Wolę tę konsolę od Switcha i PS5. Duch retro został zaklęty w niewielkim pudełku
Jak byś był prawdziwy fanem retro to byś miał nie wszystkie w zanadrzu a nie jakieś chiński Elektro złom
Natomiast zaletą i wadą Game & Watch jest brak zasilania na baterie
Dla mnie w przypadku takich konsolek to jednak bardziej wada, bo jest to sprzęt który ma wbudowaną niewielką ilość gier. I wiadome że co jakiś czas będzie lądować w szufladzie na pewien okres czasu. Jest tutaj moja ulubiona Zelda Link Awakening którą już chyba znam na pamięć we wszystkich wersjach i tak czasami mam ochotę kupić ten wariant. Gdyby był na baterie to nawet i dwie sztuki bym kupił z czego jedną jako kolekcjonerską zostawiłbym nieodpakowaną.
Moda na pchanie wszędzie akumulatorów gdzie popadnie nie jest czymś dobrym, bo one niestety szybko ulegają degradacji nieużywane. Kiedyś człowiek czasami uważał to za wadę mając GameBoya, dziś to docenia o wiele bardziej bo taka konsola może być wieczna gdy się o nią dba i zawsze będzie ją czym zasilić.