszą się tego obawiać, tutaj lokalni aktorzy się sprawdzają)
Przecież już są wtyczki(albo się robią, nie pamiętam>) które mają blokować to, albo pokazywać że to fejk. Władze państw też chcą prawnie oznaczania takich materiałów(chociaż akurat pewne państwa, albo w sumie każde, chętnie wykorzysta to przeciw innym) AI jest spoko pod wieloma względami. Przyśpiesza całą masę rzeczy, i jako narzędzie do zabawy jest bardzo fajne. Ale niestety są zagrożenia płynące z jej strony. Utrata pracy, oszustwa. Kiedyś był Photoshop i ludzie się nabierali, niewiele to się różni ;D
I cyk, holywody się zapłaczą kiedy to postępowe aktorzyny będą masowo podmieniane przez widzów. To już duży plus.
Oj tam SI.. Na netflix zmienieją białych na czarnych od lat. Facetów na baby i jest git
Jeśli kradzież wizerunku Keanu Reevesa nie jest niby kradzieżą, "bo to dzieło AI" i korporacje mogą na tym zarabiać (jak nam usilnie wciskają niektóre oszołomy)
To dlaczego jak AI wygeneruje serial z pozmienianymi gębami na podstawie mojego prompta to nie wolno mi go sprzedawać za powiedzmy ~10% tego co u netfliksa czy innego disneya? Niech konkurują albo się doszkalają/modernizują tak jak mają to zrobić pracownicy...
To nie jest wizerunek Keanu Reevesa tylko wizerunek Neo, a do niego prawa ma chyba Warner Bros, i do odgrywania tej roli mogą sobie zatrudnić jakiegoś aktora albo AI
będą teraz manipulować jak będą chcieli a z czasem AL zacznie manipulować wszystkimi.
Ogólnie to akurat ta scena była tak dziwna, że myślałem że ona oryginalnie powstała dzięki AI