Metal Fatigue odbiegał tempem od StarCrafta, ale to wciąż ciekawy RTS dla fanów mechów
Jakoś ominął mnie ten tytuł, a widzę że jest teraz na GOG za niecałe cztery zeta więc nawet się nie zastanawiałem.
Koszmar dzieciństwa, kiedy przeciwnik rozwinął się za bardzo w podziemiach gdzie nie można posyłać mechów, więc trzeba walczyć przy pomocy czołgów i pojazdów. A wyszukiwanie ścieżek jest jakie jest, więc wszystko się niemiłosiernie blokuje.
Kilka lat łażenia po 'sklepach' nie przyniosło efektu. Pozostała wersja demo. Dopiero później, przy stałym dostępie do internetu mogłem się delektować pełną wersją, a teraz mam na Steamie. ;)