Obecność Geralta w Wiedźminie 4 pozostaje niepewna, aktor został upomniany przez CD Projekt Red. „My nic o tym nie mówiliśmy, masz milczeć”
Nie po to gra nazywa sie wiedźmin i dzieje się w świecie wiedźmińskim, by grać setny raz krasnoludem albo elfem jak w każdym generycznym fantasy, daj spokój xD
Tylko i wyłącznie wiedźmini w tym świecie są w stanie przetrwać w walce z wieloma typami potworów. Jeżeli to by się zmieniło, to by oznaczało, że fundamenty stworzone przez Sapka, a potem kontynuowane przez REDów zostały wyrzucone do kosza.
To nie przejdzie, nie mam nawet o to obaw.
Wiedźmin 4 bez misji z geraltem to totalna porażka i brak ukłonu dla graczy
Już w cyberpunku 2077 zrypali sprawę z ciri mogli ją dodać w jakiejś misji jak przemieszcza się przez portale.
Skoro w grze Wiedźmin ciri wspominała o Świecie z cyberpunka.
Jak dla mnie nie musi on tam być :P Najlepiej jakby zrobili jakiś dobry prequel, gdzie wiedźmini nie byli jeszcze tak zagrożonym gatunkiem :P
kiedyś o tym pisałem i zostałem za to opluty "przecież wiedźmin jest tylko dla geralta"
marzyło mi się lepsze poznawanie świata tworząc swoją własną historie mojego wiedźmina, coś jak odkrywanie skyrima, mam tylko nadzieje ze nie będą wybryki jak np żeńska szkoła wiedźminek XD
spoiler start
PS wiem ze pisze się wiedźma ;)
spoiler stop
Jeśli Ciri będzie protagonistką to ja niestety podziękuję za całą nową Sage.
I nie tworzenie własnego wiedzmina to był był taki no name strasznie beznadzejne by to było. Jak już to coś ala Vi z Cyberpanka.Lub przygody mlodeggo Vesimira lub Prequel i zagralibyśmy młodem Geraltem.ktory zaczyn być dopiero Wiedziminem.
Też mi się nie podoba pomysł z Ciri, abstrahując od jego sensowności w kontekście samej gry, ale nie odpuściłbym z tego powodu całej trylogii. Nie byłem przekonany do V i Cyberpunka, a ostatecznie podobało mi się - gdyby Ciri miała być główną bohaterką to zacisnąłbym zęby i grał - o ile sama gra by się broniła.
Myślę że najbezpieczniej było dla Redów jak by zrobili Prequel i zagralibyśmy młodym Geraltem ktory zaczyn być dopiero Wiedziminem ( zresztą materjał już mają w postaci nowej ksiązki Sapkowskiego ,,Rozdroże Kruków,,) . Ale dziwne że okszanili tego gościa że powiedział że w jakieś formie zobaczmy Geralta. Skoro Redzi twierdzą że nie wiadmo czy będzie wogole. Czyli może być głownym bohatrem Geralt a oni nie chcą psuć niespodzianki fanom? Bo jak by go wogóle nie było w grze to by tak nie zareagowali tak stanowczo.
Podejrzewam że w W4 stworzycie własnego Wiedźmina.
Będą dostępne wszystkie "opcje", w tym te niebinarne, no i oczywiście zaimki.
Także będzie tęczowo i inkluzywnie ;)
Czy to dla kogoś to wada lub zaleta, to oceńcie sami.
Oby można było stworzyć własnego Wiedźmina, bo nie zdzierżę Ciri jako głównej bohaterki. Nie da jej się lubić, irytowała mnie strasznie w trzeciej części.
Dla mnie jeżeli to będzie na takiej zasadzie jak w CP 2077, to ja osobiście będę bardzo zadowolony. Wiedźmin z lekko zarysowaną własną historią. Albo będzie Ciri, albo będzie stworzenie własnego Wiedźmina - wątpię, żeby wymyślili coś innego, choć oczywiście mogę się mylić. Czas zweryfikuje.
Zgadzam się z Tobą kolego.Jak to bym chciał Prequel i zagralibyśmy młodym Geraltem ktory zaczyna być dopiero Wiedziminem.
Oby było tak jak piszesz, bo byłby to pierwszy Wiedźmin w którego bym nie zagrał.
Głownym aspektem ktory irytuje to po prostu tzw. girl boss, mary sue. Ona jest doslownie niesmiertelna i wychodzi z kazdej zlej sytuacji bez szwanku. Jakby np. straciła może jedno oko albo rękę, to bardziej realistyczne by to było, w koncu gonił ją dziki gon
Powinni zrobić spin off z dalszymi przygodami Dijkstry, Boreasa Moona i Faolitjarny po ich ucieczce na koniec sagi - jest taka scena jak siedzą przy ognisku. Takie GTA 5 w świecie Wiedzmina w nowych krainach
Kiedyś bardzo nie podobała mi się decyzja o zmianie głównego bohatera. Jednak po tych wszystkich roszadach w składzie studia i jego całkowitym zlewaczeniu w ostatnich latach, to nawet się cieszę, że SBI julki z kolorowymi włosami nie będą tykać historii Geralta i nie zniszczą oryginalnej trylogii swoją paszkwilancką kontynuacją. Dlatego najlepiej, jakby go w ogóle w tzw. "Wiedźminie 4" nie było, podobnie jak innych charakterystycznych postaci z poprzednich części.
Łatwiej będzie kiedyś (jak już wahadło odbije w drugą stronę) wywalić to "postępowe" ścierwo z kanonu.
Ja również popieram rozwiązanie z Cyberpunka 2077 - czyli postać o określonym imieniu, charakterze i głosie, ale z możliwością pełnego stworzenia jej wyglądu.
To w tym uniwersum się nie uda. Wiedźmin... ten Wiedźmin, a nie jakiś nieokreslony. Geralt jest najważniejszy w całym uniwersum, a w CP to uniwersum jest najważniejsze. Już wolę grać Ciri niz jakimś no namem. Brak gry najważniejszą postacią, może być strzałem w kolano. To nie Tomb Raider.
Módlcie się, na inicjatywy DEI zdechły zanim ten Wieśmin wyjdzie, bo może pierwszy raz przegrać walke z potwornosciami zaimków i baśniowych stworów.
Mimo, ze jestem przeciwnym tym wymysłom, w C2077 dobrze to rozwiązali. Jakby mieli to dodać to pewnei dodaliby to w miare "logicznie". Jakies czary czy zwoje zmieniajace płeć, klątwy, miksutry itd.
Najlepiej byłoby swoją własną stworzoną postacią w pewnym miejscu fabularnym napotkać Geralta i z nim współpracować, może nawet chwilę nim zagrać by przykładowo uratować naszą otrutą postać przed śmiercią. Co do tego kim byłby protagonista zdecydowanie wolałbym prosty kreator z wyborem ras i profesji typu: Człowiek-Mag, Krasnolud-Wojownik, Elf-Złodziej no i oczywiście Wiedźmin.
Nie po to gra nazywa sie wiedźmin i dzieje się w świecie wiedźmińskim, by grać setny raz krasnoludem albo elfem jak w każdym generycznym fantasy, daj spokój xD
Tylko i wyłącznie wiedźmini w tym świecie są w stanie przetrwać w walce z wieloma typami potworów. Jeżeli to by się zmieniło, to by oznaczało, że fundamenty stworzone przez Sapka, a potem kontynuowane przez REDów zostały wyrzucone do kosza.
To nie przejdzie, nie mam nawet o to obaw.
Nowa historia innego Wiedźmina, tylko taką opcję traktowałbym poważnie.
Kwestia jakichś prequeli Geralta nie ma żadnego sensu, ponieważ wszystkie ważne historie Geralta zostały już opowiedziane, nie ma w jego biografii miejsca na nic epickiego, bo to byłoby po prostu głupie.
Kontynuacja wątku Geralta też odpada, zamknięty rozdział.
Najlepszą opcją jest właśnie odciecie sie od Geralta. Istnieje cos takiego jak przesyt. GTA sie sprzedaje, bo kazda czesc ma innego bohatera. Wyobrazcie sobie CJ w kazdym kolejnym GTA. Mogliby Geralta dac jako nauczyciela albo jednego z waznych NPC. Niech zajmie miejsce Vesemira, odbuduje szkołe z braćmi Eskelem i Lambertem. Mogliby zrobic drugi rozwkit szkół wiedzminskich. Letho odbudowuje swoja szkole itd. Opcji jest dużo. Prequel też nie jest złym pomysłem, najlepiej paredziesiat lat przed jedynką, żeby obie gry sie sprzedały.
Musieliby pójść drogą Sapkowskiego który też napisał prequel bo mu CD projekt zrobił kontynuację lepszą niż jego książkowa saga, ale to raczej bez sensu cofać się wstecz.
Kontynuację lepszą niż książkowa saga? No, jak bierzesz pod uwagę samą sztywną fabułę i jej rozmach, to może tak. Za to z pewnością gra (w sensie dialogi, opisy itp.) nie była lepiej napisana niż książki. xd
Wiele razy było wałkowane, że siłą twórczości Sapka jest język i sposób w jaki on się nim posługuje, tworząc klimat i opowiadając historię, a sama fabuła to kwestia drugorzędna tak naprawdę. Z tego powodu zawsze mnie dziwiło jakim cudem jego książki mogą być traktowane jako hit za granicą, gdzie docenić ich walory w pełni może tylko ktoś, kto ojczyście posługuje się językiem polskim, może wyłapać nawiązania do naszej kultury itp. Bo jak wyjąć z Wieśka suchą opowiadaną tam historię to faktycznie szału nie robi.
Przecież wiadomo, że Ciri przejdzie szkolenie i zostanie Wiedźminką i to będzie gra o niej. Geralt już za stary.
Tez bym widział żeby stworzyć postać od nowa jak w Cyberpunku, baba lub chłop i jakaś historia ze szkołą związana, że wyrżnęli wszystkich tylko my przeżyliśmy itp. mogliby też w sumie dać Geralta i byłby naszym mentorem jak Vesemir w W3, po prostu by był jako postać poboczna czy coś.
Problemem z kreatorem postaci jest taki że aby nie wywracać lore do góry nogami musielibyśmy mieć możliwość stworzenia jedynie faceta no bo jak kobieta wiedźminem? A wtedy zaraz cały mainstream by wyskoczył ze skandalem bo CDPR nienawidzi kobiet.
Wiedźmin bez wiedźmina nie no koxu ^^.
A na serio to mogliby zrobić czwartą część o Ciri jak została Wiedźminką. Wsm. to zakończenie jest najfajniejsze i imo najlepsze pozostawia pole manewru, najciekawsze co do kontynuacji, gdyby ona faktycznie była kontynuacją trójki, a nie odcinała się od poprzednich części. Poza tym nie musieliby Geralta wywalać, bo nadal mógłby być w grze, ale jako postać niezależna. A to gadanie, że ona jest zbyt op to głupota. Zawsze mogliby wymyślić jakiś pretekst dla którego nie używa mocy, albo je straciła, albo są słabsze itd.
Jedyne ważne pytanie jakie można postawić to czy będzie można wybrać zaimki czy nie.
Nie wierzę żeby oni od tak zrezygnowali z Geralta. Podejrzewam że może być tak że Geralt mógłby dajmy na to zastąpić Vesemira