Nowa Lara Croft już wybrana. Gwiazda Gry o tron wygrała walkę o rolę w aktorskim serialu Tomb Raider Amazona
Via Tenor
Tragiczna aktorka z wyglądem redneckowej Karyny... tak, to idealne przeciwieństwo atrakcyjnej i bystrej pani archeolog. Czyli w branży filmowej wszystko na miejscu.
W got pasowala do roli idealnie, bo Sansa taka byla, naiwna i wierna. Potem zrobila sie z niej zimna suka i taka twarz z jednym wyrazem tez pasowala. Ale tutaj to slabo widze.
I tak jedyną słuszną Larą pozostanie ta z miniaturki/obrazka, bez względu na gusta.
To drewno.
Aha, nie ma jeszcze 100% potwierdzenia. Negocjuje póki co rolę. Może z tych negocjacji nic nie wyjść ostatecznie, więc tytuł newsa trochę mylący.
Do klasycznej, nieco groteskowej, przerysowanej Lary, brzydszej od tej z nowej trylogii, pasuje IMHO całkiem nieźle.
Gorsza od Angeliny też na pewno nie będzie (choć to akurat nieszczególne osiągnięcie).
W ostatnich latach Alicia Vikander całkiem dobrze wypadła jako Lara. Nawiązując oczywiście do ostatniej trylogii gier. Natomiast jeśli chodzi o serial, to daleko nie trzeba było szukać, bo w sumie dobrą kandydatkę można było oglądać w nowych filmach Jumanji. Według mnie cechuje się zdecydowanie lepszą aparycją niż gwiazdka z GoT.
Beznadziejny wybór. Raz jak ona wygląda(nie jest dla mnie brzydka, ale do tej roli nie pasuje) Tyle że to aktorskie drewno, z twarzą o praktycznie zerowej ekspresji. W Grze o tron pasowała jako tako, bo taka postać. Co ci ludzie, którzy zaklepują takie decyzje mają w głowach?
W got pasowala do roli idealnie, bo Sansa taka byla, naiwna i wierna. Potem zrobila sie z niej zimna suka i taka twarz z jednym wyrazem tez pasowala. Ale tutaj to slabo widze.
Via Tenor
Tragiczna aktorka z wyglądem redneckowej Karyny... tak, to idealne przeciwieństwo atrakcyjnej i bystrej pani archeolog. Czyli w branży filmowej wszystko na miejscu.
A ja uważam że będzie lepsza od tego suchara Angeliny... - to źle uważasz.
To już nie było lepszych ekhm... aktorek?
Ja pierdzielę. Ale paskuda, tfu!
No cóż, będzie ciężko, ale mogło być o wiele gorzej:
Osobiście wątpię żeby przebiła Jolie, w jej kreacjach aktorskich jest jakaś drętwota.
Kiepski wybór, słabo pasuje wizualnie do tej roli, no i przede wszystkim jest drętwą aktorką. Dobrze rapuje https://www.youtube.com/watch?v=IPDig-OqfRY
Szkoda, że nie brano pod uwagę Jenny Ortegi, która jest teraz na topie. Raz, że dużo bardziej pasuje do Lary (szczególnie tej z rebootu), a dwa, że po Wednesday ogólnie jest lubiana i ceniona, na minus chyba tylko trochę zbyt niski wzrost, no ale Daniel Craig tez wielkoludem nie jest