Ten 34-calowy monitor gamingowy pozwoli Wam zobaczyć wszystkie szczegóły. Teraz kupicie go aż 500 zł taniej
Ich OLEDy zupełnie nie nadają się do pracy, przez problem z text fringingiem. Do grania i filmów są ok, ale przeglądanie netu i praca z dokumentami, jest mało wygodne.
To stara wersja oleda więc problem z textem jest spory, kupiłem 32 calowego tydzień temu, niby lepiej ale nadal daleko temu do zwykłego IPS czy VA. Do samych gier tak, ale jak ktoś chce mieć do wszystkiego monitor to jest to beznadziejny wybór.