Wybitny dodatek ETS 2: Skandynawia w końcu doczeka się przeróbek i pożądanej rozbudowy
Polska mapa jest tak zaj***sta że nigdy się za nią nie zabiorą, bo jedynie mogliby ją zepsuć.
Akurat odświeżenie Skandynawii poza kolejką ma sens, dziwnie by było, jakby mocno odstawała od Nordic Horizons, które ma być następnym dodatkiem i bardziej rozbudowywać tamte tereny.
Z jednej strony dodanie kilku miast, a z drugiej brak rewolucji? Czyli reworku istniejących nie będzie? LOL Wasza wysokość jest zbyt łaskawy!
A gdzie niby pisze, że nie będą grzebali przy reszcie? Na pewno w paru miejscach coś poprawią, ale żeby przerabiać je od zera nie ma najmniejszego sensu, to był pierwszy dodatek, który rzeczywiście pokazywał jak powinny wyglądać miasta w tej grze. Nie wiadomo też co takiego planują w tej północnej Skandynawii, mam nadzieję, że chociaż śnieg w końcu dodadzą.
Czy trzecia część się kiedykolwiek pojawi, czy przez kolejne 50 lat będą wypuszczali tylko same dodatki z małymi poprawkami?
Prawda? Ale stwierdzili, że po co się szarpać z 3 częścią. Tyle krajów można jeszcze opchnąć pelikanom, co wszystko łykną. Ja te mapy kupuję tylko, jeśli jest -75%, ale ostatnio nawet w takiej cenie zacząłem olewać. Symulator, gdzie pas rozbiegowy na autostradzie jest długości przystanku, a sama autostrada ma skrzyżowania gdzie zostaje 1 pas do jazdy prosto. No, ale widoki będą inne. Czyli to jest symulator widoków? Pisałem przed chwilą, że jeśli już, to lepiej podziwiać prawdziwe widoki podróżując po prawdziwym świecie... Ale nawet lepiej jest po prostu odpalić sobie streetview na mapsach.
Ta gra poszła w strasznie dziwaczną stronę, a i tak ma 99% pozytywnych recenzji na steam, czym zawsze szczycą się twórcy.
I co miała by ta trzecia część tak rewolucyjnego zmienić, że aż wymaga kompletnie nowej wersji? ETS2 różnymi dużymi aktualizacjami przechodzi bardzo duże zmiany. System oświetlenia to chyba ze 3 razy już zmieniali.
Poza tym, klasycznie gracze będą płakać z obu powodów - teraz płaczą, że kiedy nowa wersja. Jakby pojawił się ETS3, to byłby płacz, że przecież mogli to wprowadzić aktualiazcją do ETS2 i KASE ZDZIERAJO! ;)
Dla mnie "rozwój" tej gry to jest pośmiewisko i kuriozalny wydaje mi się pozytywny hype wokół niej. Ogarnęli w miarę dobry model jazdy i dźwięków, więc przy braku konkurencji praktycznie zaniechali rozwijania projektu. Po co, skoro można zarabiać grube miliony latami wydając... dlc z ozdobami na szybę, malowaniami naczep i w końcu mapami. Mapami, które dla mnie są tragedią w przypadku symulatora. Sorry, ale jak ktoś chce podziwiać widoki, to niech pozwiedza Europę w realu (a można za grosze). Gdyby to była jeszcze gra RPG, to ok, ale symulator? Większość dróg, to banalne uproszczenia dróg z rzeczywistości, jakby tworzył je 7-latek, do tego zrobionych tak, że rozgrywka nie stanowi żadnego wyzwania. Co po odświeżeniu tej Szwecji, albo Polski? Dodadzą parę ogromnych rond, jakąś dolinę w tle i tyle (to zabieg PRowy mający ocieplić wizerunek, by sprzedaż dlc nie spadła). Najprościej jest zatrudnić grafików i zarabiać w ten sposób. Poza tym wszystko stoi. Gra ledwo co wyszła z direct x 8 (jeśli dobrze pamiętam), brak takich podstaw (w obecnych czasach) jak wysiadanie z kabiny, czy interaktywny kokpit. Ale właśnie najgorsze, że jeździsz te długie proste - Szwecja, Polska, czy Rumunia, wszędzie drogi identyczne, miasta identyczne, najprostsze krzyżówki ze światłami. Nuda, że nie odpalałem już wiele lat. Ale właśnie najciekawsze, że wszyscy ich klepią po plecach, gdy taki Simrail zbiera cięgi za wszystko.
Ok, mamy potwierdzoną przebudowę krajów Beneluksu i reskin/rework Skandynawii i jak to już zrobią to wg moich przypuszczeń wezmą się za UK, więc jeszcze sobie na Going East poczekamy.
Może zabrzmi to dla niektórych kuriozalnie, ale ja wolę na przebudowę Polski dłużej poczekać, dlaczego? Dlatego, że im później dostaniemy przebudowę Polski, tym ta przebudowa będzie bardziej szczegółowa i ładniejsza.
Kupujcie gry z legalnego źródła to SCS zainteresuje się Polska . Jak na razie na stronach pirackich ta gra bije rekordy pobrań z Polski . Studia z takiego złodziejstwa raczej się nie wyżywi.
Tylko Fernbus. Grafika, efekty pogodowe i piękna fizyka jazdy sprawiają że produkty Sebora tracą sens. Sebor dodał ostatnio kilka nowych ciężarówek, tylko po co? Do produktu o cukierkowej grafice na silniku sprzed 25 lat... Oraz jak tu ktoś powyżej wspomniał gdzie pasy włączające do ruchu są długości przystanku:)
Kupiłem ostatnio Taxi Life. Budżetowa gra z prymitywną fizyką jazdy, praktycznie żadną. Po czym odpaliłem produkt Sebora i miałem bardzo podobne odczucia z jazdy czyli żadne. Z tym że to Taxi Life działa na nowoczesnym silniku a dzieła Sebora niestety na starożytnym.