W CD Projekt RED wciąż pracuje około 100 deweloperów Wiedźmina 3. Niektórzy z nich to weterani serii
Ale ich boli i piecze, że ludzie zauważyli i mówi się o tym, że weterani z ogromnym doświadczeniem uciekli od nich, do innych, lepszych miejsc, a niektórzy nawet otwarli własny biznes.
Ci co odeszli to nie byli jacyś amatorzy czy Oskarek na stażu, to ludzie z wieloletnim doświadczeniem z statusem Seniora, taka jedna osoba jest warta kilkudziesięciu.
Może gdyby CDPR tak mocno nie koncertował się na DEI, ESG czy LBGT to ludzie inaczej by reagowali na nich.
A reakcję ludzi nie biorą się znikąd.
CDPR jest mocno chory, wręcz ma bzika na punkcie DEI oraz LGBT, oficjalna strona i profile są wręcz zalane tym do granic absurdów.
Raporty mówią o ESG i pchaniu się w Diversity, te same raporty mówią też, że to całe DEI jest ważnym celem i to się powtarza w każdym raporcie na przestrzeni 2-3 lat.
Zaś co do tęczy, to z dumą promują marsze, robią specjalne zbiórki, streamy, szkoda że tak nie chcą pomóc ludziom hetero, no ale to by przeczyło chorym ideologią.
No i jeszcze jest ten cały CEO, który perfidnie kłamie ludziom w oczy.
Ja rozumie, że to jego biznes, trzeba dbać o inwestorów ale robienie z siebie takiego błazna to totalna żenada.
Co do własnych biznesów.
Jednym z nich "Rebel Woves" którego nazwa to jawny pstryczek w stronę CDPR.
Człon "Rebel" był używany przez CDPR kiedy byli w swoim prime, natomiast drugi człon to "Wolves" czyli wilki, to nawiązanie do tego, że ci ludzie pracowali nad sagą Geralta.
Jak sami mówią, Postanowiliśmy założyć własne studio i kierować nim po swojemu
także ewidentnie zmiany w CDPR im się nie podobały.
Wiedza, że im się pali podłoga po tym, jak ogłosili że wiedzmin 4 będzie się skupiał na seksizmie wobec kobiet w średniowieczu...
Niestety ale Woker 4 i CDPR są dla mnie, jak i tysięcy graczy skończone - szczególnie po wypuszczeniu filmu ,,ESG score" gdzie mówią jak to chcą iść w pragnienia INWESTORÓW.
A granie Ciri czy jej orientacja to żaden problem i mało kto się tym przejmuje, wszak było to w książkach. Cała reszta będzie leżeć i kwiczeć
Z BioWare też większość weteranów nie odeszła od razu, to było powolny lecz systematyczny proces. Oby w tym przypadku historia się nie powtórzyła.
Lewaki i idioci lubią generalizować. Jak 10 osób na 10 000 na twitterze powie, ze Ciri jest chujową główną postacią, bo jest kobietą, to nagle wszyscy gracze tak mówia. Tak samo jak 100 deweloperów ze starego teamu zostało z nwm 500, no to nie ma co sie bać o jakość gry. Hahahhaha
100 "deweloperów" nieokreślonej maści, tylko kogo trzymają pod tym hasłem? Ludzie z marketingu? Managerów wszelkiej maści?
Bo czytając creditsy Cyberpunka widać, że działy programistyczne zostały mocno skurczone a z dobre 80-85% osób albo jest nowa albo nie pracowała nad żadną grą (jak jeden z programistów, który za czasów Wiedźmina 3 pracował w GOGu).
Więc takie gadanie, że 100 nieokreślonych osób to weterani nie ma większego sensu.
Okrutnie bawi ten damage control, szczegolnie tutaj - na GOLu :D
Prawda jest jedna. CDPR to cien i karykatura firmy, ktora niegdys byla. Firma przezarta jest przez 'aktywiszcza', a Wiedzmin 4 bedzie porazka. Porazka, ktora na pewno sie sprzeda, ale na pewno nie tak dobrze jak zycza sobie tego wlodarze tego DEI scieku. To z kolei bedzie poczatkiem konca. Dlugiej, powolnej smierci jak w przypadku Ubicrapu.
Prawda jest jedna.
I z czego ta prawda wynika? Jakieś fakty, dowody? Czy tak po prostu z tyłka wyciągasz?
Cian Maher, glowny lore designer nowego Wiedzmina jest masywnym fanem jego netflixowej adaptacji i promotorem "trans-rights". Jako developer uwaza, ze najgorsi w grach sa... gracze. Na 2025 rok od Mikolaja zazyczyl sobie miesnie dostatecznie duze by moc ich "bic po twarzach". To sa jego tweety, ktore jak wyszly na swiatlo dzienne sprawily, ze przestal udzielac sie na x. Pod jego przywodztwem gra osiagnie fabularne szczyty - jestem tego pewien. Szczegolnie, ze sam CDPR wypowiadal sie na temat tego iz bardzo mocno skupia sie na patriarchacie w sredniowiecznym-fantastycznym swiecie i poswieca sporo uwagi by opowiedziec o problemach kobiet w tym setupie. Bedziesz mial czarne elfy, madre i silne kobiety i wiedzminow debili, ktorych Ciri bedzie uczyc fachu. I wnoszac po twoim tonie i braku jakiejkolwiek wiedzy na ten temat - bedzie ci to smakowac.
To, ze 3/4 devsow z poprzedniego Wiedzmina odeszla z CDPR by zalozyc wlasne studio nawet nie chce mi sie pisac, bo po twoim "opoznionym" tonie kogos kto po prostu chce sie poklocic widze, ze pewnie i tak nic do ciebie nie dotrze. W kazdym razie nie z tylka, a najzwyczajniej w swiecie sledze temat od bardzo dawna. Polecam google.
Na domiar, masz tu posta, ze 100 starych developerow wciaz pracuje nad ta gra. Kilka postow wyzej z kolei, ze ekipa, ktora pracuje nad nowym Wiedzminem byla odpowiedzialna poki co za tylko jednego questa w 3.
Prosze Cie XD
Jako developer uwaza, ze najgorsi w grach sa... gracze.
Absolutnie się z nim zgadzam. Przy czym on nie miał na myśli wszystkich graczy, tylko głośną mniejszość, odklejeńców z ruchu anty-woke.
Pod jego przywodztwem gra osiagnie fabularne szczyty - jestem tego pewien.
Fajnie, tylko jego "przywództwo" nie istnieje. On nie zajmuje się fabułą czy narracją gry, tylko lore wiedźmińskiego świata.
CDPR wypowiadal sie na temat tego iz bardzo mocno skupia sie na patriarchacie w sredniowiecznym-fantastycznym swiecie i poswieca sporo uwagi by opowiedziec o problemach kobiet w tym setupie
Byłoby głupio, gdyby tego tematu w W4 nie podjęli. Świat wiedźmina jest bardzo patriarchalny i seksistowski, więc ukazanie go z perspektywy młodej kobiety, a do tego wiedźminki, ma szansę być naprawdę ekscytującym i unikatowym przeżyciem, do tej pory nie eksplorowanym w świecie gier.
Bedziesz mial czarne elfy, madre i silne kobiety i wiedzminow debili, ktorych Ciri bedzie uczyc fachu.
Bo ty tak mówisz? Przekonałeś mnie :).
I wnoszac po twoim tonie i braku jakiejkolwiek wiedzy na ten temat - bedzie ci to smakowac.
Wiedzy na temat czego? Incelskich urojeń?
To, ze 3/4 devsow z poprzedniego Wiedzmina odeszla z CDPR by zalozyc wlasne studio
3/4? A czemu nie np. 9/11 albo 172/185? To ja bez kozery powiem pińcet!
nawet nie chce mi sie pisac, bo po twoim "opoznionym" tonie kogos kto po prostu chce sie poklocic widze, ze pewnie i tak nic do ciebie nie dotrze.
Twoja prawacka propaganda anty-woke? Ano nie dotrze, to działa tylko na 15-latków i inceli z YouTube'a.
W kazdym razie nie z tylka, a najzwyczajniej w swiecie sledze temat od bardzo dawna. Polecam google.
A ja polecam poluzować foliową czapeczkę, bo widać, że ciśnie.
Oj bedzie smakowac, bedzie. Na pocieszenie powiem Ci, ze choc zwykle gonimy je z packa - takie muchy jak Ty na swiecie tez sa potrzebne. :)
Moja "propaganda" dziala na o wiele wiecej osob, co widac po ostatnich flopach. Concordy, Dragon Age'e, Dustborny itd. Woke i DEI (didn't earn it) sie nie sprzedaje i dzieki temu takie gowno-firmy jak Ubisoft niebawem, na szczescie, przestana istniec.
CDPR bedzie, dzieki Bogu, nastepne :)
Oj bedzie smakowac
No taką mam nadzieję. Merytorycznie (bo aspekty techniczne to inna sprawa) CPDR jeszcze nigdy mnie nie zawiódł, więc nie mam powodu, by akurat na tym polu w nich wątpić.
Stary CDPR moze nie. Niestety nowa odslony tej firmy to tylko karykatura tego czym byli. :)
Mam nadzieję że nie, rozumiem te obawy i też je podzielam ale mimo to mam nadzieję że jeśli będzie tak jak mówisz to będą w stanie się jeszcze podnieść i dowieźć dobrą kontynuację Cyberpunk'a, szkoda byłoby patrzeć jak rodzima firma która wyprodukowała taki świetny tytuł jak W3 upada, nic dobrego z tego końcem końców nie będziemy mieć.
Zmiany kadrowe w GameDev'ie jakiś czas po premierze to normalka (sam tego doświadczyłem jak jeszcze pracowałem w tej branży) powodem tego często jest brak zainteresowania kolejnymi projektami (zazwyczaj już nawet wiadomo o kilku projektach do przodu).
Nadzieję dla W4 widzę w tym że myślące trzeźwo osoby (Iwiński i Kiciński) bardziej przypilnują sami (oraz resztę zarządu i kierownictwo wysokiego szczebla) przy audycie tytułu.
Z innej beczki, Fool's theory to studio którego pracownicy odeszli od redów, pracowali we współpracy z 11bit (Thaumaturge) i obecnie współpracują z CDP (tutaj wydawca a nie studio CDP RED) przy remak'u W1. Możliwe że goście z rebels'ów też kiedyś będą w jakiejś formie współpracować z CDP i coś może z tego wyjść ;D
Najważniejsze żebyśmy nie odbierali pozytywnie upadku naszych firm (zawsze jest szansa że się ogarną i tytuł nie będzie zły)
"madre i silne kobiety"
Pomijając wylew frustracji, co w tym jest złego? Mądry i silny może być tylko mężczyzna? xD
I dlatego Cyberpunk miał już słabą fabułę, a nie czekaj miał świetną, miał jednak słabe postacie, a nie czekaj te też były świetne. Cóż ale na szczęście 1 Wiedźmin to żadnych ideologii nie miał jak choćby prześladowania i prawa mniejszości i innych polityczno ideologicznych rzeczy a nie czekaj, jednak miał.
Wiedza, że im się pali podłoga po tym, jak ogłosili że wiedzmin 4 będzie się skupiał na seksizmie wobec kobiet w średniowieczu...
Niestety ale Woker 4 i CDPR są dla mnie, jak i tysięcy graczy skończone - szczególnie po wypuszczeniu filmu ,,ESG score" gdzie mówią jak to chcą iść w pragnienia INWESTORÓW.
A granie Ciri czy jej orientacja to żaden problem i mało kto się tym przejmuje, wszak było to w książkach. Cała reszta będzie leżeć i kwiczeć
A mógłbyś ze swojej kryształowej kuli odczytać także datę premiery? Bo jestem ciekaw.
Ty wiesz o tym, że seria gier podobnie z resztą jak książki w dużej mierze skupia się na uprzedzeniach rasowych? Książki na ten przykład też poświęcają dużo uwagi seksizmowi. Cały wątek Krwawego Barona to historia przemocowego zachlajmordy, który tłucze żonę. Ale albo jesteś za głupi żeby to dostrzec, albo przeszkadza ci to dopiero kiedy ktoś jasno wyłoży jakie wątki zostaną poruszone w grze. Jeśli masz problem z tymi sprawami to nie mam pojęcia co robisz w świecie Wiedźmina ;)
Co im się pali ? Nic im się nie pali. Zyski póki co się zgadzają, premiera W4 coraz bliżej. Myslisz, że prezesostwo obchodzą światopoglądy ? Hajs ma się zgadzać ze sprzedanych kopii. CDPR zdecydowanie wie co robić, by hajs się zgadzał. Zrobić dobrą grę, zrobić dużo szumu medialnego i sprzeda się 30mln kopii na pniu...
Czyli Wiedźmin 4 będzie się skupiał na tym samym na czym ta seria skupia się od książek (gdzie mamy choćby dość długą rozmowę o kwestii aborcji, i tego, że Geralt jest pro choice).
To normalne, że ludzie w tej branży przychodzą i odchodzą, choćby i dlatego, że mogą nie być zainteresowani pracą nad danym projektem. Np. ktoś mógł zatrudnić się w CDPR, bo chciał pracować nad Wiedźminem, ale już niekoniecznie nad Cyberpunkiem, więc odszedł. A do tego dochodzi wypalenie zawodowe, problemy zdrowotne, kiepskie warunki i atmosfera pracy, chęć pójścia "na swoje" (indie), lepsza oferta itd.
Zresztą, do tej pory każda odsłona Wiedźmina miała inną ekipę obsadzającą kluczowe stanowiska (np. reżysera czy głównego scenarzysty), a przecież każda gra z serii była niezaprzeczalnie lepsza od poprzedniej. Stąd też takie gadanie, że W4 będzie porażką, bo robią go w jakimś tam stopniu inni ludzie niż W3, to bardzo słaba manipulacja, najprawdopodobniej wynikająca ze złej woli.
Zajrzyj na oficjalną stronę.
Z niej aż się wylewa ściek oznaczony DEI i LGBT.
Poza tym Ci co odeszli, zrobili to bo nie chcieli być pod butem takich zmian i pchania lewackiej propagadny.
Z niej aż się wylewa ściek oznaczony DEI i LGBT.
A co konkretnie?
Poza tym Ci co odeszli, zrobili to bo nie chcieli być pod butem takich zmian i pchania lewackiej propagadny.
A wiesz to na podstawie czego? Kolega kolegi, którego szwagier dowozi pizzę do biura CDPR, ci powiedział?
Widać, że nie ma już sensownej dyskusji. Zamiast zrozumieć, sensowne argumenty, ludzie wolą biec za prostymi tekstami oburzenia które akurat są w modzie.
Ale ich boli i piecze, że ludzie zauważyli i mówi się o tym, że weterani z ogromnym doświadczeniem uciekli od nich, do innych, lepszych miejsc, a niektórzy nawet otwarli własny biznes.
Ci co odeszli to nie byli jacyś amatorzy czy Oskarek na stażu, to ludzie z wieloletnim doświadczeniem z statusem Seniora, taka jedna osoba jest warta kilkudziesięciu.
Może gdyby CDPR tak mocno nie koncertował się na DEI, ESG czy LBGT to ludzie inaczej by reagowali na nich.
A reakcję ludzi nie biorą się znikąd.
CDPR jest mocno chory, wręcz ma bzika na punkcie DEI oraz LGBT, oficjalna strona i profile są wręcz zalane tym do granic absurdów.
Raporty mówią o ESG i pchaniu się w Diversity, te same raporty mówią też, że to całe DEI jest ważnym celem i to się powtarza w każdym raporcie na przestrzeni 2-3 lat.
Zaś co do tęczy, to z dumą promują marsze, robią specjalne zbiórki, streamy, szkoda że tak nie chcą pomóc ludziom hetero, no ale to by przeczyło chorym ideologią.
No i jeszcze jest ten cały CEO, który perfidnie kłamie ludziom w oczy.
Ja rozumie, że to jego biznes, trzeba dbać o inwestorów ale robienie z siebie takiego błazna to totalna żenada.
Co do własnych biznesów.
Jednym z nich "Rebel Woves" którego nazwa to jawny pstryczek w stronę CDPR.
Człon "Rebel" był używany przez CDPR kiedy byli w swoim prime, natomiast drugi człon to "Wolves" czyli wilki, to nawiązanie do tego, że ci ludzie pracowali nad sagą Geralta.
Jak sami mówią, Postanowiliśmy założyć własne studio i kierować nim po swojemu
także ewidentnie zmiany w CDPR im się nie podobały.
"Może gdyby CDPR tak mocno nie koncertował się na DEI, ESG czy LBGT to ludzie inaczej by reagowali na nich."
A jak reagują ludzie? Poza wpadki z premierą CP ta firma nie wydała złej gry. Co to w ogóle ma do rzeczy? Btw ludzie odchodzą z pracy na porządku dziennym w pogoni za większą kasą, innym zakresem obowiązków itp itd. To jest normalne w każdej branże, a w IT to już w ogóle. CDPR to nie jest z resztą jakaś super firma do pracy i nigdy nie była.
Cyberpunk 2077 był pełen LGBT i innych "ideologi" bolących prawe serca (Wiedźmin zresztą też, i to jeszcze w samych książkach) i wciąż miał świetną historie (jako kontrargument pewnie będzie coś w stylu "pomimo ich", tak jak w przypadku BG3), problemem był stan techniczny który jednak załatali.
Nie rozumiem o co z tym DEI chodzi w TW4? Przecież ta gra jeszcze nie wyszła, nie ma nawet daty premiery. Wszak jest wiele gier z kobietą jako glownym bohatetem i nie ma w nich tego syfu zwiazanego z diversity, equity i inclusion. Moze bedzie dobrze i bez niepotrzebnych zaimkow.
Pozwole sobie przekleic swoja wypowiedz z gory.
Cian Maher, glowny lore designer nowego Wiedzmina jest masywnym fanem jego netflixowej adaptacji i promotorem "trans-rights". Jako developer uwaza, ze najgorsi w grach sa... gracze. Na 2025 rok od Mikolaja zazyczyl sobie miesnie dostatecznie duze by moc ich "bic po twarzach". To sa jego tweety, ktore jak wyszly na swiatlo dzienne sprawily, ze przestal udzielac sie na x. Pod jego przywodztwem gra osiagnie fabularne szczyty - jestem tego pewien. Szczegolnie, ze sam CDPR wypowiadal sie na temat tego iz bardzo mocno skupia sie na patriarchacie w sredniowiecznym-fantastycznym swiecie i poswieca sporo uwagi by opowiedziec o problemach kobiet w tym setupie.
Cóż, jesli jest to prawdą to faktycznie nie wróży zbyt dobrze tej produkcji.
Ale to sporo odeszło, ciekawe czy to tylko wypalenie i zmiana chęci pracy czy też nie podobało się to co dzieje się wewnątrz studia.
Jak ktoś jest kreatywny i ma odłożone trochę hajsu, to nie koniecznie chce pracować w korpo...
Już przed premierą Cyberpunka mówiło się że to studio to typ firmy w której przepracowuje się rok, potem się spierdziela jak ma się w cv, teraz przez woke podejrzewam że jeszcze gorzej.
Irytuje mnie to, że rodacy najchętniej hejtują innych rodaków np. tych tworzących gier. Naprawdę beznadziejna sprawa, jeszcze ciągle niewiele wiadomo o samej grze, która nieprędko wyjdzie, a ludzie już hejtują i szmacą ich ile tylko wlezie, byleby tylko hejtować, bo polacy coś robią i bredzą jakby już dużo wiedzieli o grze będącej wciąż w fazie produkcji. Naprawdę to się robi paskudne, że na starcie, gdy w zasadzie nie wiadomo za wiele o produkcji, to ludzie są w stanie pomawiać wymyślając na temat gier różnych bzdur jakby one były prawdziwe i oficjalne. Wstyd, żeby już na start uciekać do żenujących oszczerstw dla samego hejtowania. Smutne, że ludzie potrafią z jadem atakować rodaków i potrafią być tylko wredni wobec nich, żałosne. Jakby tym hejterom polscy twórcy zrobili jakąś krzywdę. To się zrobiło naprawdę bardzo bezczelne, przykre, niedorzeczne i niesmaczne. Polacy mają pecha, że ich rodacy najmocniej hejtują ich i tylko dlatego, że są polakami, więc hejtują dla hejtowania. Ręce po prostu opadają.
denerwujące to jest kiedy ktoś jest gotowy narzekać na całą stronę tekstu, ale nie poświęci 5 minut żeby zorientować się co właściwie komentuje.
Dla przypomnienia
[link] ------------------->
Oraz gadka szmatka "pół-prezesa" że niby CDP nie pcha się w ESG, DEI
x.com/michalnowakow/status/1844689086809805135
CDPR dostało nagrodę DEI
cdprojekt.com/en/esg/news/dei-award-for-cd-projekt/
Mają cały dział newsów o DEI i ESG
cdprojekt.com/en/esg/news/
a może są po prostu wściekli. Nie pomyślałeś o tym? może maja dość narzucanego światopoglądu zrównania rozumu z d*pą.Polityka,gry ,filmy muzyka wszedzie.pralka na każdej płaszczyźnie. i coś co było kiedyś naszą perełką idzie tą samą drogą.ludzie maja słuszne obawy i mówia dość.A to dopiero sie zaczyna. Ogromna częśc spoleczeństwa sie z tym nie zgadza,nie chca tego,nie chca tego w ochronie własnych dzieci i każdy kto chce bronić trwałych wartości i sie temu przeciwstawia jest hejtowany i nazywany w nienawiści rasistą,ksenofobem,homofobem,ruską onucą.foliarzem itd.
Halo Pół-prezes jest tylko jeden i nie jest to Michał Nowakowski...
Gdzie Ci ktoś narzuca światopogląd ? Podaj przykład. Kiciński przykłada Ci gnata do głowy i szepcze, byś zmienił poglądy ? Może zgłoś to na policje albo przynajmniej do księdza proboszcza
xD te wszystkie posty frustratów z jakimiś dziwnymi skrótami i hasłami wytrychami niezmiernie śmieszą. Ciekawe jak ci ludzie wychodzą z domu i funkcjonują w społeczeństwie. Niezależnie od ich urojeń, ja się 10 razy zastanowię nad tym zanim kupię cokolwiek od CDPR. Zawiedli mnie jako konsumenta przy CP2077. Większość questów na zasadzie przynieś, podnieś, pozamiataj, prostackie dialogi, bugi, które są do dzisiaj po tylu updatach i "reworkach" (a część została naprawiona dopiero 3 lata po premierze... 3 LATA), mechaniki jedzenia, lootu, craftingu pokopiowane z Wiedźmina 3 gdzie to były najsłabsze elementy tej gry. Optymalizacja przeciętna, grafika i świat przedstawiony niespójne. Jedyne co się broni bez zarzutu to cutsceny (te niezbugowane), aranżacja dialogów i ścieżka dźwiękowa (efekty, OST jak i radia).
A to że CDPR był średnim miejscem do pracy to wszyscy wiedzieli od lat. Zarządzanie tam kulało, a płace były przeciętne dla większości pracowników, co potwierdzały tylko coroczne raporty i eksodusy pracowników po premierach. No ale co się dziwić jak ze 3 razy otarli się o bankructwo, przy każdej kolejnej części Wiedźmina.
Iwińskie, Kicińskie i inne bardzo dobrze znają się na sprzedawaniu gier. Ale nigdy nie zatrudnili fachowców od planowania produkcji.
Wbrew pozorom to też dobre zjawisko (poza tym, że pewna rotacja pracowników to rzecz normalna), bo dzięki temu rozwija się branża gier w Polsce. CD Projekt wyszkolił kadry mające doświadczenie w pracy nad ambitnym projektami, a potem zakładają własne studia. Efekty już było widać w kilku udanych produkcjach niezależnych.