Mroczne RPG wywodzące się od Wiedźmina i Gothica jest o krok od ważnej aktualizacji. Drova: Forsaken Kin wciąż ma 96% pozytywnych recenzji na Steam
Świetna gra. Super eksploracja, fajny świat, ciekawy pomysł na fabułę. Sporo dobrych questów. Brak level scaling i trzymania za rączkę. Dla fanów Gothica to jest must have.
A na czym polega "wywodzenie się" od Gothica i Wiedźmina? Widzę, że nie ma powiązań ze studiami deweloperskimi, nie ma nawiązań wprost do świata, czy też lore, inne systemy RPG, nawet graficznie idea jest inna (może rzut pseudo izometryczny nawiązuje do pierwszego Wiedźmina, ale trzeba się połączeń doszukiwać bardzo na siłę). Chodzi o "wspólne" dark fantasy? Bardzo naciągane. Chyba tylko marketingowo połączone, albo raczej pasożytniczo podczepione pod tytuły, które osiągnęły sukces.
Chyba, że pan redaktor się coś, czego na krawędzi razie od nie widać. I to coś ostatniego, skoro to nawiązanie wskazał w temacie artykułu!
Grałeś?
Czy tak piszesz nie mając pojęcia o czym?
Ta gra to jest Gothic z widokiem z góry. Od systemów, po eksplorację, questy i rodzaj humoru.