Cyberpunk 2077 i dodatek Phantom Liberty wciąż świetnie się sprzedają. CD Projekt podał aktualne liczby
O tyle o ile CDPR zasłużył na absolutnie każdą krytyką jaką otrzymał w 2020, po tych 4 latach, patchu 2.0+ i dodatku, CDP2077 to jedna z najlepszych gier w jakie w życiu grałem. Chyba tylko RDR2 może z nią powalczyć światem i klimatem. Mam tylko nadzieję, że już nigdy nam tak nie odwalą jak wtedy na premierę.
Pomijając ten cały syf od premiery, gra jak i dodatek mimo moich obaw o wiadomo co (lpg+ i woke który nawet jeżeli jest to nie zauważyłem go czyli jest nienachalny, no dobra flaga na aucie podczas wyścigów sie rzuciła ale tak to nic) to gra na obecną chwile 9/10.
Cieszy info o kolejnej animacji.
super gra dla dzisiejszych graczy, prosta, prowadzaca po linii zeby przypadkiem nikt sie nie zgubil no i cale szczescie gameplayowo poziom trudnosci rowniez nie zawodzi, mozna grac z jedna reka.
A no i moje ulubione "zolte dialogi" co by gracz nie mogl przegapic ani jednego dialogu, to takie fajne gdy nie musze myslec nad wyborem dialogu, w koncu wiem, ze nie-zolte dialogi nie maja zadnego znacznia.
Dla niektóych niby ta łatwośc (bo grałem na nromalu i gra nie była jakaś ektremalnie łatwa zebym ziewał) jest plusem bo wiecej graczy ją skończy bo to dość długa gra i bez walki
grzeczniej do normalnych ludzi normiku. frustracie. wracaj na swoje main konto udawac pseudo intelektualiste.
Dla niektorych ta latwosc to plus? TAK WIEM, dlatego napisalem ze jest dla dzisiejszych graczy, nie potrafisz czytac ze zrozumieniem czy szukasz zaczepki?
Grzeczniej? Obrazilem wielkiego mesjasza gamingu i postanwoiles w komentarzu postanwil wprost ad personam rzucac. No ale hej, przynajmniej nie udajesz, ze potrafisz dyskutowac jak czlowiek
Jeżeli według ciebie w Cyberpunku nie ma elementów "woke" (albo jak to określiłeś... "są nienachalne), to jestem szczerze ciekawy, jakie gry według Ciebie mają te elementy? Intryguje mnie twoja granica.
W DA nie grałem, więc się nie wypowiem. Natomiast co jest w AC jeszcze kontrowersyjnego oprócz Yasuke (pomijam już czy granie historyczną postacią z tamtego okresu można nazwać woke)?
Bo na ten moment mamy jednego Yasuke z AC, kontra pełno postaci LGBT (z czego jedna jest nawet trans). I to nie tak, że w zależności od wyborów można te treści pominąć. Jeżeli będziemy brali udział w wyścigach w wątku pobocznym, to Claire wprost wyzna nam, że była kiedyś facetem ale przeszła operację. Podobnie nijak nie da się nie zauważy, że Judy oraz Kerry są homo.
Pomijam już fakt, że samo uniwersum Cyberpunka (w tym i gra) ma mocny antykapitalistyczny wydźwięk i jest mocno lewicowe (co dla wielu już samo w sobie jest woke).
Ogólnie pisząc, że nowe AC jest bardziej woke niż Cyberpunk, to jakby pisać, że w polskich szkołach dochodzi częściej do strzelanin niż w USA.
nikt nie ma problemu z WOKE. problem jest z tym jak jest to wprowadzone w grze. czy redzi mysleli o woke robiac ta gre czy najpierw mysleli o zrobieniu dobrej gry i dodali po prostu pare rzeczy dla innych ? czy wy sie zamienilisice z penisami na głowy? takie veilguard jest robione z MYSLA O WOKE i tylko dla ludzi z tęczy. cyberpunk jest robiony dla kazdego milosnika sci-fi i dobrych action rpgów.
Mógłbyś pokazać jakąś listę woke z CP? Bo to, że gra opowiada o lewicowym anarchiscie samo w sobie nie jest jeszcze woke.
Gry tak, jak filmy czy muzyka, swietnie separuja "dobre" od "popularne". Fenomen znany nie od dzis.
O tyle o ile CDPR zasłużył na absolutnie każdą krytyką jaką otrzymał w 2020, po tych 4 latach, patchu 2.0+ i dodatku, CDP2077 to jedna z najlepszych gier w jakie w życiu grałem. Chyba tylko RDR2 może z nią powalczyć światem i klimatem. Mam tylko nadzieję, że już nigdy nam tak nie odwalą jak wtedy na premierę.
I bardzo dobrze. Jak ktoś by mi kazał wskazać najlepszą grę w jaką kiedykolwiek grałem, to byłby to Cyberpunk :)
No i super. Gram od premiery, problemy były, kilka nadal się znajdzie (np. słaby balans w drugiej połowie gry gdy jesteśmy zbyt op ale tutaj ratują mody), ale dalej uważam CP2077 za TOP3 ostatniej dekady. Razem z BG3 i RDR2. Dla mnie nawet lepszy od Wieśka 3, którego wypchnął z podium.
Uwielbiam gry CDPR. CP2077 też uwielbiam. Doprawiłem grę modami i jest idealnie. Cieszę się również, że to gra w pierwszej osobie. Nawet nie wyobrażam sobie dziś tego inaczej.
Tj. jest tam pewne skalowanie ale ono nie idzie 1 do 1 jak w Oblivionie.
Po pierwsze w pewnych rejonach miasta, choc będą silniejsi to i tak szybko zostaną w tyle za graczem, w innych wyskalują się wyżej.
Po drugie o ile będą oni wytrzymalsi czy też zadadzą większe obrażenia bo będą mieli giwery z wyższych tierów tak to tylko trochę utrudnia walkę z nimi. Ponieważ w CP2077 rozwój postaci t nie tylko dopakowywanie statystyk, ale przede wszystkich odblokowywanie nowych możliwości. Co z tego, ze mają większe obrażenia, jak postać z ogarnietym drzewkiem refleksu i ulepszony sandym w rękach zdolnego gracza będzie dla nich niemal nie do trafienia?
I tak, dzięki dodatkowi na najwyższym stopniu trudności są pewne sekwencje, które dalej są wymagające (początkowa faza dodatku) ale w misjach o bardziej otwartej strukturze dalej jak się ma opanowane systemy gry bez modów jest to raptem lekkie wyzwanie. Na niższych poziomach jest dość łatwo.
No i dodatek (dokładniej wersja 2.0 podstawki, która wyszła przy okazji) znerfił, ale w fajny sposób, bo nie poprzez chamskie obcięcie obrażeń tylko danie narzędzi przeciwnikom do kontrowania, netrunnera, który w podstawce był
niewyobrażalnie OP (potrafił czyścić całe lokacje nie wysiadając z samochodu).
Tylko znowu tutaj dużo zależy od gracza, bo to jednak miks gry akcji z RPG, i by naprawdę wymiatać trzeba i zbudować sensowny build i jednak minimalnym refleksem się wykazać.
Przeszedłem raz i pół roku temu drugi raz już z dodatkiem. Sam dodatek miażdży większość dzisiejszych premier samodzielnych gier AAA(A) :) czuć w te produkcję włożony pieniądz i pasje.
Ooo, fajnie jakby ten patch naprawił brak opcji fullscreen'a przy włączonym fsr 3