STALKER 2 z milionem sprzedanych egzemplarzy. „To dopiero początek naszej niezapomnianej przygody”, twierdzi GSC Gam...
Ciekawe jak w tej branży ma się poprawić skoro ludzie kupują gry jak szaleni, mimo, że ma bugi uniemożliwiające progres, i ogólny okropny stan techniczny... Nigdy się tu nie poprawi bo niby po co? Gra działa koszmarnie a i tak cyk 1milion sprzedanych egzemplarzy.
Nie ma już bugów uniemożliwiających progres, były ale day one patch je załatał. Jak masz mocnego kompa to gra się wyśmienicie, jedyne co wkurza mnie osobiście to Alife które jest do naprawy - reszta to mało znaczące czasami glicze
UV to swoim materiale podkreślał. Wersja, która trafiła tydzień wcześniej do recenzentów była mocno problematyczna, ale premierowa już znacznie poprawiona. Także grać się z pewnością da, a że gra jest na wielu płaszczyznach świetna, to i oceny są wysokie. Więcej są jej ludzie w stanie wybaczyć, proste.
Problemem Alife jest to że... go NIE MA. Nawet z opisu gry usunięto wzmianki o nim na steam i FAQ gry...
Już po premierze to można ;)
Pograłem na GP, na moim: i7 10700, 16 GB, RTX 4070 Ti, jest problematycznie. Stuttery/Dropy mimo FG na Epic użycie karty i procka na poziomie 60% w pierwszym mieście. Czekam na patche :)
16gb to ponoc za malo do tej gry. Mam podobnie 10850, 4070ti i 32gb ale mimo tego odpuszczam na razie.
To spróbuj bez FG. Ta technika dodaje klatek, ale ma też swoje wymagania, na przykład zwiększa zużycie VRAM. Nie wiem, jak z pamięcią systemową. Na tej karcie jesteś w stanie uzyskać zadowalającą płynność nie stosując FG.
No tutaj zdecydowanie 32 GB by ci się przydały
Szczególnie że masz spoko grafę.
Mam ten sam model ale wdygałem 32 GB ramu do kompa i jak na razie wszystkie gry dają radę na wysokich
Mi też wszystkie chodziły bez problemu nawet CP2077 z PT i inne duperele. Bez FG też próbowałem cieżko również. Zalisja dropi wtedy do 40-50, czasami nawet poniżej 40 klatek na Epic. Na high wcale nie jest lepiej. Pobawie się tym jeszcze a w międzyczasie niech robią patche.
Ja tam zaczekam, aż poprawią to co w tej grze szwankuje, ogram pierwszego Stalkera, bo nigdy nie grałem. A poza tym i tak muszę zaczekać, aż wyjdzie to na PlayStation, pewnie kwestia jakiegoś roku czy dwóch lat.
- kupuj na premierę niedokończone, niedopracowane gry olewając inne, mniejsze, ciekawe tytuły w pełni dorobione na premierę
- narzekaj, ze branża się stacza, narzekaj, ze nie ma w co grać bo gry AAA robi się 7 lat a segment gier AA zniknął
- profit?
Segment AA zniknął? W ostatnich czasie wyszło więcej gier AA niż kiedykolwiek wcześniej. Znika to AAA z każdym rokiem
Cieszy fakt, że gra się sprzedała, bo to nie jest kolejne kopiuj-wklej barachło czy też ugrzeczniona produkcja dla wszystkich (czyli dla nikogo). Niestety, mniej cieszy fakt, że "Stalker 2" to technologiczna porażka, która powinna jeszcze przez co najmniej kilka miesięcy poleżeć w piecyku i dojrzeć, bo mamy tutaj problemy ze stabilnością, liczne błędy, niedopracowany system AI, niezbalansowane mechaniki, archaiczne animacje itp.
Sam przyłożyłem rękę do tego sukcesu sprzedażowego, ale mimo wszystko mam mieszane odczucia. Gdybym teraz wiedział to, co wiem, pewnie bym się wstrzymał z zakupem. Zdawałem sobie sprawę, że to może się okazać produkt borykający się z pewnymi problemami, a jednak świadomie dokonałem zakupu, bo gotów byłem przymknąć oko na premierowe niedoróbki. Ale nie spodziewałem się, że będzie aż tak źle pod względem technologicznym. Mea culpa.
Tak czy owak, bawię się nieźle, choć często trzeba zaciskać zęby i przestawić się psychicznie na doznania growe z roku 2010, a nie 2024.
Technologiczna porażka to może trochę za mocne sformułowanie. To nie jest poziom Redfalla. Ba, powiedziałbym, że jest lepiej niż z Cyberpunkiem na premierę.
Na osiem godzin gry zaliczyłem trzy duże błędy - dwa wyloty i awarie ekwipunku (nie mogłem zmienić broni). Oprócz tego parę nieznaczących glitchy. To nie powinno mieć miejsca, ale tragedii też nie ma.
W optymalizacji, podejrzewam, zawierzyli za bardzo możliwościom silnika. Na dobrym pececie dużych problemów nie ma, ale domyślam się że na kartach poprzednich generacji lub na 16 GB RAM może być nieciekawie. Z drugiej strony - trylogia Stalkera też wymagała przymykania oka. I wtedy, i teraz, GSC nie potrafiło zarządzać produkcją. Pewne rzeczy się nie zmieniają :) ale mam nadzieję, że w ciągu - powiedzmy - pół roku na tyle się ogarną, że poprawią optymalizację, dorzucą RT i A-Life i będzie to dobra platforma pod mody, Skyrim 3. dekady
jest bardziej dopracowana na premierę niż Cyberpunk obecnie co nie zmienia faktu że obie gry to arcydzieła !
doznania growe z roku 2010, a nie 2024. buchachacha ! 2009 - Dragon Age Początek , 2024 - Dragon Age Veilguard (teraz to masz dopiero doznania)
pełna niezgoda, ta gra nie wynosi żadnych świeżości czy innowacji w stosunku do poprzednika, to Stalker 1 w wersji HD i paru ulepszeniach, ale to ciągle ten sam stary stalker
stan techniczny to porażka? proszę cię, zagraj jeszcze raz w poprzednie odsłony to przypomnisz se ze poprzednik miał te same problemy
A.l.e.X jedni piszą ze jest tak samo zbugowana, inni ze jest bardziej zbugowana niż CP77, a teraz ty wykroczyłeś dla równowagi, twierdzisz ze jest mniej zbudowana
a ja napisze ze piernik nic nie ma do wiatraka, dlaczego? to są 2 inne gry na innych silnikach
Graczy PC i Xboxa jest 55% - pomijając, ze ludzie czasami mają to i to.
55% rynku growego, to jest jakieś 1.8 miliarda graczy, czyli potencjalnych nabywców gry PC/Xbox. To jest ledwo 5% wszystkich graczy. Naprawdę tak niewiele potrzeba, by kreować rynek growy. Twórcom to wystarczy, więc mają w nosie te 95%,
Wynik cieszy!
Tak należy nagradzać dobre gry!
Z tego co widzę to większość, ma problemy techniczne i nie wiem z czego to wynika ale u mnie, po 5h gry, nie mogę powiedzieć niczego złego.
Ot, spotkałem kilka bugów ale to tyle, optymalizacja u mnie na wysokim poziomie.
Zasłużenie, choć trzeba jeszcze trochę cierpliwości i poczekać na łatki.
Klimat przecudny.
Bo gracze chcą poważnych gier z klimatem i fabułą. A ostatnio nic takiego nie wychodzi (do głowy przychodzi mi jedynie BG3), tylko kupska typu SW Outlaws albo DA Veilguard. Więc się nie dziwię że się sprzedaje pomimo stanu technicznego i optymalizacji. Sam gram w GP na swoim dziadku, gra chodzi nie za specjalnie, mówiąc delikatnie, ale cioram bo gra mi sie podoba. Klimat jest mega.
Klimat jest mega, ciary mi już po plecach przeszły kilka razy, trzeba uważać gdzie się idzie i jak, tam nie miękkiej gry. Takie gówna jak SW:Outlaws czy DA: Osrałem Zasłon ę niech się schowają.
Jest klimat, to kij że noc i wnętrza wyglądają jak kupa, AI nie działa i popsuty jest balans?
Gracze mają jednak male wymagania.
Jak naprawią to będzie kapitalna gra, podobnie jak Kingdom Come, też kapitalna gra ale skopana na premierę, albo Cyberpunk.