STALKER 2 to „nasza największa gra, nasza własna historia, nasz list miłosny do Ukrainy”. Problemów jest dużo, ale na Steam bawi się ponad 100 tys. osób jednocześnie
Chora branża.
Dzisiaj premiera filmu w kinie ale może nie być czasami dźwięku,czasami obrazu a ostatnie 15 minut filmu nie działa.
Zapraszamy.
Ciekawe co oni robili w czasie kiedy już była zaklepana premiera gry i wyszło tak, że teraz po premierze wzięli się za naprawianie, a dlaczego nie zrobili tego miesiąc temu.
masz błędne przeświadczenie jak to działa, prace nigdy nie są zakończone, masz dzień premiery, kiedyś musisz mieć, a potem dalej praca
nic tak gry nie przetestuje jak jej wydanie, nie oszukujmy się jak dziś działa rynek, przewiduje się, że na dany dzień premiery gra będzie jako tako działać i się ustala na wtedy dzień premiery, ale wszyscy wiedzą, że to nie koniec, i będzie łatane po
Zakładam tak bo to gracze wyłapują błędy i niedziałające questy. Jakby gra nie miała wewnętrznych beta testów.
Jeszcze nie grałem bo kończę robotę ale po tym co widziałem to stary dobry stalker w nowoczesnej oprawie. Oby im się udało szybko łatać błędy a otwartość na mody też pewnie zrobi dużo dobrego. O optymalizację się nie boję mając RTX 4070 choć przeraża mnie, że to kolejna po Grayzone Warfrare gra na tym silniku do której bez 3070 w górę nie podchodź
Powodzenia
Grę S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chornobyl testowałem na pececie wyposażonym w procesor Intel Core i5-13600K, kartę graficzną Nvidia GeForce RTX 4080 oraz 32GB pamięci RAM. W teorii mój pecet powinien spełniać najwyższe wymagania (Epickie), no może być delikatnie ograniczonym przez procesor, bo i7-13700KF to jednak nieco wydajniejsza jednostka. Zamiast podanej przez deweloperów rozdzielczości 4K, u mnie gra działała w 1440p, więc teoretycznie karta graficzna powinna mieć też nieco lżej niż przewidują wymagania.
Pierwsza lokacja w grze pokazała mi dopiero część problemów z wydajnością, na które natknę się później. Ustawiłem wszystkie suwaki na maksa w prawo (Epickie), włączyłem DLSS w trybie jakości i od razu zauważyłem, że zużycie procesora wynosi grubo ponad 50%, nierzadko sięgając w okolice 60%, a nawet i 70%. To było niepokojące, ale gorzej zrobiło się, gdy zobaczyłem, że wykorzystanie karty graficznej nie przekraczało 85%. To oznaczało, że na pewno gra jest ograniczana przez procesor i miałem tylko nadzieję, że nie za bardzo. Oj jak mocno się myliłem.
Po wyjściu w otwarty teren sytuacja się nieco uspokoiła, a licznik fpsów dość mocno fluktuował, pokazując od 60 do nawet 80 klatek na sekundę. Kiepsko było, kiedy spotkałem pierwszych NPC-ów i grupkę wrogów, bo wtedy STALKER 2 zaczął raczyć mnie ścinkami, takimi dosłownie na ułamek sekundy, ale chyba nie muszę tłumaczyć, jak bardzo są one irytujące.
Prawdziwy dramat zaczął się po wejściu do wsi/posterunku Zalisja. W miejscu, które nieco złośliwie określiłem „bramą Zalisji” licznik klatek na sekundę spadał podczas biegu do 33, a kiedy stanąłem i gra nieco „pomyślała”, to zatrzymywał się na mniej więcej 47 fpsach. Wykorzystanie procesora i karty graficznej było wtedy mniej więcej równe i oscylowało w okolicy 60%, co oznaczało już potężny bottleneck ze strony procesora. Co ciekawe, model procesora nie ma tu większego znaczenia, bo mój dość świeży Core i5-13600K osiągał niemal dokładnie takie same wyniki, jak leciwy Core i7-9700KF Kuby Paluszka z tvgry, mimo że na papierze moje CPU jest dużo wydajniejsze.
Jeszcze zabawniej zrobiło się, gdy zapisałem grę w tym miejscu i sprawdziłem, jak zmiana ustawień wpłynie na wydajność. Zejście z epickich na wysokie dało mi jedną klatkę na sekundę więcej, przejście do średnich 2 fpsy więcej, a ustawienie wszystkiego na najniższe możliwe detale dodało kolejne 2 fpsy. Jak więc widać, w miejscach bardzo obciążających procesor, zmiana ustawień graficznych nie daje nic lub bardzo niewiele.
Wzrost z 47 fps na ustawieniach epickich do 52 fps na najniższych zdecydowanie nie jest wart takiej degradacji oprawy graficznej. Kiedy przechodziłem kilka metrów dalej, w głąb posterunku mogłem liczyć na bardzo niestabilne 60-70 klatek na sekundę, które często przy szybszym rozglądaniu się zmieniało się w 50 fpsów.
W momencie pisania tego tekstu jedynym remedium na tak absurdalnie duże spadki wydajności jest włączenie generatora klatek DLSS od Nvidii. STALKER 2 to dla „zielonych” idealny przykład do szczycenia się swoją technologią, bo ratuje ona resztki wydajności. Po włączeniu Frame Generation mogłem liczyć na ponad 80 klatek na sekundę w Zalisji, a poza miastem licznik klatek pokazywał grubo ponad 100 fps. Gra oferuje też generowanie klatek FSR 3, ale u mnie to nie działało. Po włączeniu FSR zamiast DLSS, gra zachowywała się tak, jakby był włączony sam upscaling bez generowania dodatkowych klatek. Pewnie zostanie to naprawione w patchu.
Złą wiadomością jest natomiast to, że włączenie generatora klatek nie eliminuje tych nagłych i irytujących przycięć. Kiedy bazowa liczba fpsów spada z powiedzmy 63 do 37, to siłą rzeczy to czuć, nawet z generowaniem klatek. Dla najpłynniejszych doznań zablokowałem licznik fpsów na 75 i przez 98% czasu gra działała dokładnie tak, jak powinna. Niestety w losowych momentach, regularnie zdarzają się takie mikro-przycinki, typowe dla gier tworzonych na Unreal Engine 5 i tutaj są one dużo bardziej irytujące niż u konkurencji. Wygląda to tak, że podczas sprintu prosto przed siebie przez 9,8 sekundy jest super i płynnie, ale w tych ułamkach sekund gra „czknie” i spowoduje, że ta płynność zostanie zaburzona.
W zasadzie nie miałem dłuższych partii niż 5 minut bez jakiejś dość irytującej ścinki, co naprawdę doprowadzało mnie do wściekłości i kilka razy po prostu wyłączałem grę, bo nie chciało mi się ciągle patrzeć na te lagi. Być może deweloperzy to poprawią, ale nie będzie to raczej łatwe.
Jeśli chodzi o karty graficzne, to RTX 4080 jest aż nadto wystarczający do zabawy w najwyższych ustawieniach graficznych, w rozdzielczości 1440p z DLSS w trybie jakości. Karta spokojnie wystarczy do utrzymania 60 klatek na sekundę, a dużo większym zmartwieniem będzie tu wspomniany wcześniej procesor.
Nieprzypadkowo deweloperzy polecają posiadanie 32 GB pamięci RAM już od ustawień rekomendowanych, bo STALKER 2 to żarłoczna bestia łasa na RAM. Podczas typowej rozgrywki wykorzystanie RAM-u wahało się od 20 do 22 gigabajtów, a moi redakcyjni koledzy, którzy mieli komputery z 16 GB pamięci, donosili, że STALKER 2 wykorzystuje wszystkie dostępne zasoby. Jeżeli planujecie grać na ustawieniach wysokich, to 32 GB RAM-u jest w zasadzie niezbędne, no chyba, że chcecie ryzykować jeszcze więcej ścinek i crashy, niż „normalnie”.
Teraz żeście mnie zmusili do tego Let's Play'a. Miałem odpuścić, ale potem co widzę, co się tu wypisuje, To aż muszę żeby rozwiać większość wątpliwości, głównie tych związanych z jakością grafiki i błędami
I dlatego NVidia dla jaj sobie napisała przez caly film RT on , by bylo śmiesznie . Może pora zainstalować najnowsze sterowniki?
XDDD... Nie ma nawet w opcjach gry RT jak na razie Benek..., i w dodatku chyba w którymś ze swoich wcześniejszych komentarzy sam to zaznaczałeś, więc weź się ogarnij mordeczko.
Hydro, ile razy trzeba Tobie powtarzać, że RTX =/= RT.
RTX to zastrzeżone technologie NVIDII, ray-tracing nim nie jest. RTX to DLSS i FG (obecnie).
I dlatego na filmiku po lewej stronie (gdzie jest wylaczony DLSS i FG) także mamy włączony RTX on. Ma to sens :)
I dlatego na filmiku po lewej stronie (gdzie jest wylaczony DLSS i FG) także mamy włączony RTX on. Ma to sens :)
W której sekundzie masz niby wyłączony DLSS 3 i zarazem napis "RTX ON"?
No i przecież nie było, za każdym razem jak masz ikonę RTX w tym filmie masz też DLSS i FG.
However, unlike most UE5 games that boast GPU-hogging rays, Stalker 2 uses the software mode for Lumen. Your graphics card will still be doing the bulk of the ray tracing but it's done through asynchronous compute shaders and not via any ray tracing hardware inside the GPU.
Informacja z PC Gamer, przetłumaczysz sobie?
Jak na 2024r graficznie szału nie robi (patrz RDR2 z 2018r), a animacje to jakaś porażka
Wyjatkowo miedzy rokiem 2018, a 2019 był w grach na PC największy Przeskok graficzny ze względu na pełne wykorzystanie ray tracingu
Mogę się założyć że na silniku UE4 nie było by tylu problemów, gra wyglądała by tak samo, ale działała by o wiele sprawniej od strony technicznej oraz było by znacznie więcej klatek na sekundę.
Chora branża.
Dzisiaj premiera filmu w kinie ale może nie być czasami dźwięku,czasami obrazu a ostatnie 15 minut filmu nie działa.
Zapraszamy.
Niestety to gracze pozwolili sobie na takie traktowanie, a z drugiej strony domyślam się, że firmy/wydawcy/sponsorzy w pewnym momencie już muszą wydać grę, bo inaczej budżet przestanie się spinać :/ Trochę patowa sytuacja, ale wydaje mi się, że jesteśmy tu gdzie jesteśmy dlatego, że gry, które się teraz tworzy są po prostu za duże, głównie mam na myśli sandboxy. Robią ogromne światy, w których wielu miejscówek albo w ogóle nie odwiedzisz albo raz przy okazji jednej misji, zamiast postawić na mniejszy świat, ale więcej zawartości/wydarzeń.
Mogę i jednocześnie nie mogę się z tobą zgodzić.
O ile fakt że gry wychodzą niedopracowane to fakt, jest jakiś żart. Ale gracze nie tylko pozwolili na to. Chętnie sami kupują przedpremiery, a taki cyberpunk jest broniony jako świętość (bo naprawili więc obecnie złego słowa powiedzieć nie można)
Widząc taką sytuację nie dziwię się że twórcy z chęcią wypuszczają półprodukt a potem łatają.
Z drugiej strony. Głównie w kwestii PC. Możliwości konfiguracji sprzętu jest niemal niezliczoną ilość. Różne procesory, różne karty graficzne, płyty. I czasem się okaże że mimo iż oddzielnie działa ok. To w tym konkretnym połączeniu coś nie Bangla. Są często błędy których się nie dojrzy a są tak rzadko występujące że można ich nigdy nie znaleźć. Ale masz 100tys graczy i nagle błąd 1 na 1000 daje się szybko wyłapać.
Zapomniałeś o długiej kompilacji shader...pliku cyfrowego z filmem przed filmem :-d
Jego komputer nie pozwala na max ustawienia niech nie wspominając o ekranie, więc nie spodziewaj się niczego innego. Antygimp, który zachowuje się jak typowy gimp
Wszedłem z ciekawości popatrzeć co on tam wypisuje jeszcze dalej w swojej historii komentarzy i obawiam się, że wszystkie leki przeciwpromienne, które zebrałem od 2 godzin gry nie wystarczą żeby się wyleczyć...
Raczej trzeba się zastanowić, ile kopiejek on dostaje za wpis, hmm?
Przecież to jakiś gimb, który pewnie nadal ma gtx 1060 i frustruje się z tego powodu, że mu ledwo w 20fps gra działa
Ok przeszedłem prolog i wykonałem kilka misji pobocznych w pierwszej lokacji. Nie będe się tutaj rozpisywał o klimacie bo jest z najwyższej półki, walka jest wymagająca, zasoby małe a poczucie zagrożenia duże - czyli to co tygrysy w tej serii lubią najbardziej. Przejdźmy do technikaliów, mój komputer:
i5-12400F
32 GB RAM
RTX 4070
Gram w trybie DSR na monitorze full HD w skalowaniu do 2k, ustawienia wysokie, DLSS Quality i generator klatek NVIDIA.
Gra nie schodzi poniżej 100 klatek poza pierwszą osadą, w niej mam od 40 do 80 FPS w zależności od pogody jaka aktualnie panuje i czy jest dzień lub noc. Sami oceńcie czy to dobrze czy to źle. Jeśli chodzi o bugi póki co widziałem przechodzących przez drzwi niektórych NPC, poza tym wszystko ok. Jeśli chodzi o AI przeciwników to ludzcy przeciwnicy flankują i starają się mnie zajść oraz obrzucają granatami jeśli takowe mają a mutanty np psy kiedy uciekne na auto to uciekają i atakują ponownie jak z niego zejdę. Więc wygląda na to że jest ok.
Tyle z początkowych wrażeń i technikaliów
Po prawie 5 godzinach gry nie napotkałem kompletnie żadnego problemu. Nie wiem skąd narzekania na błędy i krasze. Zapewne są to problemy sprzętowe . Co do samej gry na moim RTX 2060 S i5-12600K 32 gb ram wygląda bardzo dobrze ustawienia średnie i wysokie bez RT. Cały czas około 50-60 FPS. Świat jest przepiękny i ogromny, bardzo dużo zadań i aktywności pobocznych, mega klimat. Jest bardzo dobrze a wygląda na to że będzie jeszcze lepiej. Polecam
Fel mordo, tyle że w grze jak na razie nie ma RT zaimplementowanego. Gdzieś czytałem, że w przyszłości niby ma się pojawić, ale zbyt dużo na ten temat jeszcze nie wiadomo. W każdym razie, z tego co widziałem, to w grze nie ma opcji od RT na ten moment.
Nie ma RT dziwne skoro sponsor to NVIDIA
ALe nic dziwnego pewnie RT zjadł by wszystkie karty i brakło by FPS
Więc z tego co widzę z gameplayów na YT, z moim zestawem i7-12700k + RTX 3060ti OC GDDR6X nie mam się w ogóle co obawiać o płynne granie. Nawet na zwykłych RTX 3060 z nieco słabszymi prockami od mojego gra na wysokich lub nawet epickich ustawieniach z DLSS/Quality trzyma około 60 klatek, nawet z wyłączonym generatorem klatek, więc jest całkiem nieźle. Cieszę się też bardzo, że jest jedna bardzo istotna opcja w ustawieniach audio(której mi zawsze w innych grach brakowało), a mianowicie możliwość wyłączenia muzyki w trakcie walki. Genialny pomysł. Bardzo fajnie, kiedy w trakcie włóczenia się po świecie w tle leci delikatnie jakaś klimatyczna muzyka, no ale jak już jest walka to powinna być cisza i koncentracja, dlatego idealnie mi to pasuje.
Jeśli myślisz, że 3060Ti zapewni ok. 60FPS na epic z DLSS to się zdziwisz. Wszystkie te "testy" są na razie robione na szybko w pierwszej niezbyt wymagającej lokacji. Po kilku godzinach gry do utrzymania 60FPS będziesz musiał zejść do medium z DLSS Q.
Wenlok, po pierwsze to ja nie mam zwykłej 3060ti tylko 3060 ti OC GDDR6X, czyli ostatnią wersję rtx 3060, którą wypuścili na samym końcu z szybszą pamięcią i podkręconymi zegarami(osiągi ma równe z RTX 3070). Widziałem już gameplaye na YT, gdzie grali na zwykłych 3060 z prockami pokroju i5-12400 i z DLLS/Q, i osiągali 50/60 fps bez problemu. U mnie jak do tej pory nie było problemu z żadnym tytułem. Watch Dogs- legion - 60/80fps, RDR 2 - 70/90 fps, Horizon FW - super płynne granie z grafiką na maxa. Dużo też zależy od kondycji naszych komputerów. Ja zawsze dbam o porządek. Wiele niepotrzebnych aplikacji, które mogą chodzić w tle w trakcie naszej gry mam powyłączanych. Ogólnie komputer i system trzeba odpowiednio ujarzmić, żeby w trakcie grania cała jego moc skupiona była tylko na grze. Do tego wyraźnie zaznaczałem, że jeśli chodzi o Stalkera 2 to poczekam cierpliwie kilka miesięcy, i mogę się założyć, że do tego czasu stan techniczny oraz optymalizacja znacznie się poprawią. Cóż..., czekałem 15 lat, to te kilka miesięcy wielkiej różnicy już teraz nie robi.
Wydajność aż tak mi nie przeszkadza. Najgorsze są te artefakty i ziarno unrealu. Nie sądziłem, że błędy graficzne, które widziałem w "wyciekniętym" buildzie pojawią się też w premierowej wersji :D Ale ogólne wrażenia są pozytywne, od strony artystycznej jest kosmos
No tak, ale to jest inna technologia a nie typowy RT, ponieważ gdy używany jest RT, to do obliczania służą rdzenie tensor, a w tym wypadku one w ogóle nie biorą udziału, dlatego hardware jest o wiele bardziej obciążony. Tak więc dla graczy z kartami od Nvidii jest to o wiele gorsze rozwiązanie, bo rdzenie tensor "śpią" a reszta osprzętu jest bardziej obciążona.
P.S. Generator klatek wcale nie jest konieczny. Od wczoraj Widziałem już wiele gameplayów, gdzie samo DLSS/Quality już robiło sprawę. Mogę się założyć, że jeszcze kilka patchy i wydajność znacznie się poprawi, dlatego poczekam do przyszłego roku.
Do wszystkich tych, którzy właśnie siedzą w Zonie: CHU..E, JAK JA WAM ZAZDROSZCZĘ!!!....., ale i tak poczekam chociaż ze dwa miechy do nowego roku, bo wiem że na bank się to opłaci, i że będę potem jeszcze bardziej zadowolony niż Wy teraz jesteście.
Klimat jest, czuć zagrożenie że to Zona, muzyka super, u mnie z DLSSQ+FG detale wysokie w 1080p, ładnie hula, jeszcze żadnego crasha nie uświadczyłem, ale dotarłem niedawno do wioski.
Ukończyłem prolog i zrobiłem kilka misji i mogę powiedzieć że jest, świetnie!
Ten klimat, ten mrok czy audio, robi robotę.
Graficznie też jest miód!
Optymalizacja daje rade na moim kompie, ultra plus Generator ponad 100 klatek.
Widziałem kilka bugów ale trudno jest mi powiedzieć, że kwestia techniczna jest słaba.
Moje duże oczekiwania zostały spełnione.
Miałem okazję zagrać zarówno w wersję recenzencką jak i to co wczoraj wyszło dla ludu. No trzeba przyznać, że różnica jest ogromna. Tym bardziej nie rozumiem tego strzału w kolano z tak kiepskim buildem przekazanym recenzentom. Wczoraj dużo nie pograłem (jakieś dwie godziny) ale w tym czasie nie uświadczyłem żadnego poważnego błędu. Dla porównania w CP2077 pierwsza sesja potrwała może raptem godzinę i musiałem zrobić sobie przerwę bo to był istny festiwal bugów i gliczy.
Wiecie co jest smutne? Pewna grupa ludzi probuje tą gre dosłownie scancelować, nie grajac w nią tylko dlatego, ze jest ona pobugowana, jakby inne gry nie były pobugowane na premiere, do tego jeszcze patrzac na sytuacje z jakas zmagało sie to studio przez ostatnie 2 lata, pokazuje jak bardzo aroganckimi bufonami są niektorzy gracze. Wole zbugowanego na premiere Stalkera 2 niż "grywalne" guwno pokroju Deiguard, ktore nawet nie przebiło setki na steamie w przeciwienstwie do Stalkera 2. Gra wygląda obłednie nawet na medium, animacje, efekty, muzyka, gunplay i ten klimat zony jest wyśmienity. Oczywiscie nikt tej gry nie bedzie bronił newsami jak broniliscie newsmai Veilguarda, spamujac 5 newsów na tydzien o tym ,ze nie jest źle i że gra sie sprzedała. Gra sie sama obroni, moderzy pomogą a deweloperzy załatają. Dużo ludzi i fanów przede wszystkim myslało, że gra będzie flopem, a tu prosze. Ja tylko pozdrawiam takich pajaców jak AntyGimb czy innych lewaków, ktorzy rage baituja pod kazdym postem, bo nic innego nie maja do roboty, bo prawdopodobnie siedza na utrzymaniu rodziców albo na bezrobociu, bo kazdy szanujacy sie pracujacy czlowiek nie odwala takiej szopki
Gra wygląda obłędnie? Chyba tylko w słoneczny dzień.
Jasne, artystycznie jest super, ale technicznie to dramat, płaskie światło, pomieszczenia to już totalne "welcome in year 2005".
Też im kibicuję - że grę kiedyś naprawią. Klimat jest super, wielka mapa jest super, fabuła ponoć długa i ciekawa, ale resztę trzeba dopracować
"Wiecie co jest smutne? Pewna grupa ludzi probuje tą gre dosłownie scancelować, nie grajac w nią tylko dlatego, ze jest ona pobugowana" To że jest pobugowana to niezaprzeczalny argument by w to zagrać, to obłędnego wyglądu też tej grze daleko, wygląda dobrze, i tylko tyle i aż tyle, wymagania na pewno tego nie rekompensują. I co ma do tego to że Veilguard jest do dupy. W DA nie powinno się zagrać bo to paździerz a w Stalkera nie powinno się grać bo to beta która nie powinna być dopuszczona do sprzedaży jako pełna gra, a co najwyżej ea, i tego też nie bronię bo early acces to płatne testowanie gier, ale to już do innej dyskusji należy. Gra wygląda gorzej niż Cyberpunk na overdrive, i działa gorzej niż cyberpunk na overdrive, i żeby nie było, cyberpunk za to jaki wyszedł na premierę też powinien dostać kopa.
Cyberpunk to potrzebował 3,5 roku żeby dojść do siebie, więc tutaj należy też dać devom trochę czasu. Jeśli mam być szczery, to Stalker 2 nie jest żadnym graficznym odlotem i cudem technologicznym, ale jak na dzisiejsze czasy powiedzmy że grafika prezentuje się w porządku, jest ładna, ale szału żadnego też nie robi. Stan techniczny to już inna sprawa, dlatego właśnie zdecydowałem się odczekać kilka miesięcy, bo czuję że za rok o tej porze ta gra będzie w o wiele lepszej kondycji niż jest teraz. Oczywiście jeśli chodzi o Stalkera, to jasne jest to, że grafika i wodotryski nie są tu najważniejsze...
O wypraszam sobie, ci wszyscy hejterzy od "ideologii woke" i cancellowania gier, to nie żadni lewacy, tylko fani Mentzena i patologii z YT pokroju Kiszaka.
Captain Ahab
wypraszam sobie takie stwierdzenia o politykach którzy chcą dobrze dla Polski i dla Polaków ! Czyli o panu Sławku !
Kaczynski i Tuska już nam rozwalili budżet i dowalili gigantyczny dług publiczny który będzie spłacać młode i średnie pokolenie a dług nawaliło stare !
Potrzebny jest Redemption Story niczym w Cyberpunk 2077 i No Man's Sky. Może za 2 lata będzie można zagrać w ukończony produkt.