Stópki do PS5 Pro powodem kontrowersji. Gracze wyrzucają je do kosza i kłócą się, czy Sony wybrało dobre rozwiązanie
Miało być drogo a nie dobrze, czego nie rozumiecie?
Soniarze od lat dają się dymać, więc granica jest przesuwana coraz dalej przez ich ulubioną korporację. Jak się lubi płacić więcej za mniej to już zawsze tak będzie.
Najbardziej bawią mnie ludzie którzy myślą, że PS6 będzie tańsze bo PS5 PRO z kartą graficzną gorszą niż Radeon ze średniej półki, który wyszedł w 2020 roku i procek, który ledwo ciągnie nowe gry to "sprzęt dla entuzjastów" xDD
Sony ma w dupie czy ktos uzyje tych stopek, ich obchodzi czy kupiliscie konsole.
przy takiej cenie to chyba mozna juz powiedziec, ze "na biednego nie trafilo hehe"
$ony w tej słabej generacji przechodzi już samych siebie, te podstawki wyglądają jak z chińskiego bazaru a konsola na nich się chybocze nie mówiąc o tym całym "wynalazku" premium xD jakim jest PS5 Sro
te wsporniki to jest największy chłam wymagany tylko dlatego, że oczywiście musieli zrobić futurystyczny tragicznie marny wygląd, który nie ma żadnego praktycznego zastosowania...
a nawet z nimi ten szajs ledwo jest stabilny, to jest po prostu absolutna kpina, tak to jest jak się robi przerost formy...
Pewnie wyrzuciłbym to podczas rozpakowywania, wygląda jak jakieś zabezpieczenie podczas transportu.
Za marnę 3,5k oczekiwaliście czegoś sensownego i premium, a nie tanioszki z bazaru?
A tak na poważnie, to już nawet swojego FATa sprzedaję i nie przedłużam PS Extra. Wiem, że tracąc mnie jako klienta nie zbiednieją nawet o centa, ale dawno przestało mi się podobać co Sony robi z klientami i jak pluję im w twarz. Wystarczy mi PC i Xbox. Exów i tak nie tracę, bo ich po prostu nie ma.
He, tą konsolą sony chyba chciało przetestować cierpliwość i portfele graczy :D
Te podpórki to jakaś masakra moja PS5 już teraz potrafi w wibracje wpaść a co dopiero z czymś, takim ...
3,5 z napędem bym dał, jakby dali jeszcze do tego pad pro to już była by ok oferta.
Wszędzie ci stópkowi fetyszyści, nawet w japońskim, poważnym korpo.
PS5 powinno się stawiać pionowo, na solidnej podstawce, którą za ok. 150 zł można dokupić osobno.
Pierwsze moje pytanie dla posiadaczy jak są zapakowane te stopki? Bo jeśli są w osobnym woreczku czy przy instrukcji to trzeba być niebywałą amebą aby to od razu wyrzucać lub traktować jako element zabezpieczający.
Natomiast jeśli są wrzucone do środka jak dodatek do chipsów czy przymocowane do konsoli od razu no to faktycznie można pomyśleć, że to jakiś element zabezpieczający. Lecz mimo wszystko człowiek jest istotą myślącą, więc nie powinien wyrzucać niczego z pudełka po upewnieniu się najpierw co jest potrzebne a co nie.
A to że PS5 z edycji na edycję jest coraz brzydsze nikogo nie dziwi, a także pokazuje że Sony kompletnie nie ma pomysłu na nowy lepszy wygląd. Bo przeważnie nowsze rewizje konsol Sony mocno się między sobą różniły, jedne były ładniejsze czy brzydsze ale różnice były znaczące i często było to zmiana na plus.
W moim egzemplarzu "stópki" (nie wiem co za fetyszysta wymyślił to określenie) były spakowane w osobnym woreczku oboka pada (także w osobnym woreczku z tego samego materiału) i kabli w górnej części wewnętrznego pudełka, więc ominięcie ich było raczej trudne, a ciekawość zwyciężyła i zajrzałem i tak (chociaż akurat tych nie użyłem ani razu). Raczej wątpię, żeby Sony pozwalało na duże odstępstwa od standardów, a pewnie przy pakowaniu też takie mają, więc raczej wsadziłbym między bajki luźno latające plastikowe elementy (no chyba, że ktoś już wcześniej otwierał pudełko).
O wyglądzie mówi się, że są gusta i guściki (podobno się o nich nie dyskutuje), ale pozwól że nie zgodzę się z Twoją opinią. Moim zdaniem PROsiak jest dużo ładniejszy od podstawowej wersji. Nie wypowiem się na temat slimki bo nie widziałem na żywo tejże w towarzystwie dwóch pozostałych a takie porównywanie z pamięci czy ze zdjęć naprawdę nie jest wiarygodne. Oczywiście PRO po dołożeniu czytnika robi się nieco koślawa, ale to samo można powiedzieć o podstawce z czytnikiem, która jest wręcz paskudna, ale czego nie robi się dla fizycznej kolekcji.
A poprzednie generacje?
Czasami zmiany były ogromne wręcz.
PSOne moim zdaniem przepiękna, a podstawka chyba najbrzydsza po PS3SS i wszystkich waflach.
PS2 Slim o wiele zgrabniejsza od podstawki chociaż juz w modelu 9000x ta połyskująca część obudowy sprawia wrazenie tandety i rysuje się jak szalona.
PS3... Design Super Slim to chyba wymyślili na grubym grzaniu gdzie nie brakowało grzybów, sake i dropsow, Slim ładna, ale podstawka ma w sobie to coś
PS4... Wafle... Coś uratowali w PROsiaku, ale Slim wygląda jak mydelniczka dla bogatych.
Design PS5 ma charakter i jednym się to podoba a innym nie, ale ja podziwiam, że odeszli od zachowawczej bryły na rzecz tak kontrowersyjnego kształtu.
Jako, że należę do tych, którym ogólny design tej generacji się podoba, uznaję, że tak drobne zmiany to tylko poprawki do czegoś co i tak jest piękne.
Powiem szczerze że głupota graczy PlayStation nie zna granic. Nie wiedzą do czego te wsporniczki służa tylko bez żadnego sprawdzania wyrzycają na śmietnik, a potem płacz i pretensja do producenta że rozwiązanie do bani. Istny cyrk na Gąsienicach.
To co odwaliło Sony to faktycznie śmiech na sali i zabawa w Apple.
Ps5 czyli no go... Konsola oferowała niby nawet. Obraz 8k przy aż 60FPS no poezja a wyszło jak wyszło czyli gdzieś z 90% gier działa w marnych 1080p i to czasami ledwo w 30FPS nagle cud techniki i PS5 PRO już nie oferuje 8K nie tylko 4K i 120FPS a realia to dalej 1080p i nie pełne 60FPS a i niekiedy gry wyglądają gorzej na PS5 pro niż na PS5 przykład to Horizon czy np. Hogwart legacy. Gdzie detale odbić wyglądają koszmarnie na PS5 Pro nie wspomne o dodatkach czyli brak napędu stopki to jakiś nie śmieszny żart a patrząc na bryłę ps5 pro bardziej ma się wrażenie obcowania z tańsza wersja której bliżej do sesji lite niż pro
Miałem PS5 fat od 2021, potem wymieniłem na slima w 2023. Teraz mam Pro. W skrócie tryb jakości 30 fps z PS5 stał się trybem wydajności 60fps+ na PS5 pro, a wyższe tryby są nieosiągalne dla zwykłej wersji konsoli. Różnica na korzyść Pro będzie się powiększała z czasem. PSSR będą poprawiać, a już teraz radzi sobie zdecydowanie lepiej z krawędziami niż FSR. Najlepsze doświadczenia to te własne. Kup, sprawdź i jak nie pasuje to odeślij. Przynajmniej będziesz bogatszy o własne doświadczenia. Masz na to 14 dni.
PS5 Pro nie jest dla kazdego, a juz na pewno nie dla kogos kto siedzi 3 metry od 55" telewizora. Ja jestem ukontentowany nowym zakupem. Nie oczekiwałem fajerwerków, bo od tego mam 4090, a jak ktoś chce chociaż liznąć natywne 4K to musi wydać na samo GPU więcej niż na PS5 Pro.
Dostałem wreszcie akceptowalnie ostry obraz z przyjemną ilością fps, a w wielu grach dochodzą też ulepszenia graficzne. Na tym polu jest jeszcze miejsce do poprawy, ale DLSS też od razu nie działał tak jak teraz.
Nad czym tu się spuszczać? Zwykły PS5 już niedomaga i z czasem będzie to bardziej widoczne, bo UE5 i obecna optymalizacja gier wiemy jaka jest. Obniżą cenę Pro to polecą prawie wszyscy do sklepów.