Chińczycy „ciut” za mocno zainspirowali się Horizonem i Palworld w nowym survivalu z otwartym światem [Aktualizacja: 16-minutowy gameplay]
To by musieli zamknąć lub zaskarżyć całe Chiny xd jakby tak zaczęli się brać za ich plagiaty czy podróbki xd
Nie tylko całe Chiny ale większą połowę branży związaną z grami. Większość gier to kopiuj w klej z innych gier.
Chiny nie respektują poszanowania do własności intelektualnej/praw patentowych. To jest komunistyczny kraj. Tencent to przedsiębiorstwo państwowe porównywalne z gazpromem. Czyli nawet gdyby takie prawo istniało, to nie musieliby się tym przejmować.
Jedyną możliwością przeciwdziałania tego typu akcjom jest zakaz sprzedaży na zachodzie.
Tencent to od dawna rak branży. To jest tylko jedno z potwierdzeń.
Może uda im się zrobić coś czego nie udało się ekipie z Guerrilla Games, czyli ciekawą grę :P
teraz to może nie, bo trend na bezczelne podrabianie gier to już od kilku dobrych lat jest xd
Jeśli to sprawi, że u nas efektywnie nie zabronią produkować niezależnych gier przy wykorzystaniu monopoli opartych na patentowych absurdach, co usiłuje obecnie przepchnąć NINTENDO (bo ktoś sobie może opatentować koło w 10'000 razy i teraz sobie unieważniaj idiotyzmy za jedyne X-set tysięcy dolarów za sztukę...) to za takimi podróbkami jestem jak najbardziej za.
Tylko Nintendo jest bardziej surowe ws. Praw autorskich, ich interpretacja to Japońska interpretacja.
Tylko Nintendo jest bardziej surowe ws. Praw autorskich, ich interpretacja to Japońska interpretacja.
To nie jest żadna "surowość", to jest najzwyklejsze bandyctwo tyle tylko że broń jest zrobiona z pieniędzy.
Bo ani assety nie są oryginalne (wystarczy zerknąć na porównanie z dragon questem) ani rzucanie czymś w zwierzaki i tych zwierzaków łapanie nie są wynalazkiem bo jest to coś co ludzie praktykują od czasów prehistorycznych...
Za samo posiadanie mechanicznych zwierząt w grze i walkę z nimi raczej nikogo skazać nie można
Pomijając całą resztę, problemem jest to że żeby się obronić/wygrać nawet przed absurdalnym pozwem trzeba wybulić wiadra kasy.
Myślisz, że jeśli sąd stwierdzi że to ty miałeś i masz racje, to te parę milionów które jesteś do tyłu to jest wygrana?
Dodatkowo nintendo przycwaniakowało, bo domaga się od producenta palworlda groszy - czyli ten ma do wyboru albo wybulić grubą kasę żeby się obronić przed absurdalnym pozwem, albo zapłacić grosze za święty spokój, sprawiając jednocześnie że każda następna firma będzie miała pod górkę (bo palworld efektywnie uznał że przegrał) a megakorporacje mające patenty na poruszanie się przy pomocy strzałek, patrzenie oczami czy inne absurdalne pierdoły, będą mogły niszczyć/doić małe i średnie firmy domagając pieniędzy za nic lub zabraniając im sprzedaży swoich produktów...
No i fajnie w koncu nintendo nie ma wylacznych praw na lapanie stworkow prawda? XD
To wygląda jakby grę zrobiła AI po wpisaniu polecenia "Zrób grę łączącą w sobie elementy Horizon: Zero Dawn oraz serii Pokemon i Monster Hunter"