Ulepszanie Star Wars: Outlaws trwa, lada dzień nadejdą wielkie zmiany w systemie walki. Ubisoft pokazuje, że słucha ...
Czyli X czasu po premierze, gra otrzyma nie tyle nowe funkcje, co całkowicie przebudowane podstawowe mechaniki. Myślałem, że to hasło zapłać więcej zagraj szybciej to już dostatecznie duża potwarz ale jak zawsze gamedev zaskoczył
A usuną lub zmienią nokautowanie opancerzonych wrogów przy pomocy malutkich piąsteczek Key? Nawet Aiden w pierwszych Watch Dogsach miał pałkę teleskopową, tu by to było zbyt uwłaczające dla kobiety alfa?
Bardzo liczyłem, że dodadzą jej jakąś pałkę do bicia, by ta imersja była lepsza. No, ale chyba drobne rączki robią lepszy efekt.
W przyszłe wakacje pewnie zagram. Na razie czekam na dobrą promienna Avatara bo jeszcze nie gralem.
Czyli łatania ciąg dalszy..., i bardzo dobrze. Tak jak już niejednokrotnie pisałem, prawdopodobnie za rok lub dwa to będzie całkowicie inna gra, czyli taka jaka miał być na premierę. Niestety, takie mamy czasy. Cyberpunk też potrzebował 3,5 roku żeby dojść do siebie. Ja mam czas, poczekam, a potem kupię dopracowany produkt ze wszystkimi dodatkami i to jeszcze za 100zł. To jest jedyna dobra strategia jeśli chodzi o duże gry, które ostatnio wychodzą.
No z fabułą będzie problem XD, ale niech chociaż gameplay naprawią, żeby się w miarę normalnie grało.
Gracze otrzymają możliwość trzymania broni zdobytych w terenie (upuszczanych przez wrogów) przez dłuższy niż dotąd czas, nawet podczas wspinania się czy interakcji ze światem.
Nie sądziłem, że zaczną przebudowywać podstawowe mechaniki, ale jeśli to nie jedyna planowana zmiana, to może faktycznie za rok będzie to gra warta zaliczenia mimo infantylnej fabuły?
Coś już niby zmienili/mają zmienić w skradaniu i check-pointach, teraz zachowanie zdobytej broni... mam nadzieję, że na całą misję. (Co prawda możliwość stałego noszenia jednej broni długiej byłaby bardziej pożądana, ale lepszy rydz niż nic... )
Zostają jeszcze te nieszczęsne nokauty... (no i doszlifowanie reszty, bo przecież AI/check-pointy/animacje ledwie zaczęli naprawiać).
"Ubisoft pokazuje, że słucha się graczy" - Chyba nie za bardzo, raczej starają się ograniczyć straty tego gniota. Ale teraz czy gry czy filmy/seriale Star wars to martwa marka