Adaptacja Until Dawn ma pierwszy pełny zwiastun. Brutalne morderstwa i pętla czasu na krwawej zapowiedzi aktorskiego...
problem mam taki że koncepcja filmu podoba mi się ale nie jako Until Dawn, chciałbym bardziej wzór z gry.
Co to ma wspólnego z Until Dawn poza tym, że rok wcześniej ktoś zaginął?
Nawet motyw pętli czasowej to nie jest rzecz z Until Dawn, bo tam był motyw efektu motyla.
No i na zwiastunie już widać jakąś dziwną magię gdy w grze jedynym aspektem nadprzyrodzonym były
spoiler start
duchy wendigo, opętujący osoby które dokonały kanibalizmu
spoiler stop
.
Film może i będzie fajny, ale z Until Dawnem ma mniej wspólnego niż Hitman z Hitmanem.
Bo nic nie musi mieć bo to nie ekranizacja gry i nazwa Until Dawn jest uznawana jako franczyza i w tym samym duchu powstaje kolejna część gry