Marvel ujawnił serialowe premiery na 2025 rok. Daredevil: Born Again dla dorosłych to tylko jedna z aż sześciu intry...
Z pozycji które podali to część jest faktycznie zbędna. Poza tym:
What if? - kontynuacja serialu, akurat w takiej postaci jest jak najbardziej ok, zarówno jako uzupełnienie serii, jak i jako serial (a nie film)
Your Friendly Neighborhood Spider-Man –zbędna produkcja, tutaj (w wersji "animowanej") lepiej odnajduje się powyższy What if?
Daredevil: Born Again – Tutaj bym raczej widział potencjał na film, nie serial.
Ironheart - znowu coś pokroju Ms. Marvel? takie coś można zamieścić jako dłuższy wątek w innym filmie, a nie osobny serial. Jak postać załapie, to wtedy można ją rozwijać,a tak to marnowanie czasu.
Eyes of Wakanda - kolejna zbędna produkcja.
Marvel Zombies - po co osobny serial? jeśli już, to można to było umieścić w co najmniej 2 odcinkach z Whats if?
Wonder Man - jeśli to jakaś nowa postać z supermocami, to tak jak z przypadkiem Ironheart, wprowadzić w innym filmie, a nie robić zbędny serial.
Podobno Marvel miał plany aby nie tworzyć dużej ilości zbędnych produkcji, ale jak widać dalej w to brną... no nic, nie uczą się na błędach, a dodatkowo leją wodę, więc niech później płaczą, że ich produkcje to gnioty, a ludzie ich zlewają.
Podpisuję się całkowicie. Paradoksalnie chyba najciekawiej może być w What if... 1 był fajny, 2 również. Mimo że podchodziłem do wprowadzenia nowej posaci z nikąd - Indianki, to wyszło to płynnie i przekonująco. Z kolei Zombies na bank można bylo wkleić do ww. głównego serialu więc nie widze tutaj sensu. Obejrzę Daredevil ale nigdy wielkim fanem nie byłem specjalnie. Reszta meh