Disney skasował Akolitę, choć był „zadowolony” z jej wyników. Szef studia rzuca nowe światło na anulację kontrowersy...
byliśmy zadowoleni z wyników ale nie byliśy zadowoleni z wyników, to mogą łyknąć tylko inwestorzy z głowami we własnych dupach.
"Widowisko spotkało się z nie najlepszym przyjęciem przez część fanów i padło ofiarą review bombingu, a gwiazdy produkcji oskarżyły Disneya o to, że nie potrafił ochronić ich przed toksycznym fandomem. Choć seria zbierała pozytywne recenzje od krytyków, to została skasowana już po pierwszym sezonie"
Zobaczcie ludzie jak akapit jest napisany. Gdybym nie znał sprawy pomyślałbym, że nie dość, że garstka fanów zaorała dobry serial to jeszcze gnębili twórców.
A tymczasem:
18% user score na rt czyli 82% uznało serial za zły (wiadomo garstka)
31 na meta
Oficjalnie najgorszy wynik dla produkcji ze świata SW
Kampania reklamowa: "this the gayest star wars ever"
Filmy drinkera gdzie śmieje się z tego "dzieła" miały wyższą oglądalność niż sam serial
Obsada aktorska uklepana po znajomosci.
Glownym showrunnerem była asystenta Wensteina.
Twórcy nie mieli zielonego pojęcia o świecie SW do czego ochoczo się przyznawali.
Scenariusz, dialogi, nielogicznosci, gra aktorska poniżej dna.
To nie jest już nieścisłość, tylko celowa dezinformacja i przeinaczanie rzeczywistości. Po co się pytam? Co z tego macie?
Miałem dokładnie takie samo wrażenie. Odnoście kampanii marketingowej nie zapominajmy, że gwiazdeczka serialu powiedziała w wywiadzie, że "w jej świecie wszystkie nerdy są gejami". Świetna zachęta dla największych fanów.
posiadasz wlasna opinie o tym serialu, czy sobie chodzisz po necie i szukasz co aktualnie jest orane? pytam dla kolegi
Ogólnie posty Pani Pameli są trochę odklejone i mają podobny wydźwięk.
A może po prostu kręcą ją dzisiejsze twory LGBTQ+? Nie wiem.
Nie ma takiego słowa w języku polskim.
Skoro byli zadowoleni z wyników, to znaczy, ze serial przynosił hajs. Nie wiem, kto kupi ten powód anulowania.
Jeśli chodzi o Akolitę, byliśmy zadowoleni z wyników, ale nie były one na poziomie, jakiego potrzebowaliśmy, jeśli chodzi o strukturę kosztów tego tytułu, by kontynuować z drugim sezonem.
Czyli się nie zwracał. To pytanie, z czego wynika to zadowolenie?
"Alan Bergman zauważył, że firma obserwuje duże zainteresowanie Załogą rozbitków – serialem, który jednocześnie zbiera bardzo dobre recenzje i nie wywołuje takich kontrowersji. Możemy więc podejrzewać, że odcinkowe widowisko z Jude’em Law nie podzieli losu Akolity."
W serialu z dzieciakami trudniej upchnąć wątki gejowskie i pewnie to jeden z głównych powodów, dlaczego widzowie nie odwracają od niego wzroku z niesmakiem. Nie ma co ukrywać, ani bać się tego głośno mówić: obecnie przeciętny widz jest uczulony na gejostwo i murzyństwo, wobec czego ich brak (bądź ich ograniczenie), automatycznie wpływa na lepszy odbiór serialu.
Jeśli chodzi o Akolitę, byliśmy zadowoleni z wyników, ale nie były one na poziomie, jakiego potrzebowaliśmy, jeśli chodzi o strukturę kosztów tego tytułu, by kontynuować z drugim sezonem. To powód, dlaczego nie przedłużyliśmy serialu – wyjaśnił w rozmowie z Vulture.
To jest dokładnie jak w memie, który linkuje poniżej, zwyczajnie potrzebny jest korpo tłumacz, innymi słowy byli bardzo niezadowoleni z wyników.