Heja, przez przypadek wpadłem na reklamę takiego cudeńka.
https://www.haply.co/minverse
https://youtube.com/@haplyrobotics?
Ja osobiście jestem bardzo tym urządzeniem zainteresowany. Problemem w pracy z programami 3D jest to, że myszka ma tylko dwie osie, a nie sześć ;). W połączeniu z manipulatorem 3DConnexion SpaceMouse to wydaje się potężnym uproszczeniem.
Z mojej perspektywy to jak przejście z gier dwuwymiarowych do trójwymiarowych.
Kilka-kilkanaście ruchów i kilka-kilkanaście kliknięć można ograniczyć do jednego kliknięcia i płynnego i naturalnego ruchu.
Ciekawostka - lata temu powstało już podobne urządzenie o nazwie Novint Falcon i nie przyjęło się zbytnio. Tym razem będzie lepiej? Przyjmie się tak jak VR?
Chciałbym przeczytać jakie są wasze przemyślenia na temat takiej innowacji. Ja siedzę i rozmyślam. Nie mogę się doczekać by to przetestować. Dawno nie zobaczyłem czegoś co tak mocno mną poruszyło jeśli chodzi o technologie :P.
Cena?
Gdzie to można kupić?
Recenzje użytkowników na YT np. Tek Testers?
https://www.youtube.com/watch?v=vdlcNf1BiNE
Wystarczy wejść w link i wcisnąć preorder żeby zobaczyć :).
$750 jeśli obecnie zaklepiemy sobie taką cenę wpłacając zaliczkę $80 (później się dopłaca różnicę).
Później niby $1500 ma być. To jak dobrze przeczytałem jest bez uwzględnienia podatków także + VAT.
Kupić od ręki nie można. Póki co preorder i start Kickstartera planowany do końca Q1 2025 jeśli dobrze się wczytałem. (A możliwe, że nie).
Recenzji brak, bo produktu brak na rynku. Narazie mamy do dyspozycji materiały oficjalne, ale jest wiele droższy model Inverse3 i chyba coś jest materiałów tego, ale to nie jest przeznaczone na rynek konsumencki.
Raczej nie wróżę większego sukcesu. O ile do zamkniętych rozwiązań zapewne znajdzie swoje zastosowanie, o tyle raczej pozostanie ciekawostką niż czymś powszechnym. Tak jak sam sugerujesz, że w przestrzeni 3D może to ułatwić pracę tak wydaje mi się, że obecnie osoby obeznane w pracy myszą w takim środowisku, będą miały trudność z przyzwyczajeniem się do takiego urządzenia. Sam "płynny i naturalny ruch", jak sam stwierdziłeś, oznacza również naturalne drganie ręki, któremu w przeciwieństwie do fizycznego kontaktu z realnym obiektem np. modelowanie drewna dłutkiem, będzie brakowało oparcia czy wyczucia przestrzeni (przynajmniej do momentu przyzwyczajenia się do tego urządzenia) a praca ręki w powietrzu dużo szybciej męczy niż przesuwanie myszy po blacie biurka. Co więcej sama precyzja i obsługa poza modelowa może nie być tak fajna (ot takie ciągłe zmiany manipulatora).
Technicznie urządzenie potrafi stawiać opór by zwiększyć immersję i właśnie precyzję. Ciekawe tylko na ile można rękę „oprzeć” na tym i kwestia zmęczenia ręki to dobre spostrzeżenie.
Poza obsługą aplikacji do modelowania to również średnio to widzę, myszki klasycznej raczej nie zastąpi tak jak sugerujesz. Wszyscy jesteśmy przyzwyczajeni do zwykłych myszek. Podobno pracują nad wsparciem gier do tego (nie wyobrażam sobie ani trochę jak to ma poprawić granie w gry, a nie to skomplikować na obecny moment).
Zobaczymy jak to wyjdzie gdy trafi finalnie na rynek.
Jeszcze długa droga przed tą technologią, ale jak najbardziej może to poprawić przykładowo „sculpting” w blenderze. Raczej wolałbym mieć myszkę mimo wszystko obok tego, bo ma to jednak inne zastosowanie jak zwykła myszka, także prawdopodobnie nie będzie mocno nastawione na użytkowanie tego w sposób w jaki używamy zwykłej myszki, ale kto wie.
Przyznam szczerze, że dowiedziałem się o tym chwilę przed napisaniem posta i będę się jeszcze doinformowywał i pisał pytania do tej firmy. Będę szczery - ja się na to nakręciłem i sam wątpliwości zbyt wielu nie ukręcę, bo działa mechanizm „obrony” i usprawiedliwiania. Co innego jak ktoś napisze i się to przeczyta. Wiecie o co chodzi. Dzięki za odpowiedź :).
No z tym "rzeźbieniem" w Blenderze to taka naturalna opcja się wydaje, ale tak jak mówię, wątpię by docelowo można było osiągnąć tu "dobre odczucia". To stawianie oporu też jakoś do mnie nie przemawia, bo na jakiej podstawie i jak bardzo. Jeżeli ma to pomóc w pracy, to na pewno nie może być zbyt duże czy jakoś zaskakujące, bo taki grafik nie wytrzyma tego fizycznie :P Sama kompensacja drgań wydaje mi się ograniczać wysoką precyzję takiego urządzenia - zarówno myszka jak i rysik pozwalają na oparcie dłoni więc i dużo mniejsze drgania.
Obecnie oceniając pracę z myszką czy rysikiem (tablet graficzny) wcale nie wydaje się by takie rozwiązanie było wymagane, choć dla przyszłych pokoleń, które od tego by zaczynały, jestem pewien, że podobne rozwiązania mogłyby sprawdzić się dużo lepiej niż te już dostępne.
Jak widzisz, mam mieszane odczucia, ale tak jak piszesz bracie, poczekamy to zobaczymy :)
Dziękuję za kolejną wypowiedź :D. Jak widzisz sam mam różne wątpliwości i w sumie we wszystkim co piszesz się zgadzam. Póki człowiek nie dotknie to nie wie czego się spodziewać. Widzę w tym potencjał i to tak jak wspomniałem jest piachem w me oczy elektronika, bo mnie to podwójnie angażuje. Może przyjdzie do tego wątku więcej osób, bo chciałbym przeczytać więcej opinii o tym zamyśle :D.
W przypadku VR też ręce cały czas są w powietrzu, chociaż tam nie trzeba precyzji i rusza się całymi rękoma oraz można kompensować zmęczenie zmianą "postawy" i pozycji całego ciała względem rąk i to kluczowa różnica. Miałem Oculusa DK1 i szczerze był okropny, ale był tym światełkiem w tunelu jeśli o zamysł chodzi i proszę jak to poszło :D.
Niestety jestem naiwny i impulsywny. Po robocie przejrzałem więcej i postanowiłem sobie preorder zrobić zaklepując niższą, choć dalej sporą kwotę. Traktuję to jako inwestycję w narzędzie do pracy (hobbystycznie) w Autodesk Fusion i Blender. Jak już otrzymam tę zabaweczkę to nagram o niej materiały na youtube i podzielę się odczuciami.
Na stronie wyczytałem, że planują wypuszczać dodatki, czyli mamy do czynienia z konstrukcją modularną. Moduł przypominający myszkę na pewno nie zastąpi zwykłej myszki komputerowej która pewnie będzie u każdego zaraz obok tego właśnie przez brak możliwości dobrego oparcia dłoni na blacie (Wątpię by to magicznie było wygodne na dłuższą metę próbując używać jak zwykłej myszy czy w ogóle dłuższej pracy typu kilka godzin). Jednak myślę, że ten moduł nie ma tego na celu, a myszkę przypomina, by dać nam już znaną formę.
może dla blenderowcow a będzie miało to sens , dla mnie modelowanie opiera się głównie na trzech planach i dzięki dobrym wykładowcom "kresek" na polibudzie mam jeszcze jakiś dodatkowy boost.
myszka wystarcza w zupełności w chwili obecnej do cinemy4d
próbowałem różnych rzeczy ale zawsze wracam do zwykłego dial/triple screena i myszki ze skonfigurowanymi dodatkowymi przyciskami i tableta z rysikiem.
próbuje przyswoić sobie blendera, ale właśnie przez kilka dziwnych, kompletnie z czapy rozwiązań, jest to trochę orka na ugorze. może tam ta mysz zadziała lepiej. jednak cena targetowalaby raczej w użytkowników Autodesk niż darmochy..
miałem zajawkę na vr i sprawdza się raczej już do finalnych prezentacji niz modelowania jako takiego może z dobra aplikacja dałoby radę ale moim zdaniem przerost formy nad treścią. Łabędzi śpiew przed całkowitym przejęciem modelowania przez ai.