Zwiastun premierowy Dragon Age: The Veilguard pokazuje elfich bogów, którzy byli „przerażającymi tyranami”. „Najgors...
Choć nadal daleko temu do perfekcji, to wygląda to dużo lepiej niż pierwszy zwiastun. Jakby to puścili zamiast tamtego potworka smród fekaliów byłby trochę bardziej subtelny.
Tak z pewnością ten trailer jest lepszy niż wszystko to co pokazali do tej pory, ale nadal nie ma żadnego zachwytu. Ogólnie spodziewam się gry na poziomie 6/10 (jeśli nie gorzej), bo powyżej tej oceny to mówimy już o grach dobrych lub bardzo dobrych, a tutaj jak na razie ciągle widzę co najwyżej wysokobudżetowego średniaka.
Bardzo wątpię abym się skusił na tę grę, ale jakieś gameplaye pewnie sobie zobaczę i posprawdzam różne recenzje.
Zwiastun nie wygląda źle, ale gameplay tam będzie spaprany
Nie wierze ze to może być dobra gra...
Ładna grafika, i ciekawe misję główne nie uratują tej gry
Zwiastun fajny. Klimatem trochę przypomina mi BG3, ale jest bardziej płynny.
Ciekawe czy sama gra będzie dobra. Pierwszy comment naYT “don’t be trash, don’t be trash…”:p
Ja wciąż pamiętam pierwszy zwiastun. I pozostałe materiały traktuję jak kłamstwa. Czas pokaże czy kłamali na początku czy potem. Ale jakoś trudno mi zaufać. Gra AAA, finał wielkiej trylogii a cenę ma jak sprzed 5 lat. Podobno nawet nie będzie miała denuvo. To niby dobre wiadomości, ale za grą stoi chciwa korporacja, więc muszą coś wiedzieć. Spojrzałbym przychylniej gdyby miała wydanie na GOG. I tak pewnie kupię w tym roku, ale na pewno nie na premierę.
Nawet twórcy byli zdziwieni po wyjściu teasera czemu dział od marketingu wybrał ten styl promocji.
Nawet twórcy byli zdziwieni po wyjściu teasera czemu dział od marketingu wybrał ten styl promocji.
Było to zwykłe kłamstwo, wszyscy co grali przed premierowo potwierdzają że gra jest poprowadzoną w stylu filmu marvela z masą gagów i głupich scenek. Pierwszy teaser dokładnie oddawał prawdziwy klimat gry następne to próba zakłamania rzeczywistości.
Historia lubi się powtarzać tak samo na golu było z inkwizycją bardzo dużo artykłów. A potem cyk gra roku na golu.
Jest dużo artykułów, bo ludzie w nie klikają. Nie ma to nic wspólnego na to jak gracze zagłosują w plebiscycie na grę roku 2024.
im więcej tutaj o tym piszą, im bardziej wychwalają, tym bardziej mi obrzydzają tą grę, i ze stanu "nie kupię" przechodzę do stanu "nie zagram nawet jakby EA dopłaciłoby mi 1000 złotych"
za mało czarnych, śniadych, brązowych i oliwkowych
Zwłaszcza, że gra dzieje się na północy Thedas, które jest na południowej półkuli, więc ich północ to nasze południe.
Ale masz za to blizny pooperacyjne. To jest najważniejsze w tym produkcie. Nie fabuła, rozgrywka.
Ale masz za to blizny pooperacyjne. To jest najważniejsze w tym produkcie. Nie fabuła rozgrywka.
tego najbardziej gracze potrzebowali
Dodatkowa opcja customizacji postaci nie oznacza z miejsca, że fabułka czy gameplay jest do dupy.
Jak nie ma edytora postaci, to jest źle. Jak jest dostępny rozbudowany edytor postaci, to też jest źle. Czego nie rozumiesz?
Ty za wiele nie rozumiesz, i jakosz żyjesz. Choć pewnie Trollowanie w obronie korpo to twój specjał na tym forum. Konsumujsesz gnój bez popity, ale nie każ robić tego innym.
Jak patrzę na to chłopię z czarnymi loczkami i wielkimi oczętami i simowatą bandę nijakich postaci w fioletowych kolorkach to....sorry za wulgaryzm. Zbiera mi się na pawia. Nawet ten smok nie straszny, a kościej groteskowy. Może potrzeba tu więcej fioletu albo khaki w kolorze numer dwa. Sam nie wiem . Ogólnie przykre ale do kosza na śmieci.
Szkoda, ze ktos cie zaminusował, bo mowisz prawde. Pewnie ten caly sprite23p, lewaczek, ktory zamyka oczy i wtyka sobie palce do uszu, zeby ignorowac problemy gry i słabą fabule/narracje. 2 lata temu gra miała miec inny koncept, chcieli połączyć retrowave z fantasy, dostalismy screeny kiedys i gra nazywała sie DREADWOLF. Są ploty, że gra była juz skonczona jesli chodzi o fabule, narracje ale w 2022 zaczął sie szturm SBI na różne korporacje gamingowe, ( głownie dlatego dostalismy murzynke w nordyckiej mitologi w Ragnarok, to też było jednym ze zmian na ostatnią chwile) i połowa fabuły i postaci zostało zmienionych dlatego gra mimo duzej ilosci leaków w 2022, ktore pokazywały dobrze zrobioną grę wyszła 2 lata póżniej.
tutaj są te leaki , ktore bardziej zachecaja do zagrania niz 4 trailery ktore nam dali
Czytam te komentarze i chwytam się za głowę. Jakoś w żadnym trailerze nie dopatrzyłem się większego woke niż we wcześniejszych grach z tej serii. Dalej tak hejtujcie to nie doczekamy się żadnej gry AAA dla jednego gracza. Ludzie piszą wprost że nie planują kupić gry ale oceniają ją jak najgorsze g.... Przecież to trzeba mieć albo 10 lat albo być skrajnie niedojrzałym emocjonalnie. Jaka gra będzie to się dopiero przekonamy, ale po zwiastunach i opiniach osób które w nią faktycznie grały zapowiada się znakomicie.
Wyrok na tę grę zapadł jeszcze przed pierwszym trailerem, gdy tylko wyszło na jaw, że jednym z kluczowych developerów jest osoba transseksualna. Od tego momentu już było wiadomo, że Veilguard trzeba za wszelką cenę zniszczyć, prowadząc nieustanną nagonkę i kampanię nienawiści, biorącą na celownik wszystko co się tylko da, choćby nawet bzdurne detale bez większego znaczenia dla rozgrywki (vide fiksacja na punkcie blizn). Podobnie było z Akolitą i Outlaws. Nawet jeżeli po premierze gra zostanie dobrze przyjęta przez krytyków i recenzentów, to się im zarzuci sprzedajność, lewackość czy inne bzdety i narracja pozostanie bez zmian. Innymi słowy, bez względu na to jak dobra nie byłaby ta gra, i tak będzie hejtowana i opluwana, bo tak zdecydowano już dawno temu, teraz to po prostu wypełnianie odgórnie przyjętego planu.
Powiedz mi ty serio zrobiles alt konta i sobie je zaplusowałes? Przeciez ty wylewasz taką głupote że to jest serio smutne. TY KURWA WIERZYSZ W OPŁACONYCH LUDZI KTORZY DOSTALI DOSTEP DO ZAMKNIETEJ BETY. "DALEJ TAK HEJTUJCIE TO NIE DOCEZKAMY SIE ZADNEJ GRY AAA DLA JEDNEGO GRACZA" . Ty sie dobrze czujesz ułomku? Co roku wychodzi przynajmniej pare dobrych gier single. W 2024 dostalismy Dragons Dogme 2, Space Marine 2, Astrobot, DLC do Eldena , Last Epoch, FF7 Rebirth, Silent Hill 2, Alone in the Dark. Ty masz czelnosc pierdolic, ze jak ludzie beda mieli wymagania i beda chcieli żeby FRANCZYZA była dalej szanowana i spinała się z lore gry i traktowala ludzi jak ludzi a nie jak debili, to nie dostaniemy AAA single player? Chwytaj sie dalej za głowe jak narazie kazda gra która upadła to gra wspierana przez ludzi z alfabetu wymuszonej tolerancji. Zapomniałem dopisać to w edicie dopisze. "Bzdurne detale" .... mhm, no tak bo najbardziej sukcesywne RPG chwala sie inkluzywnoscia, bliznami po operacji w magicznym swiecie, a wygląd obu płci jest coraz bardziej zamazywany i spłycany. Wiesz ile KOBIET youtuberek i fanek gier rpg jest wkurwionych na D4 albo Failguard, bo tam nie mozna wygladac jak kobieta w ogole , tylko jak cos co przypomina kobiete. Kto chce zniszczyc DRAGON AGE? Fani ktorzy czekaja na kolejna czesc, ktorzy byli wstanie wybaczyć słabą narracje i płytkie RPG w Inkwizycji i fani ktorzy byli podekscytowani zleakowanymi screenami z DREADWOLF'a , bo tak sie wczesniej gra nazywała i miała inny koncept przed przyjsciem SWEET BABY INC, czy NOWY BIOWARE bez starych deweloperów we wspołpracy ze SBI, pokazujac w pierwszym trailerze płytkość gry, płytkość grafiki i dosłownie żenade niczym z jakiegos słabego serialu CW. Jestes człowieku nienormalny. Pewnie jakis radykalny lewak, ktory nie widzi BŁEDÓW gry i AGENDY korporacji.
No cóż, te typy tak mają. Nie warto tłumaczyć, bo nic nie widzą, tylko konsumują co im korpo wysra bez krzty krytycyzmu, nie myślisz jak oni, znaczy jesteś hejterem. Nie ma co się przejmować korporacyjnymi klakierami.
Ja rozumiem że każdy ma swoje gusta i nowy DA może komuś nie podejść ale na miłość boską, jak wam się gra nie podoba to ją olejcie a nie na siłę przekonujcie wszystkich że należy dać gierce 0/10 bo "nie jest jak baldur" czy"wolałbym remake DA1"
Najlepszy był koleś który zaczął sapać że nie podoba mu się że główny bohater to murzyn <wtf.exe>.
Jak mi się jakaś gra nie podoba to jej nawet nie oceniam, napiszę komentarz i elo.
Na pewno zagram, bo fabularnie to moja ulubiona seria erpegów.
Ale jednak jest smuteczek, że taki brzydki styl graficzny sobie wybrali.
Ty tam masz fabułe? Od dwójki fabuła to jedno z nudniejszych fantasy. Inkwizycja i jej fabuła to "wyrwy w niebie cos trzeba z tym zrobic ale najpierw zrob 20 side questów jak z mmo"
Origins miało fabułę w stylu "jedno z najnudniejszych fantasy". Dopiero dwójka prezentowała bardziej osobistą i zniuansowaną historię. Inkwizycja miała banalny wątek główny, podobnie jak Origins, ale całość ratowało odkrywanie lore świata, które budowało zupełnie inny obraz historii i wiary settingu, niż poznaliśmy wcześniej. Plus fajny plot twist po napisach końcowych, zanim dostaliśmy płatne zakończenie w DLC.
Przecież tu nawet fabuły nie będzie. Lore i tego świata zostały pozbawione tutaj wszystkich charakterystycznych elementów, jak magia krwii, status magów w tym świece, każdy element został ugrzeczniony. Wszystko to zostało zastąpione tandetnym marvelowskim fantasy. A główny wątek to jeszcze bardziej sztampowe niż origins ocal świat.
Piękny to będzie Failguard. Jedno niebinarne Kunari i szramy po okaleczeniu bo cycki są fe tego nie zmieni. Woke nie naprawi mobilkowatości i stylu graficznego dla nikogo. To jest największy problem tej gry. Poczekam aż wpadnie do EA Access, płacić pełną cenę za to coś to na pewno nie zamierzam.
Przecież możesz normalnie w kreatorze dawać sobie cycki jak cię to kręci, po prostu dodali dodatkową opcję w kreatorze postaci, i tu jest słowo klucz OPCJĘ.
Śmieszą mnie ludzie ktorzy są dosłownie hipokrytami, broniąc to guwno. Przeciez dostalismy GAMEPLAYE, recap fabuły i powiedzieli nam, ze gra jest niepołączona z poprzednimi czesciami, a anonimowi ludzie ktorzy w to grali, mowili ze probuja zrobic całkowitego REBOOTA fabularnego totalnie bez powodu. Wszystko zobaczlismy co mielismy zobaczyć, trailery są po to, aby zachecic fanów i graczy do zagrania, a trailery i gameplaye jedynie co zrobily to pokazały gorszą wersje Inkwizycji, jednoczesnie wykupujac recenzentów i "streamerow" z lewej strony politycznej barykady, zeby sie podniecali INKLUZYWNOSCIA, gdzie ci sami ludzie nawet nie pisneli o inkluzywnosci w Baldurs Gate 3, a inkluzywnosc tam jest na prawde ogromna. Jak gra jest dobra to inkluzywnosc nikomu nie przeszkadza. Przypominam ze jednym z tworców fabuly SPACE MARINE 2 jest transseksualna osoba i nikomu to nie przeszkadza , bo... uwaga..... GRA JEST ZAJEBISTA.
Vargvikernes powiem wprost, lecz się debilu na nogi bo na głowę już za późno.
Gra reprezentuje wszystkie obecny trendy i nowoczesności znane w obecnym przemyśle rozrywkowym które są zaprzeczeniem piękna, prawdy, dobra. Jest to kompletnie zaprzeczenie sztuki np. można lubić lub nie ale taka trylogia władcy pierścieni to prawdziwa sztuka pod każdym względem natomiast weź to porównaj z tym kiczem i tandetą która jest dzisiaj.
Takie coś to już dzieci powinny wiedzieć od urodzenia, a najgorszej jest to, że dzisiaj ludzie mają ileś tam lat np. 40 i takich prostych praw natury nie rozumieją.
Gra reprezentuje wszystkie obecny trendy i nowoczesności znane w obecnym przemyśle rozrywkowym które są zaprzeczeniem piękna, prawdy, dobra.
Piękno i dobro jest subiektywne, prawda obiektywna, ale ty nie jesteś dobrą osobą, by ją przekazywać - wielokrotnie się zbłaźniłeś, powielałeś bzdury (ot przykładowo wczoraj w wątku o Digital Foundry).
można lubić lub nie ale taka trylogia władcy pierścieni to prawdziwa sztuka pod każdym względem
To wciąż jest subiektywne, a coś uznanego za intersubiektywnie dobre nie znaczy, że jest uniwersalne.
a najgorszej jest to, że dzisiaj ludzie mają ileś tam lat np. 40 i takich prostych praw natury nie rozumieją.
Już się naczytaliśmy twoich "mądrości" na tym czy poprzednich kontach, które są kwintesencją chłopskiego rozumu.
Wieprz --- niestety to prawda... problem jest też taki że obecnie transwesty-cyzm, lewactwo, sadyzm, przesadna seksualizacja, dewiacje, związki gejowskie- nachalne i nawet zoofilskie ( przykład BG3) gdzie można dymać się z niedźwiedziem :P, oraz promowanie na siłę wyjątkowo brzydkich kobiet ( w tym DA nie ma żadnych ładnych) obecnie to wszytko na siłę jest kreowane jako coś normalnego. Leje ciepłym moczem na tą grę. Do DA Początek to się nie będzie umywać....
PS : ten smok wygląda jak kasztan
Przypominam ten zwiastun ma 15 lat i strasznie mnie korci aby zagrać ponownie po raz 24...
[link]
PS już usunęli :D
Araneus35
Jesteś typową dzisiejszą oszukaną osobą która daje sobie wmówić, że każdy jest równy i każdy może być tym kim tylko zechce zaczynając od wyboru płci, a kończąc na tym, że dla kogoś coś takiego może być piękne --->
h ttps://monitorpostepu.pl/spis-i-charakterystyka-wszystkich-56-plci/
Także nie zgadzam się z tobą, że istnieje coś takiego jak subiekcja gdyż uważam, że każdy powinien wiedzieć, że białe jest białe, a czarne jest czarne.
Masz tutaj ostatnio sprzed kilku tygodni h ttps://www.gry-online.pl/newsroom/lol-dla-najbystrzejszych-fifa-ea-fc-dla-najmniej-rozgarnietych-ba/z02ae44
Oczywiście dzisiaj trzeba się asekurować i napisać o czymś takim w sposób prześmiewczy bo za stwierdzenie faktu możesz zostać posądzony o ksenofobię i rasizm, a jaki to fakt? Taki który był jeszcze uczony na uniwersytetach w ubiegłym wieku oraz w książkach, że są ludzie głupsi, idioci, prymitywy jak i ludzie bardziej inteligentniejsi.
Białe jest białe, bo tak zostało ustalone przez subiektywną opinię społeczną, gdyby się wychować w społeczności w której białe jest nazywane czarne to wtedy dla tej społeczności biały jest czarny
Sztuka jest subiektywna, znam sporo osób które nie przepadają za trylogią Władcy Pierścieni.
Ja też mogę nie przepadać ale nie wmówisz mi, że muzyka, kostiumy, scenografia, efekty specjalne nie są dziełem sztuki w tych filmach.
Nawet nie wiesz jakie mam poglądy, albo co sądzę, ale szufladkujesz mnie, bo tak prościej. Tak naprawdę to nie wiesz co sądzę o równości i innych takich sprawach. Zresztą nie rozumiesz znaczenia słowa "subiektywność", a nawet mylisz je z "subiekcją".
Oczywiście dzisiaj trzeba się asekurować i napisać o czymś takim w sposób prześmiewczy bo za stwierdzenie faktu możesz zostać posądzony o ksenofobię i rasizm, a jaki to fakt? Taki który był jeszcze uczony na uniwersytetach w ubiegłym wieku oraz w książkach, że są ludzie głupsi, idioci, prymitywy jak i ludzie bardziej inteligentniejsi.
Ale wiesz, że najlepiej się opierać na współczesnej nauce, bo ona uwaga - ewoluuje, jest niekończącym się procesem. Nie wybieramy tego co nam pasuje do światopoglądu. I co do ludzi głupszych i inteligentniejszych - nikt tego nie neguje.
Straż Zasłony to jest idealny (pod)tytuł/tłumaczenie dla nadchodzącego Dragon Age'a!
Autor roomba isekai: All the Dust that Falls przespał swoją szanse... ;p
Żaden z recenzentów, który był zaproszony na event organizowany przez Bioware, gdzie ograł tą 7-godzinną wersję próbną, a potem zamieścił choćby częściowo krytyczną opinię na swoim kanale, nie otrzymał dostępu do kopii recenzenckiej. ŻADEN.
https://thatparkplace.com/streamers-critical-of-biowares-dragon-age-the-veilguard-not-given-review-codes/
https://n4g.com/account/login/?redirecturl=/news/2635022/dragon-age-the-veilguard-dev-skipping-review-codes-fore-more-critical-reviewers
No to już w sumie wiadomo, jakich "recenzji" można się jutro spodziewać...
"He also pushed back in response to YouTuber Kala Elizabeth noting that individuals who gave positive reviews did not get review copies as well. She wrote, “There were also people who were very positive and were also at the event who didn’t get review copies also. I definitely think you guys should have been given codes, but I just want to point out it wasn’t only people being more critical who weren’t given codes.”
Ale lepiej tylko napisać coś takiego, żeby do swojej narracji pasowało, prawda?
To mogłeś również to dodać, a napisałeś tylko wiadomo co, że Ci co skryktowali to nie dostali kopii do recenzji, no ale spoko - zresztą sam dobrze wiesz, że większość osób w linki to nawet nie wchodzi.
Wybór recenzentów, do których kopia recenzencka nie została wysłana, jest dość dziwny, nie sądzisz? - tak całkiem przypadkowo, trafiło na akurat wszystkich tych, którzy mieli jakieś ALE do wersji testowej, 8 tygodni temu?
Nie dziwi mnie, że po takich numerach, powstają różnorakie teorie spiskowe.
Czyli kopii nie otrzymali zarówno ci, co wyrażali się krytycznie o grze, jak i ci, którzy chwlaili, więc jest spisek EA... bo nie dała kodów obu stronom?
No tak, jest ogólnie to wszystko dziwne, bo do tych co pozytywnie ocenili też nie trafiła - tak jak zawsze w tym przypadku, trzeba czekać na recenzję graczy na steamie, bo na metacritic to nawet nie ma co patrzeć - to jest jeden z tych tytułów, gdzie tylko na opinię graczy którzy w nią zagrają można liczyć.
No ale nie wiemy też dlaczego ich nie wysłali zarówno do jednej, jaki do drugiej strony.
Oglądałem jeden z filmów komentujących rozsyłanie kluczy recenzenckich, to typ mówił, że w jednym europejskim kraju taki klucz dostało tylko 4 twórców internetowych. Branżowe media to rzecz osobna oczywiście.
dobro jest subiektywne Zależy od oceny. Dla wielu nie jest relatywnym i subiektywnym przeżyciem indywidualnego człowieka, lecz stanowi rzeczywistość obiektywną. Dokonywanie bezstronnej i zrównoważonej obserwacji w oparciu o fakty, które można zweryfikować jest obiektywne. Natomiast dokonywanie założeń i interpretacji w oparciu o osobiste opinie bez żadnych weryfikowalnych faktów - tak jak zrobiłeś - jest subiektywne.
Jedynym guanem są multikonta, które są zakladane, żeby pisać takie gównowpisy
Czyli coś od co jest w tej serii od Origins, no chyba, że grało się z klapkami na oczach.
Dalej tak hejtujcie to nie doczekamy się żadnej gry AAA dla jednego gracza. L
Ale przecież dostajemy bardzo dużo gier AAA dla jednego gracza jak BG3 i dzięki krytyce dostaniemy ich jeszcze więcej. Tą narracja "ludzie musicie kupić bo EA nie zrobi gier AAA SP więcej" wymyślił team marketingowy EA by sprzedać Jedi fallen order i survavior. Co się w obu przypadkach udało i do dziś jest to też ulubiony argument obrońców tych średniaków.
Jaka gra będzie to się dopiero przekonamy, ale po zwiastunach i opiniach osób które w nią faktycznie grały zapowiada się znakomicie.
No z tych pozytywnych opinii że dostajemy głupiutką fabułkę rodem że strażników galaktyki z masą żarcików i irytujących postaci. Oraz że gameplay to god of war z 2018 z uproszczonym aspektem zręcznościowym co można rozumieć jako sprowadzenie gry do bezmyślnego klikera i ta zresztą wygląda na gameplayach. Więc gra jest zupełnym przeciwieństwem oczekiwań wobec niej bo fani oczekiwali dark fantasy, mroczną klimatyczną grę RPGa. Zamiast tego bioware serwuje góra przeciętną gierkę akcji z śladowymi elementami rpg z głupkowatą fabułom i fortnitowomobilkowom grafiką czyli zupełne przeciwieństwo tego co było oczekiwane. Więc nic dziwnego że fani serii nienawidzą z miejsca takiej gry.
Ludzie piszą wprost że nie planują kupić gry ale oceniają ją jak najgorsze g.... Przecież to trzeba mieć albo 10 lat albo być skrajnie niedojrzałym emocjonalnie.
Po prostu klienci oczekują konkretnego produktu a nie niemającego nic wspólnego z marką zlepku modnych w 2018 roku trendów(Marvel, god of war, fortnite).
Od tego momentu już było wiadomo, że Veilguard trzeba za wszelką cenę zniszczyć, prowadząc nieustanną nagonkę i kampanię nienawiści, biorącą na celownik wszystko co się tylko da, choćby nawet bzdurne detale bez większego znaczenia dla rozgrywki (vide fiksacja na punkcie blizn). Podobnie było z Akolitą i Outlaws. Nawet jeżeli po premierze gra zostanie dobrze przyjęta przez krytyków i recenzentów, to się im zarzuci sprzedajność, lewackość czy inne bzdety i narracja pozostanie bez zmian.
To kolejny komentarz prosto z działu marketingowego wielkich korporacji, popularna w ostatnich czasach narracja nas produkt wcale nie jest zły tylko to ci źle siści i skrajna prawica hejtuje. Nie, Akolita i Outlaws to pośmiewiska które prawie nikomu się nie spodobały i mimo gigantycznego marketingu okazały się wtopami finansowymi w których nikt nie chciał oglądać ani grać. Jak gra lub serial jest jednak dobry to nagle okazuje ze ten mityczny wszechpotężny antywoke kult niszczący seriale, filmy i gry jednak nie ma żadnej mocy sprawczej i produkt odnosi sukces komercyjny nawet jak są w nim geje xD
Masa żartów i "irytujących postaci" jest w tej serii od Origins, więc nic nowego w tej kwestii. Jak zrobić dark fantasy pełne mroku i bez momentów przełamania jakimś żartem, to wtedy dostaniemy film Snydera, które ogląda się ciężko.
Ale przecież dostajemy bardzo dużo gier AAA dla jednego gracza jak BG3 i dzięki krytyce dostaniemy ich jeszcze więcej. Tą narracja "ludzie musicie kupić bo EA nie zrobi gier AAA SP więcej" wymyślił team marketingowy EA by sprzedać Jedi fallen order i survavior. Co się w obu przypadkach udało i do dziś jest to też ulubiony argument obrońców tych średniaków.
Nie napisałem, że musicie kupić Veilguard. Kłamiesz lub manipulujesz. Napisałem wyłącznie by nie hejtować gry która jeszcze nawet nie wyszła bo nie ma do tego jakichkolwiek podstaw.
No z tych pozytywnych opinii że dostajemy głupiutką fabułkę rodem że strażników galaktyki z masą żarcików i irytujących postaci. Oraz że gameplay to god of war z 2018 z uproszczonym aspektem zręcznościowym co można rozumieć jako sprowadzenie gry do bezmyślnego klikera i ta zresztą wygląda na gameplayach. Więc gra jest zupełnym przeciwieństwem oczekiwań wobec niej bo fani oczekiwali dark fantasy, mroczną klimatyczną grę RPGa. Zamiast tego bioware serwuje góra przeciętną gierkę akcji z śladowymi elementami rpg z głupkowatą fabułom i fortnitowomobilkowom grafiką czyli zupełne przeciwieństwo tego co było oczekiwane. Więc nic dziwnego że fani serii nienawidzą z miejsca takiej gry.
Skąd niby te opinie że dostaniemy śmieszną fabułę i miałki gameplay? Przegapiłem coś i ktoś już przeszedł tę grę? Kolejne kłamstwo, bo branżowi recenzenci jak już to chwalili te elementy. Jak w ogóle można pisać takie rzeczy, gra nie wyszła a tu elaborat o miałkiej fabule. To urąga inteligencji każdego czytającego taki komentarz xd.
Po prostu klienci oczekują konkretnego produktu a nie niemającego nic wspólnego z marką zlepku modnych w 2018 roku trendów(Marvel, god of war, fortnite).
Kolejne twoje projekcje. Co niby ta gra ma wspólnego z fortnite oprócz pierwszego zwiastuna za które nie odpowiadało studio?
To kolejny komentarz prosto z działu marketingowego wielkich korporacji, popularna w ostatnich czasach narracja nas produkt wcale nie jest zły tylko to ci źle siści i skrajna prawica hejtuje. Nie, Akolita i Outlaws to pośmiewiska które prawie nikomu się nie spodobały i mimo gigantycznego marketingu okazały się wtopami finansowymi w których nikt nie chciał oglądać ani grać. Jak gra lub serial jest jednak dobry to nagle okazuje ze ten mityczny wszechpotężny antywoke kult niszczący seriale, filmy i gry jednak nie ma żadnej mocy sprawczej i produkt odnosi sukces komercyjny nawet jak są w nim geje xD
Za to całość twojego komentarza to zlepek twoich projekcji i niepopartych niczym teorii. Gdzie niby w materiałach reklamowych tej gry jest ten straszy woke?
Masa żartów i "irytujących postaci" jest w tej serii od Origins, więc nic nowego w tej kwestii. Jak zrobić dark fantasy pełne mroku i bez momentów przełamania jakimś żartem, to wtedy dostaniemy film Snydera, które ogląda się ciężko.
Ty chyba nie rozumiesz że istnieją poziomy powagi. Przykładowo nawet w batmanach nolanach masz parę gagów ale w tonie niezbyt te filmy przypominają strażników galaktyki.
Nie napisałem, że musicie kupić Veilguard. Kłamiesz lub manipulujesz. Napisałem wyłącznie by nie hejtować gry która jeszcze nawet nie wyszła bo nie ma do tego jakichkolwiek podstaw.
Oczywiście że taki jest wydźwięk twojego zdania że jak będziemy hejtować to gier SP w ogóle nie będzie to są twoje słowa mamy siedzieć zadowoleni a najlepiej kupić. A do krytykowania mam jak najbardziej podstawy wszystko co widzę w materiałach o tej grze to przeciwieństwo tego co oczekiwałem.
Skąd niby te opinie że dostaniemy śmieszną fabułę i miałki gameplay? Przegapiłem coś i ktoś już przeszedł tę grę? Kolejne kłamstwo, bo branżowi recenzenci jak już to chwalili te elementy. Jak w ogóle można pisać takie rzeczy, gra nie wyszła a tu elaborat o miałkiej fabule. To urąga inteligencji każdego czytającego taki komentarz xd.
No choćby pierwszy z wyników na yt od jakiegoś Neon Knight, grał 7 godzin opinia gra ma fabułkę w tonie strażników galaktyki xD Wiele innych osób mówi to samo to że niektórym się to podoba to ich personalna sprawa. A branżowi recenzenci to zachwalali Outlawsy i wiele innych badziewi. Najlepszy to był ten z cdaction co w tekście dał że wybory będą mieć ogromne znaczenie po czym w podsumowaniu w obawach napisał że nie wie czy wybory będą miały jakiś wpływ na rozgrywkę xD
Kolejne twoje projekcje. Co niby ta gra ma wspólnego z fortnite oprócz pierwszego zwiastuna za które nie odpowiadało studio?
No to jak wygląda styl graficzny, karykaturalny wygląd postaci. Ale chyba rozmawiam z osobą ślepą skoro zadajesz to pytanie. A tak z trailerem na pewno nie mieli nic wspólnego w całkowitej tajemnicy zespół ea go zrobił a to że pasuje idealnie do wypowiedzi tych którzy opisali jaki ton tej gry jest to już czysty przypadek.
Za to całość twojego komentarza to zlepek twoich projekcji i niepopartych niczym teorii. Gdzie niby w materiałach reklamowych tej gry jest ten straszy woke?
Proponuje przeczytać zacytowane przez ciebie zdanie bo jedyną osobą co o strasznym woke w tej grze napisała jesteś ty. Ja jedynie tam wyśmiałem twierdzenie Persecuted że to potężni przeciwnicy woke doprowadzili do klęski i krytyki akolity i outlaws a nie to że były słabymi produktami.
No i w Origins były całe questy zrobione w śmieszkowym stylu, choćby nawiązania do Mothy Pythona, twój pies dostaje buffa jak sika na drzewa, i podczas samego głównego questa pojawia się masa żartów sytuacyjnych i tych między towarzyszami. Więc wielkiej różnicy między Origins i Veilguard w tej materii nie widzę.
Mitsuki --- postacie w nowym DA wyglądają kabaretowo i groteskowo... a to co zrobiono z rasą Qunari to twórcę kazałbym powiesić za jaja, smok wygląda jak pokemon, grafika jest strasznie plastikowa jak z jakiegoś Torchlight-a lub Fortnaita i wygląda jakby była z 2017 roku, a nie z 2024/2025, wymagania GTX 970 w minimalnych... karta z 2013/14 roku RTX 2070 w 1080P 60FPS jest żartem. Klimatu nie ma nawet co tu porównywać.. Origins miażdży ten wysryw postaciami, fabułą, otoczką, charakterem, wszystkim.