Sony ostatecznie postawiło krzyżyk na Concord. Wielka porażka strzelanki przyczyniła się do zamknięcia studia Firewalk
hehehehehe zaimki tej gry to "było/mineło"
Nowe zaimki pracowników - bez/roboty
Bye bye woke crap
Absolutnie mi nie żal!
Nowe zaimki pracowników - bez/roboty
Bye bye woke crap
Absolutnie mi nie żal!
Dlaczego sony by ODZYSKAĆ CHOĆ CZĘŚĆ PIENIĘDZY nie wyda tego w formie F2P tylko jak rozumiem ostatecznie zamyka projekt?
Pewnie nie wierzą w to, że to faktycznie pozwoli na odzyskanie części pieniędzy.
Ta gra nie bardzo się wyróżnia na tle innych, po takim flopie należałoby w to władować dużą gotówkę po pierwsze w przerobienie gry na F2P, po drugie w promocje tej gry, po trzecie w serwery.
Odpowiedz sobie na pytanie ile osób chciałoby wydawać kasę na słabszego klona Overwatcha (który też jest darmowy).
W sumie Sony jest tutaj winne głównie temu, że sie zdecydowało by tworzyć taki projekt i temu, że władowało tam PSN, co już przy poprzednim tytule sie bardzo nie spodobało graczom z PC.
Grał byś w to jak by było za darmo? Kosmitą grzybem? Śmietnikiem? albo innym menelem z roostera xD??
Co zrobić. Gra za miliony, a mityczna nowoczesna publiczność nie dopisała. Szybki WriteOff i odwalone. Ziobro zaskoczenia, że to zdechło.
A pisałem dawno temu, że na pewno zamknął studio. Szkoda tylko, że na górze w Sony chyba nikt nie poniósł konsekwencji. Bo jakie te studio nie było, to przecież nie studio decydowało w 100% co robi, przy czym grzebie i ile chce pieniędzy. Jak góra w garniturkach widziała wewnętrzne pokazy wczesnej gry i nadal naciskała na brnięcie w ten gówniany projekt, bo Excel mówił, że warto, to kto powinien wylecieć? Niestety kierownictwo w żadnej firmie nigdy nie jest winne.
Hermen Hulst stwierdził: Wyciągniemy wnioski z Concord i będziemy nadal rozwijać nasze zasoby w kwestii gier-usług, aby w przyszłości zapewnić wzrost w tym obszarze.
Mówiąc to zdanie widzę, że po Concord nikt tam nie wyciągnął żadnych wniosków, bo by się już nie pchali w takie projekty, a widać nadal będą to robić.
Też o tym mówiłem, ta gra to taka porażka, jak by to porównać do np. zesrania się w gacie na domówce, nie będziesz chciał tego monetyzować, a raczej wymazać z pamięci wszystkich imprezowiczów, niewykonalne ale jak nie spróbujesz to może kiedyś powrócić i np. zniszczyć ci karierę xD (takie z dupy porównanie przepraszam)
Sony nie decydowało o tym, że ta gra będzie kiepsko wykonana i będzie gorszą kopią Overwatcha...
Główną winą Sony było wtopienie w to pieniędzy i wymuszenie PSNa.
Problem w tym, że ta gra nie bardzo zainteresowała ludzi z PSNem. Odzew był prawie zerowy, więc główną winę za taki stan sprzedaży ponoszą sami twórcy.
Sony im raczej nie nakazywało tej gry w konkretnie ten sposób robić, tylko zaakceptowało ich propozycje... Prawdopodobnie założenia projektu były podobne do Helldivers. Zresztą to studio utopiło morze pieniędzy w tym projekcie, jeśli wierzyć przeciekom. Za taką kasę należałoby wymagać od nich dowiezienia projektu na jakimś poziomie...
hehehehehe zaimki tej gry to "było/mineło"
Wyciągniemy wnioski z Concord i będziemy nadal rozwijać nasze zasoby w kwestii gier-usług, aby w przyszłości zapewnić wzrost w tym obszarze.
Nie wyciągnęli wniosków.
Jedynym ich wnioskiem może być to aby już nie korzystać z usług Sweet Baby Inc lub innych podobnych usług, bo jak wiadać to się nie kalkuluje (suprised pikachu).
Kto by chciał w kto grać? Pomijając woke papkę i tragiczne projekty postaci, w concord grało się tragicznie, to niby Hero Shooter, ale ta gra to przeciwieństwo tym czym jest Hero Shooter.
Zero współpracy pomiędzy postaciami, tym co potrafią oraz swoimi umiejkami.
Specjalnie to tak jest zrobione, bo twórcy tej gry to też nie są Team Playerzy, tylko zlepek przygłupów którzy są indywidualistami, którzy nie potrafią nic zrobić.
Większość graczy kojarzy sieciowe Concord nie ze względu na zapadające w pamięć mechaniki, postacie czy inne ciekawe rozwiązania
Trudno kojarzyć grę z elementami, których w niej nie było. To jakby stwierdzić, że ludzie nie kojarzą serii Total War z dynamiczną strzelanką z widokiem FPP i bogatym wyborem uzbrojenia.
Taka tylko ciekawostka, akurat Firewalk Studios nie do końca było własnością Japońskiego giganta.
PlayStation Studios jest... amerykańskie i podlega amerykańsko-japońskiej części Sony - Sony Interactive Entertainment.
Samo SIE powstało w Tokyo, ale od jakiegoś czasu przenoszą się bardziej i bardziej do USA (np. HQ jest w Kalifornii).
Co to zmienia? Niewiele, ale zaskoczyło mnie jakiś czas temu to się dzielę
Akurat to, że przenoszą swoje oddziały ultra lewckiej Kalifornii zmienia bardzo wiele i widać to po ich grach.
Niektóre aspekty Concord były unikalne
Taaa… Zaimki UNDECIDED na przykład.
to powinno być dobre ostrzeżenie dla innych
Cóż z tego jak wychodzą gry i seriale, filmy które okazują się finasową klapą. Jak twórcy nie wyciągają żadnych wniosków i dalej idą w zaparte tworząc jeszcze więcej tego samego badziewia. Potem i tak przypną nam łatki rasista, biały paskudny samiec,homofob, hejter, toksyczny fan. Zwalą zawszę winę na nas to co najlepiej im wychodzi.
Lepiej tak niż ratować to badziewie. Na pewno da to nie małą nauczkę.
Czy SONY w końcu zrozumie, że produkowanie gównianych gier robionych szybko na kolanie tanim kosztem nie ma sensu ? Po co kasowali Days Gone 2 i kilka innych dobrze rokujących kontynuacji !
Jak mnie cieszą te komentarze :) Jednak ludzie są normalni :)
uwielbiam koment
Go woke go broke!
To teraz niech Sony wróci do robienia porządnych gier dla pojedynczego gracza.
Dobrze, a teraz niech zaczną w końcu się skupiać na robieniu porządnych gier dla pojedynczego gracza, to im lepiej wychodziło.
