Indiana Jones i Wielki Krąg miało odnieść tak duży sukces, że Disney „chwycił za telefon i poprosił o więcej”
- gra jest na gamepassie
-ma bardzo wysokie wymagania sprzętowe (wielu ludzi po prostu nie udźwignie indiany na swoich blaszakach sprzed paru lat)
-wysoka cena
Za 2-3 lata gdy ludzie powymieniają sprzęty a cena mocno spadnie będzie kupowane coraz częściej bo gra jest świetna i takie ma też oceny. Może też służyć za test wydajności dla nowego kompa
Ten "wielki sukces" to chyba na wszystkich innych platformach poza Steamem.
Raczej tak, gra ma drugi najlepszy wynik aktywności na Steam spośród wszystkich gier MachineGames. Trudno uznać żeby Wolfenstein: New Order nie był sukcesem a wyniki na Steam ma niższe.
A w następnej części główną postacią będzie już zaginione acz cudownie odnalezione dziecię Indiany oraz afrykańskiej "księżniczki", nieco otyłe, acz o pięknej hebanowej skórze,
nie binarne onu.
Amen
A tu cię zaskoczę. Będzie białym rudym chudym kreolem neonazistą( twój ulubiony typ) i będzie wyznawcą idei buk, muchomor, dziczyzna.
wytrawny_troll widzę nick zobowiązuje xD
Powiedz mi jeszcze proszę jakim zaimkiem się do Ciebie zwracać wymieniając Twoje idee obywatelu świata? Za oknem tęcza czy zaćmienie słońca?
Potwierdzam. Szczególnie The New Order.
Ale trzecią część Wolfensteina już robią od jakiegos czasu. Do Indiany wrócą po nim
Ja tam się nie zawiodłem, jak stawiałem tak się stało że to jedno wielkie gowno ...
Świetna gra a nie gówno. Wyśmienite oceny wszędzie, wiele redakcji i osob uznaje ją za gre roku ale pan dzony85 z forum gry online wie lepiej.
paweł proponuje przeczytać jeszcze raz co napisałem. Nie tylko oceny w recenzjach ale i opinie graczy (osób). A te są 91% na steam i chyba 8.5 na metacritic więc bardzo wysokie.
Fatalna wiadomość. Teraz zaraz stworzyć kolejny świetny FPS, będą klepać przygodówki dla boomerów.
wychodzi pełno gier gorszych lub lepszych doom eternal, halo infinite, rainbow six siege, immortals, titanfall 2, metro exodus, borderlands 3, prodeus, back 4 blood, hunt, far cry, arma reforger, witchfire, apex, sniper ellite, warhammer darktide, overwatch 2, atomic heart, valorant, system shock, serious sam 4, high on life, ready or not, destiny 2, dusk, half life alyx, valorant, finals shadow warrior 3, counterstrike 2, payday cody i battlefieldy oraz cs
Bo wolf nie był strzelanką dla boomerów, z drugiej strony jeśli kolejna część wolfa będzie takim samym średniakiem robionym na kolanie bez ładu i składu jak druga część to niech lepiej zostaną przy Indianie
nawet jak wywalisz gry sprzed 10 lat i mp to z tej listy zostanie ci sporo tytułów a gier takich jak indiana jest zdecydowanie mniej. jakbyś w indianie ograniczył zagadki i dał więcej strzelania rodem z wolfa to moim zdaniem ta gra nic by nie zyskała
I bardzo dobrze, kapitalna gra która się rozpędza powoli jak lokomotywa. Sprzedaż dzięki wysoki ocenom wzrasta a na game passie stała się już jednym z najczęściej ogrywanych tytułów.
- gra jest na gamepassie
-ma bardzo wysokie wymagania sprzętowe (wielu ludzi po prostu nie udźwignie indiany na swoich blaszakach sprzed paru lat)
-wysoka cena
Za 2-3 lata gdy ludzie powymieniają sprzęty a cena mocno spadnie będzie kupowane coraz częściej bo gra jest świetna i takie ma też oceny. Może też służyć za test wydajności dla nowego kompa
Gra jest okej. Gdyby tylko na wyższych poziomach trudności przeciwnicy reagowali na naszą obecność szybciej to indiana byłby naprawdę dobrą grą. Późniejsze levele są troszkę trudniejsze od 2 pierwszych więc daję 6+/10. W tym roku wyszły lepsze gry jak dodatek do Eldena, Silent Hil 2, WuKong czy Stellar Blade ale tuż za nimi jest Indiana
Indiana to cudowna gra, moje GOTY 2024 i mam ogromną nadzieję na kolejne części.
Machine to mistrzowie w detalach, poziomach i ogromnej frajdy a sama historia, też bardzo dobra.
Nke, nie zgodzę się.
Może strzelanie to drewno ale cała reszta bardzo poprawnie zrobione. Nic odkrywczego ale do tej gry wystarczy.
i oby te projekty wystartowały trzymam kciuki, ale bethesda niech nie zapomni o Fallout 5 bo to już czas też, a w grze jestem na początku Himalajów na tej cholernej snieżycy, gierka, akcja, historia, optymalizcja super, bardzo dobrze chodzi na i7 11800h, rtx 3070 laptop, 16Gb ram.
Grę w wersji pudełkowej bardzo trudno kupić więc faktycznie ma wzięcie ( chyba że celowo ograniczyli nakład). Dodatkowo jest to gra z game passa, a więc czapki z głów dla twórców.
Oby za nową odsłoną archeologa stało nowe studio, które zrobi liniową grę.
Taki hit, że jak go kończyłem 2 dni temu, to napisy końcowe zobaczyło na Xboxie 7.61% graczy.
Przez pryzmat oderwania od rzeczywistości to mówisz czy co ??
2 tygodnie od premiery i 7 % ukończyło grę to chyba nie mało.
Masa ludzi nie rzuca wszystkiego i aby szybciej grę skończyć z wypiekami na mordzie od rana do wieczora.
Ludzie grają w gry miesiącami a to nie jest gra na 8 godzin tylko blisko 30 więc sporo.
Więc gadasz kocopoły.
Ja również nie rzuciłem wszystkiego, "rzuciłem" tylko inne gry na rzecz tej, bo jest doskonała i żarła. Creditsy to tylko jeden przykład. Zwykłych zadań terenowych w Gizie (druga mapa na trzy duże) nie ukończyło 95.5% ludzi, a to nie wymagało 30h.
Ja tez prosze o wiecej. Nie bylem przekonany do widoku pierwszoosobowego ale to polaczenie mordobicia z zagadkami wyszlo bardzo dobrze. Mogliby tylko poprawic reakcje przeciwnikow ktorzy sa za bardzo slepi i glusi na nasze dzialania.
Powinni zrobić remake Fate of Atlantis ale w takiej formie jak Great Circle, to byłby hit.
niestety, ale walka jest strasznie drewniana, kilka strzałów prosto w głowę, a przeciwnik nic sobie z tego nie robi, skradanie też mocno takie sobie. Zagadki przyjemne, nie przesadnie skomplikowane, grafika bardzo ładna. Specjalnie dla tej gry zrobiłem sobie przerwę od Days Gone i niestety system walki i skradania w Indianie to absolutne drewno w porównaniu z Days Gone.