Po czołgach czas na mechy. Grałem w nową grę twórców World of Tanks
z popularnością może mieć problem, powinniście to porównać do konkurencji też czyli mechwarrior online.
jak narazie to wyglada kiepsko ta gra biegasz robotem i strzelasz, po prostu ludzi zamienili w roboty dali tarcze i tyle, fanboje wargamingu beda zadowolone ale widac brak głebi szybko upadnie.