GTA 6 na Xbox Series S to duże wyzwanie dla Rockstara, ale szef Take-Two zapewnia, że wszystko będzie ok
Ja mu wierzę. Przypomnijmy sobie jak wyglądało GTA V na ps3 i x360.
Ch*owo ale wyszło. ;)
GTA v na PS3 grałem dawno temu ale nie pamiętam żebym widział jakieś niedoróbki. Byłem zachwycony. Optymalizacja na gówno pc też była genialna.
Tragedii nie było, GTA 5 na PS3/Xbox360 działała tak jak Cyberpunk na premierę na PS4. Miejscami trochę gorzej (jeśli chodzi o FPSy). Oczywiście takich Glitchy nie było i chyba blockerów (ale tego nie jestem w stanie w 100% potwierdzić, bo takie rzeczy się zdarzają losowo-zdaje się, że w GTA4 były z tym ogromne problemy), zresztą w CP2077 na premiere też na PS4 nie było jakoś zadziwiająco dużo Glitchy, problem był głównie z FPSami(wersja PS4 tym odstawała od tej na PC).
Różnica jest taka, że GTA5 nadal działa na tych konsolach jak CP2077 na premierę na PS4. (w sensie płynności gry, nie wierzysz wpisz sobie w YT testy).
No i w CP2077 dało się grać na innym sprzęcie (Rockstar wymusił na graczach po premierze granie w 20-30 klatkach, bo przecież wersji PC/na nowe konsole nie było przez rok czy dwa lata)
Tragedii nie ma, grac się da. W poprzednie odsłony GTA sie grało w dużo mniejszym klatkarzu na PC, ale rewelacji też nie ma.
Rockstar potrafi w optymalizacje gier, ale jak Ty masz za słaby sprzęt, to jest Twój problem. BTW GTA 5 bardzo mocno zmieniło swoje wymagania sprzętowe w ciągu ostatnich 10 lat. Początkowo to działało na 4GB Ramu, obecnie 8GB to troche za mało.
Problemem Rockstara może być to, że rynek sie zmienił. I tak jak 10 lat temu mogli wydać grę działającą 20-30FPSów i duża grupa ludzi to kupiła ( bo nie miała innej opcji, a mieli ciśnienie na tą grę), tak teraz duża grupa osób pojedzie po produkcji, mimo że to konsola jest za słaba.
Szczerze mówiąc, gdybym był Rockstarem, to bym wydał grę na PC i PS5, a jak Xbox bedzie chciał na siłe wersje na XSS to ich olać.
Przecież na Xbox 360 i PS3 GTA V to tragedia można zobaczyć porównania na YouTube pomiędzy PS3/PS4/PC i odpowiednikami Xboxa.
Z gta 5 na ps3/ xbox 360 to tak nie do końca :P
gra owszem miała spadki fps ale trzeba zrozumieć w jakich czasach wyszła czyli w 2013 kiedy 7 ma generacja konsol bardzo odstawała technologicznie, i większość gier tak działały przez co gracze konsolowi nie byli tak wrażliwi na spadki klatek :P
Cyberpunk miał podobne problemy z klatkażem ale ilość błędów/ bugów była ogromna na premierę, gta 5 był mega dopracowany i miał kupę detali które jakimś cudem wciśnięto na x360/ps3 (np realistycznie tłuczona szyba w autach)
PS3 w 2013 roku miała 8 lat. PS4 w 2020 miała 7 lat...
Tak to były inne czasy, więcej się wybaczało. Szczególnie Rockstarowi się więcej wybaczało. Bo problem w tej wersji na PS3/Xboxa360 był taki, że w momencie premiery to była jedyna wersja gry. Na PC w ogóle nie była zapowiedziana...
I głównie o to, się ludzie wkurzali, nie że muszą grać w 25-30klatkach, tylko o to, że kupują grę na przestarzałą konsolę, na której już zawsze będą musieć tak grać, podczas gdy mają PC.
Fakt GTA5 na PS3 to było osiągnięcie, że działało, ale to samo można powiedzieć o CP2077 na PS4...
Fakt CP2077 miał Glitche i bugi, ale wersji na konsole dostało się głównie za fatalną ilość klatek. Tam nie było znacząco więcej bugów (w stosunku do PC było ich raczej mniej). O Glitchach się ciężko wypowiedzieć, bo na PS4 one wynikały z braków tej konsoli dość często. W GTA 5 na Xbox 360 też się pojawiały tego typu kwiatki, tylko wtedy nikt na to nie zwracał uwagi i nie nazywał tego glitchem, ot tekstury sie nie ładowały(to było normalne).
szef Take-Two zapewnia, że wszystko będzie ok
A co ma niby powiedzieć, że na podstawowym PS5 i Xbox Series S gra będzie chodzić tragicznie aby stracić dodatkową sprzedaż? Pewnie nawet realnego 1080p nie będzie.
Widzę że niektórzy zapomnieli jak wyglądała premiera w 2013. Ale to można łatwo zweryfikować można, odpalić filmy z tamtych lat na YouTubie. Wszyscy piali z zachwytu jak to działa i wygląda. Fakt gra działała w 25-30 klatkach ale większość miała to gdzieś bo w GTA 5 to była świetna gra i dalej jest, bardzo dopracowana. Ja nie mam obaw o GTA 6.
Przy premierze GTA5 ludzie grający w tych 25-30 klatkach czuli się uprzywilejowani, bo w ogóle mogli zagrać w GTA5. Podczas gdy na PC chyba w ogóle gra nie była zapowiedziana. Tak TakeTwo jest znana z tego, że żeruje na hype.
To trochę tak, jakby w 2025 wyszła gra na PS4 i Xboxa One, w 2026 na PS5/XSX a w 2027 na PC.
Oprócz tych 25-30 klatek nie było chyba większych problemów, ale w historii Rockstara zdarzały się już wpadki (przy GTA4, który był innowacyjny na wiele sposobów, gra po premierze miała problemy- chodziło o premierę na PC, ale już dokładnie nie pamiętam co tam było, były problemy z uruchomieniem gry, wysokimi wymaganiami i błędami).Z tego co pamiętam, to były problemy na dość dużą skalę, jak wtedy to stanowiło problem o którym się mówiło i były zwroty na Steamie.
Co prawda Rockstar ostatnio dowoził (GTA Trillogy to nie ich sprawka), ale wstrzymałbym się przed twierdzeniem, że wszystko na pewno będzie dobrze. Przy tak dużych grach zdarzają się problemy.
Najlepsze jest to że wyszło potem na PS4 I P4Pro nie dorównując do PC, a potem na PS5 i po mimo już 3 generacji w przód wciąż nie wygląda tak jak na PC
Najlepsze jest to że nie ogarnąłeś, że to wersja z PS4 była portowana na PC, a nie odwrotnie.
Jak nie będzie problemów z pamięcia na tej konsoli(silnik Rockstara raczej radził sobie dość dobrze ze strumieniowaniem tekstur i innych rzeczy, więc może to nie być problem), to XSS jest głównie słabszy o jednostki obliczeniowe GPU, więc albo można obniżyć liczbę klatek, albo nie obniżać liczby klatek, ani grafiki, tylko skalować obraz- I wtedy jakby np. na XSX gra była 1080p to na XSS będzie działać 600p z tymi samymi klatkami.
Jakby na XSX działało w 4k 30 klatek bądź 1080p 60klatek, to myślę że na XSS wcale nie trzeba będzie tak obniżać jakości. Gorzej jak na XSX będzie 1080p w 30klatkach.
Na XSS narzekali głównie twórcy, których silnik gry nie koniecznie dobrze radził sobie ze strumieniowaniem danych. Rockstar radził sobie na dużo gorszych sprzętach.
XSS ma po prostu 10GB zamiast 16GB pamięci operacyjnej i o ile braki w szybkości GPU da się załatać niższą rozdzielczością, tak brak tej pamięci nie w każdym wypadku. Ale nie sądzę, by dla Rockstara stanowiło to duży problem.
Osobiście nie sądze, żeby Rockstar nie dowiózł technicznie tej gry na XSS. Spadki klatek pewnie mogłyby się pojawić, ale w takich scenach, w których jak nie włączymy licznika klatek, to nie odczujemy tego mocno. W sensie np. przy bardzo szybkiej jeździe, jak nam spadną delikatnie klatki, nawet poniżej tych 30, to tego tak nie widać, jak np. podczas strzelaniny.
Jeśli miałbym się czymś martwić w odniesieniu do premiery tej gry, to martwiłbym się o treść. W USA bardzo wiele zmieniło się w POP Kulturze w ostatnich 10 latach... Co prawda nie musi to wpływać na każdy twór, ale bardzo bym nie chciał GTA 6 ale to netflix wersja. I tu nie chodzi o to, że przeszkadzają mi reprezentacje mniejszości. To nie mniejszości są problemem, a słabo napisany scenariusz i tego obawiam się w każdym zachodnim nowym dziele growym.
Kto jak kto, ale Rockstar ma wystarczająco dużo środków, zasobów, czasu i pieniędzy. GTAVI na Xbox Series S powinno działać dobrze.
I tak, GTAV na Xboksie 360/PlayStation 3 nie chodziło idealnie, ale to że byli w stanie wycisnąć soki z tak leciwych już sprzętów jak na tamte czasy to trzeba im oddać.
Przecież na tej konsoli absolutnie nikt nie będzie grał w GTA 6. Zamiast się skupić na wersji pecetowej, to tworza wersję na konsolę, na które nikt w to nie zagra, a na pececie przynajmniej zarobią i to konkretnie
Benku, znam parę osób które zagrają właśnie na tej konsoli. Nie wiem skąd u ciebie ta pewność? :)