GTA 3 nieoficjalnie trafiło na „nową” platformę. Projekt oddanych fanów niejako pozwala zasmakować historii, która n...
Sega była pierwsza w nowej generacji, miało na Dreamcasta wyjść masa świetnych tytułów które później trafiały na pecety oraz konsole konkurencji. Lecz myślę że Sega była wtedy w sobie tak zadufana że nawet mając taki wachlarz gier nadal by utopili swój ostatni sprzęt, a szkoda.
To była naprawdę oryginalna konsola, choć kontroler był do poprawy choć należy pochwalić za analog z efektem Halla którego nie rozumiem dlaczego konkurencja nie stosuje mając za rogiem 2025 rok (tzn. wiem dlaczego ale to na inny wpis).
Jestem ciekawy jak projekt będzie już w finalnej wersji i jak będzie działać, bo na razie działanie gry nie napawa optymizmem. PS2 również było za słabe na GTA 3 i trzeba było ciąć to i owo, ale obawiam się że ten tytuł z DC wycisnąłby już maksimum możliwości wtedy. Ale patrząc po przykładzie konsol pokroju PS2, Wii czy Switch to gry sprzedają sprzęt.
Szkoda, różnorodność na rynku to fajna sprawa.
Odnośnie efektu halla, zobaczcie po ile chodzą dualshock 3, 4 teraz ile lat po premierze, po co sprzedawać pada, który będzie działał przez całą generację skoro można sprzedawać go jeszcze z 4 razy bo analogi już nie działają jak trzeba a ci bogatsi nie bawią się w naprawy.
Według ich własnego opisu na stronie i repozytorium, kod bazuje na "re3", czyli odtworzonym kodzie oryginalnego GTA3 przez innych modderów, a przy okazji wiadomo publicznie, że od kilku miesięcy pracują nad tym projektem.
I tu się pojawia zagwozdka (być może już wyjaśniona gdzieś na internecie), jak to się stało, że T2 nie dobrało im się do tyłków jeszcze?
T2 czeka, aż projekt będzie bardziej kompletny i wtedy wkroczą?
Może T2 uznało, że skoro to jest projekt na niemal wymarłą platformę, to nie będzie im wadził w porównaniu do pierwotnego "re3" który był przeznaczony na PC i pojawił się mniej więcej w momencie ogłoszenia GTA Definitive Edition?