Prezes Take-Two twierdzi, że „wsparcie dla PC to nic skomplikowanego”. Niestety ani słowem nie wspomina o GTA 6 na k...
Pamiętam jak kiedyś ich wymówką było to, że PC są za słabe.
Dzisiaj komputer za 4500zł ma wydajność podobną, albo nawet lepszą niż PS5 Pro które dopiero wyszło.
Wsparcie dla PC to dla nas nic skomplikowanego.
Wydania PC od GTA III do IV włącznie mogą się z tym nie zgodzić :]
Pamiętam jak kiedyś ich wymówką było to, że PC są za słabe.
Dzisiaj komputer za 4500zł ma wydajność podobną, albo nawet lepszą niż PS5 Pro które dopiero wyszło.
która zawita na pecety z dużym opóźnieniem
Albo zawita bardzo szybko. Oni są bardzo specyficzni w tej kwestii, więc nie przewidzi. Z kolei Zielnika może skręcać na samą myśl i mu to po prostu przez gardło nie chce przejść.
PS6 zapowiedzieli dopiero na 2028 więc o wiele to za długo żeby zrobić numer jak przy GTA5 że PC jak była gotowa wersja na next gena, do tego w tamtym czasie nie wiedzieli że GTA Online będzie tak wielką i długo żyjącą dojną krową
Od R* zależy, kiedy wyjdzie GTA6 na PC, jakby T2 miałoby do gadania, to pewnie od dawna wersja na kompy byłaby wydawana w tym samym terminie, co wersje konsolowe.
To T2 rządzi akurat, a wydają to najpierw na konsole a potem dopiero na pc bo mogą na tym zarobić, dużo osób co ma konsole i pc kupi najpierw na konsole a potem na pc bo jest wygodniej i lepiej.
Tyle, że T2 wszystkie gry poza tych od R* wypuszcza jednoczesnie na PC i konsole.
Tyle że niewiele jest gier które mają potencjał się sprzedać dwa razy, albo nawet więcej, oni sobie doskonale z tego zdają sprawę. Po pewnie wyjdzie tez edycja na ps7.
A dlaczego sam Rockstar nie może wydawać gier tylko potrzebne do tego jest kretyńskie T2?
Jak się robi takie crapowate porty jak GTA IV czy RDR to faktycznie nic trudnego.
Dzisiaj to najlepsze wersje do ogrania np. na takiego konsolowego GTA IV to już się dzisiaj nie da patrzeć.
h ttps://www.youtube.com/watch?v=qRSGyFWICKA
Oczywiście, że to nic skomplikowanego, dlatego robią wersję beta na konsole, po to by PC-towcy dostali po dłuższym czasie dopieszczoną wersję. xP
A tak na poważnie, to wiadomo, że chodzi o "dolary". Najpierw chcą wykosić ludzi na konsolach, a potem dodatkowo na PC. Wypuszczenie tytułu jednocześnie na wszystkich platformach nie wygeneruje takich zysków jak najpierw konsole, a później PC.
Wystarczy pomyśleć z biznesowego punktu widzenia...
Wydania kolejno :
1. PS5/Xbox ( chyba ze ktoś kupi wyłączność na platforme )
Rok albo dwa przerwy
2. Następcy PS5Pro/Xbox
Rok przerwy
3. PC
Typowy Pececiarz - kupi przynajmniej 2 wersje i konsole po drodze ( o ile jeszcze nie ma )
Mając konsolę to pomyślałbym o PC który w zamian ma więcej do zaoferowania.
Z drugiej strony mając PC jedynie co mogłoby mnie skłonić do kupna konsoli to tylko gry które i tak się pojawią na blaszakach, także musiałbym być zdesperowanym PCtowcem.
Na szczęście GTA6 nie zastąpi mi setki innych gier które czekają na swoją kolej, a nawet nie wiem czy zagrałbym w GTA6 na premierę.
Na PC trafiło po 14 latach ,a nie jak autor mňwi po roku od PS4/Xbox One
14 lat temu nawet nie było PS4 / XOne...
Najlepszy jest Kesik ktory mowi, że to nie problem zaczekać na wersje PC. A potem w dzien premiery narzeka, że jak to pełna cena za stara gre.
Skoro ''wsparcie dla PC to nic skomplikowanego'' to dlaczego nadal traktują PC gorzej??
No nie klei się ale wiadomo o co chodzi.
Dobre w tych słowach jest to, że może chociaż GTA 6 tak jak RDR 2 ukaże się na piecu rok po premierze, a nie trzeba będzie czekać 2 jak w przypadku GTA 5.
GTA IV to była taka kupa technologiczna ze skopanymi cieniami na PC, że grać się odechciewało. Więc pan prezes niech nie pitoli farmazonów.