Pamietajcie zeby wstac jutro o 3 w nocy zeby przestawic zegarek w mikrofalowce na 2 w nocy.
Ja tam bede czuwal cala noc prosze ja ciebie.
To mi przypomina, że mam nad sobą mikrofalówkę i piekarnik Samsunga i oba rozjechały się między sobą od ostatniej zmiany czasu aż o 6 minut. Ciekawe czy to jakieś pole elektromagnetyczne mikrofalówki zagina czasoprzestrzeń, czy przerasta ich już nawet zrobienie zegarka
O, ciekawe. Moja mikrowela robi dokladnie to samo. To musi byc jakis spiseg.
Tyle teorii, doktoratów, książek, seriali, a drzwi do innego wymiaru otwiera popcorn z żabki w naszej kuchni...
Whirlpool dołącza do spisgu!
Jeden się spieszy o 2 minuty, jeden spóźnia o 2 minuty, perfectly balanced.
W sumie dziwne że obecne duże sprzęty AGD nie mają funkcji zegara Radio Control. Tak jak każdy solidny zegar ścienny powinien to już posiadać.
W aucie już to mam od ponad 20 lat.
Mały moduł radia i po problemie.
Od lat intryguje mnie ta kwestia rozjezdzajacych zegarkow w sprzetach AGD. Nie mowie, zeby od razu mialy zegarki ustawiane w oparciu o sygnal radiowy, ale kurde, czyzby skonstruowanie zegarka elektronicznego faktycznie bylo trudniejsze, niz nam sie wydaje?
Kiedyś czytałem, że mają zegary sterowane częstotliwością prądu w sieci, więc to chyba logiczne, że nie są dokładne.
Ale częstotliwość jest taka sama dla każdego odbiornika energii w domu, więc tym bardziej powinny wskazywać to samo. Parę lat temu Serbia przestała dostarczać prąd do Kosowa, połączonego z europejską siecią, co spowodowało spadek częstotliwości i opóźnianie wszystkich zegarów, liczących czas na podstawie częstotliwości. Ale wszystkich tak samo.
Smart gniazdko i reset na sekundę codziennie o 11:59:59 rozwiązuje ten problem :-)
Sprawdzał ktoś co by się stało jakbym przestawił o 8 rano? Nie chce mi się wstawać w nocy ale wolę nie ryzykować.
będzie się robiło ciemno o 16. Najbardziej depresyjny okres w roku uważam za rozpoczęty
Też mnie to wkurza ale z drugiej strony się wysypiam. Na ten czas co jest teraz rzadko jestem wyspany.
Najlepszy okres roku w ciemości sie rozpoczął. Uczta i święto tego roku.
Wyobraźcie sobie naszych przodków, gdy nie było prądu :P
Najlepsza noc na umówienie się na sex od 2.55 do 3.05
Kochanie to tylko 10 minetek...
Kiedy ludzkość pójdzie po rozum do głowy i zlikwiduje ten kretyński wynalazek i w końcu przez cały rok będziemy mieć jedną, naturalną strefę czasową?
przez cały rok będziemy mieć jedną, naturalną strefę czasową?
Czyli chciałbyś mieć przez cały rok czas zimowy? Bo to on jest naszym naturalnym czasem w naszej długości geograficznej. Z kolei czas letni nie jest naszym naturalnym czasem (nie licząc wschodnich krańców Polski), ale jest jednak lepszy, gdyż lepiej się go wykorzystuje na przeróżne aktywności na dworze (bo jest godzinę dłużej jasno).
Mają to zatrzymać ale opornie im to idzie
Znalazłem sprzed roku. Widać światło w tunelu. Ponoć państwa południowe do tej pory blokowały temat
Ooo tak czas letni w zimie i wschód słońca o 9 to jest to czego potrzebujemy xddd To już wolę nic nie znaczącą godzinę zmieniać raz na pół roku.
No pewnie, bo jak wstajesz o szóstej albo siódmej rano do pracy, to masz k...a słońce za oknem dzięki twojemu "naturalnemu zimowemu czasowi"
To ja już wolę ten nienaturalny letni, przynajmniej o 16:00 zobaczę resztki słońca.
To ja już wolę ten nienaturalny letni, przynajmniej o 16:00 zobaczę resztki słońca
Ja proponuję przesunąć o kilka godzin, bo niektórzy pracują do 19:00 żeby też mogli zobaczyć resztki słońca.
Zmieniamy zegarki!
Musiałbym być niespełna rozumu żeby co pół roku zmieniać zegarek, dlatego nauczyłem się przestawiać na nim godzinę :]
Biedota niestety musi przestawiać godzinę, bogaci kupują nowy zegarek, który obsługa w sklepie od razu im ustawia...
Trolling jest warty tyle co regulamin tego forum :P
Asmodeus to jakiś biedny opustoszały troll?
Warto było
Tak, to Twoje wartości. Tylko pogratulować.
Zmieniamy zegarki!
w najbliższej przyszłości nie mam zamiaru zamienić mojego Submarinera.
A gdyby tak pogodzić obydwie grupy (zwolenników czasu letniego oraz zwolenników zimowego) i wprowadzić całoroczny czas UTC+01:30?
+01:45 byłoby lepsze :)
Ale w ramach kompromisu lepiej tak niż z zimowym na resztę życia.
Via Tenor
^ To juz lepiej wogole zlikwidowac czas. Jakies odliczanie minut, godzin, stresowanie ze sie spoznisz, po co to komu?
Wstane to wstane, chce mi sie spac to ide spac, a nie sie przejmowac jakimis wymyslonymi liczbami.
Via Tenor
Ten kto wymyślił te zmiany czasu powinien się w piekle... i znowu rano wychodzisz ciemno wracasz z roboty ciemno, no nic czekamy do marca w takim razie.
Jimmie to nie jest naturalne. W ogóle nie jest normalne że ludzie żyją w tak zimnym i ciemnym klimacie jak polski. Człowiek powstał w Afryce, to że my jesteśmy wybieleni i zdepresjonowani to nie jest normalne, tylko to walka o przetrwanie. Btw kazdy lekarz ci powie że powinniśmy przynajmniej przez pół roku brać witaminę D bo żyjemy w klimacie w którym nie powinniśmy xd
Ja tam zawsze cieszę się z czasu zimowego, bo uważam go za lepszy mimo że jestem w mniejszości.
A zegarki to ja już trzy godziny temu sobie cofnąłem i co roku tak robię z letnim oraz zimowym.
Daj pan spokój, wstaje do pracy jest ciemno wychodzę z pracy i za chwilę znowu ciemno.
8 godzinny czas pracy to norma, zmiana pracy nic nie zmieni i tak mam lepiej niż większość bo pracuje tylko do 14. Daj 1 przykład zalety czasu zimowego.
No to skoro pracujesz do 14 to z czym masz problem? Przykładów nie podam zimowego, ani letniego bo to są moje osobiste odczucia. Po prostu kiedy godzina jest cofnięta lepiej się wysypiam i czas mi po prostu wolniej leci, może to tylko złudzenie ale nawet w pracy to odczuwam że wyrabiam się ze wszystkim i jeszcze trochę czasu zostaje w przeciwieństwie do okresu letniego.
Zresztą tak samo ze złudzeniem dłuższego dnia na zasadzie o jak fajnie jeszcze jasno, po pięciu minutach już ciemno.
No tracę godzinę "użytecznego" czasu po pracy, a w zimę i tak jest go nie wiele.
Przecież zimą dzień trwa 8 godzin, czas popieprzony, zwany letnim nie da ci słońca, jak skończysz robotę.
Wolałbym, aby zmiana czasu była z godziny 2:00 na 3:00
Chciałem Wam znów pokazać sztuczkę z cofaniem się w czasie, ale chce mi się spać więc Wam nie pokażę - dobranoc.
PS może znajdzie się jakiś inny odważny co przejmie pałeczkę.
Chyba pierwsza zmiana czasu, którą przespałem, a nie byłem naocznym świadkiem. Starzeję się.
17:00 jeszcze nie ma i już się ciemno robi. Zaraz o 16:00 będzie noc. Porażka ten czas.