Współtwórcy Wiedźmina 3 i Cyberpunka 2077 ujawnią pierwsze szczegóły swojego singleplayerowego, mrocznego RPG akcji z otwartym światem
Zapowiedź zapowiedzi 30 dni przed zapowiedzią. Nieźle. Nawet Rockstar nie ma takiej siły marketingu. Tak szczerze nie rozumiem po co się wychylać tak wcześnie z takim terminem bez wyrobionej marki. Pewnie jest to związane z inwestorami, ale dla graczy, to i tak #nikogo
Żenujące, może za jakiś czas będzie zapowiedź, zapowiedzi w której będzie zapowiedź teasera, w którym zostaną pokazane tylko screen i logo a na końcu zapowiedź trailera, w którym więcej będzie textu niż samego gameplayu..... szkoda że nie mają zespole ludzi którzy pracowali przy marketingu wiedzmina 3.
Śmiesznie będzie jak byli pracownicy/weterani Redów zrobią lepszą grę od Wiedźmina 4.
Zagaduje, że nie mają takiego budżetu ani siły przebicia na rynku. Jeśli jednak ten projekt okaże się sukcesem (a tego im życzę i na to liczę) to kto wie co będzie dalej? Przydałaby się jakaś mocna konkurencja dla Redów. Wszyscy na tym zyskamy.
No i fajnie. Oby tylko nie był to jakiś soulslike. Po zamknięciu Piranha Bytes przydałby się erpeg akcji w stylu ich gier. Otwarty, ale niezbyt duży świat, kilka frakcji, umiejętne rozmieszczenie potworów na mapie itp. itd.
Dokładnie! To były światy dobrze zrobione, spójne, przyjemne w eksploracji i odkrywaniu nowych lokacji, różnorodne i przyjazne w orientacji terenu, półotwarte dzięki temu, że w wiele miejsc jest dostępnych tylko i wyłącznie gdy postać nabierze więcej siły, a więc półotwarte światy wymagają sensownie rozmieszczonych potworów oraz nie pozwalają na żadne modne skalowanie lvlu służące lenistwu twórców gier. Poza tym fabuła, gameplay i reszta na pewno będą bardziej dopracowane i lepsze dzięki temu, że jest mniej pracy z światami, które nie są olbrzymie co pozwala skupić się na tych aspektach zamiast przez większość czasu siedzieć nad robieniem nieskończonego świata. Tym bardziej, że mały świat wymusza, by reszta była dobra, bo jeśli gra ma nie stawiać świat nad wszystkim, to reszta musi być dobra. Co z tego, że mapa olbrzymia jak reszta bieda, ot gra wydmuszka. Frakcje to zawsze świetna rzecz w grach rpg, o ile są dobrze zrobione.
Ja tam czekam.
Odpowiadają za to nie jacyś tam nowicjusze, którzy tylko przewinęli się przez CDP RED, ale reżyser jednej z najważniejszych gier zeszłej dekady.
Szkoda tylko, że samo studio dość niewielkie, mam nadzieję, że nie porywają się z motyką na słońce.
No właśnie często ci "weterani" nie są wcale gwarantem dobrej gry. Nie pamiętam nazwy, ale nie tak całkiem dawno ci z Blizzarda zrobili coś nowego i wyłożyli się już na projektowych założeniach, a w newsach też to brzmiało och i ach i czego oni nie zrobią. Dlatego patrzę na ten projekt Polaków z dystansem.
Ja tam czekam, byli pracownicy black isle studio zrobiło Arcanum które pozamiatało, więc może tutaj wyjść coś dobrego ;)
Wypadało by chociaż w tym artykule wymienić z imienia i nazwiska tego reżysera.