Weterani STALKER-a pracują nad postapokaliptyczną strzelanką. W Forest Reigns udamy się do przejętego przez naturę Paryża
Mnie to bardziej Remnanta przypomina z wyglądu, a nie Stalkera. Ta grafika a'la Fortnite do mnie nie przemawia. A te animacje sprintu to chyba 1:1 skopiowali ze swojego Survarium bo są tak samo drętwe :D
Ze stalkerem to nie ma niestety nic wspólnego bardziej połączenie FarCry i CoD. Cukierkowa grafika zamiast mrocznej, skóreczki i brak konieczności celowania średnio to widzę. Do tego minimalne wymagania wysokie to optymalizacji nie ma się co spodziewać.
Via Tenor
Przypomina stylem Survarium w single player.
Jeszcze dobre 10 lat temu gdy STALKER 2 wrzucał arty i pomysły było coś podobnego. Zwierzęta zmieszane z roślinami i w różnej kolorystyce.
Pamiętam dzikiego kota, jakby tygrys czy ryś w kolorach tęczy itd. Czy to był poprzedni pomysł na Stalkera 2 czy właśnie koncepty do Survarium to już i tak stara sprawa.
Jednak ta gra wygląda jak powrót do tych pomysłów.
Jak mnie irytują te jaskrawe kolory, które są tak wszechobecne w ostatnich grach. Zero klimatu, wszystko jakieś takie nijakie i generyczne.