Po czołgach czas na mechy. Grałem w nową grę twórców World of Tanks
z popularnością może mieć problem, powinniście to porównać do konkurencji też czyli mechwarrior online.
jak narazie to wyglada kiepsko ta gra biegasz robotem i strzelasz, po prostu ludzi zamienili w roboty dali tarcze i tyle, fanboje wargamingu beda zadowolone ale widac brak głebi szybko upadnie.
Po tym co zrobili z wotem, to już raczej w nic od nich nie zagram, nawet jakby stworzyli coś, co mogło by mnie zainteresować.
Dokładnie to chciałem napisać. Drugi raz się nie nabiorę na ich słodkie pierdzenie. Od tamtej pory mogę wystawić im oceny na zaś na wszystkie ich produkcje i będzie ona wynosiła zawsze 2/10. Nawet, jeśli gra zdobędzie w każdej kategorii 10 punktów, to za bycie grą od Wargamingu wjeżdża od razu -8 punktów!
Dostałem zaproszenie, zagrałem... ale faktycznie nie do końca wiem po co miałbym w tę grę grać. Autor artykułu wspomniał o braku tożsamości. Faktycznie chyba trafna uwaga. Oprawa wizualna perfekt, udźwiękowienie super. ...ale nie bardzo wiem co dalej.
Jest kilka nowości typu skalowanie, ociężałość ruchu, świetnie... To będzie raczej gra dla wielbicieli ...mechów?
Jawne ksero Mecha Break, ale w wydaniu zachodnim i w "poważniejszym" tonie.
Gratuluję gry-online tak szczodrego opłacania pracownika, że ten musi grać na 9-letniej karcie graficznej.