Star Wars: Outlaws ma nowego kapitana. Drew Rechner wymienił trzy główne obszary, które ulepszy aktualizacja 1.4
Te "ulepszenia" to powinny byc na premiere gry.
A nie wypuszcza sie gowno za 300zl a potem sie dopiero zastanwia co naprawic.
Koprofilia jest dosc czesta wsrod graczy, z tego co widze na forum. Z drugiej strony, wiele firm nie jest w stanie "zlocic" swej gry po trzy razy.
Ok. Czyli czekamy dalej. Gra stanieje i kupi się za rok na olx za 50zl już względnie naprawioną
I mamy kolejne potwierdzenie, że gra była niedorobiona na premierę, a podstawowe jej mechaniki choć działały to były również niedorobione i słabe.
Pyk 8/10.
Jeśli wprowadzą te zmiany tak szybko, tzn. że będą to jedynie kosmetyczne poprawki, tymczasem AI wrogów, skradanie i walka wymagają gruntownej przebudowy...
Nie mogę się doczekać. Świat przestawiony w grze ma potencjał, czy uda im się ulepszyć szwankujące aspekty gry? Oby.
Czy też, jak to ujął Gerighty 2 miesiące temu, sprawić, że gracze będą wracać do SW: Outlaws przez długie lata
Nie wiem jak u innych, ale u mnie taki sposób wydawania gier powoduje raczej to, że miną lata, zanim ją w ogóle kupię po raz pierwszy.
Ale wy wiecie, że teraz wszystkie produkty wypuszcza się w wersji beta po to aby dodawać potem te elementy których żądają gracze? Tak jest teraz wszędzie i to jest coś dobrego bo dodane zostają te funkcje których potrzebujesz i aby poprawić to co ci przeszkadza. Kiedyś tak nie było. Tak powstawał między innymi CP2077... Co oznacza że te Star Warsy mogą być fajne jak się zaangażujecie w ulepszanie gry zamiast narzekać.
Troszkę za późno. Zreszta gra jest po prostu mierna, nie jestem przekonany czy jakiekolwiek patchowanie bardzo pomoże z gry 6/10 zrobią 6.5/10 może.
W dobie niedorobionych gier, które zazwyczaj są łatane i optymalizowane miesiącami po premierze to dalej jestem w szoku, że znajdują się gracze, którzy na ów premiery wykładają swoje pieniądze. Przecież podczas premiery jest zazwyczaj tylko gorzej, brzydziej, drożej i nie za bardzo można znaleźć jakieś zalety dla zwykłego konsumenta poza krótkotrwałym zaspokojeniem swojego hajpu.
Tu raczej chodzi nie o naprawę tego cuda a drobną szlifierkę. Ocena 8/10 to prawie ideał.
Czyli dobrze przewidywałem. Za dwa lata Outlaws to będzie prawdopodobnie zupełnie inne doświadczenie, niż to jakie było na premierę, bo z pewnością do tego czasu przerobią prawie całą grę. Dupy im się palą, więc być może w końcu wzięli się do roboty. ; )
Ja sobie spokojnie poczekam, nie spieszy mi się..