Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Kroniki Valeny - czytał ktoś?

25.10.2024 12:12
1
bjblazkowicz
5
Legionista
9.0

Kroniki Valeny - czytał ktoś?

Niedawno znalazłem na empiku wspomnianą książkę. Ostatecznie kupiłem ją na Google'u, bo była tańsza. Dostępne jest tylko wydanie cyfrowe.

To self publishing, więc podchodziłem do niej z pewnym sceptycyzmem, ale była tania i spodobała mi się próbka, więc kupiłem. I zdecydowanie nie żałuję. Po pierwsze, w przeciwieństwie do niektórych uznanych książek fantasy autor umieścił w niej pomocną mapę (Wiedźmin w ogóle nie ma mapy, a np. ta w Meekhańskim Pograniczu wygląda bardzo słabo i nie pomaga rozeznać się w sytuacji).
Po drugie, czyta się łatwo i szybko, a wątki są ciekawe i skłaniające do pewnych refleksji (nie chcę spoilerować, ale chodzi głównie o niezamierzone konsekwencje czynów). Całość jest spójna, a końcówka zamyka pewne wątki, jednocześnie interesująco zapowiadając wydarzenia w kolejnej części (w sumie mają być trzy).

Jeśli ktoś czytał, niech się podzieli opinią, jeśli nie, to zachęcam, bo za niewielkie pieniądze mamy tu naprawdę fajny produkt.

25.10.2024 12:42
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Anthekx01
1
Legionista

Nie widzę tego na lubimyczytac.

20.12.2024 11:19
2.1
Jerry_D
68
Senator

Zdaje się, że chodzi o to: https://lubimyczytac.pl/cykl/49249/kroniki-valeny

Nie czytałem i tak naprawdę opis mnie nie zachęca. W ostatnich latach tego fantasy pojawiają się takie ilości i większość na jedno kopyto, że nawet nie chce mi się ryzykować sprawdzania czegoś nowego.

20.12.2024 10:46
3
odpowiedz
1 odpowiedź
bjblazkowicz
5
Legionista
9.0

Wyszedł drugi tom. Łał, nie pamiętam, kiedy tak szybko przeczytałem tak grubą książkę (to może miec nawet 200 tys. słów). Podobnie jednak jak jedynkę, czyta się łatwo i szybko. Jest tu zdecydowanie więcej polityki niż w części pierwszej. Intrygi zataczają coraz szersze kręgi. I mimo że są złożone, z wieloma stronnictwami, to jednak ani przez chwilę nie czułem się tym skomplikowaniem przytłoczony. Pewnie dlatego, że autor stopniowo wprowadza kolejne postaci władców, odpowiednio dawkując informacje - wielkie brawa za to.
Więcej miejsca dostają również postacie, których mieliśmy mniej w pierwszym tomie, pojawiają się też nowe, wszystkie są jednak ciekawe, a ich wątki wciągające.
Nie chcę spoilerować, więc nie będę wchodzić zbyt szczegółowo w fabułę. Powiem tylko, że jest ciekawie i miejscami zaskakująco. I podoba mi się, że władcy działają w pewnych ramach. Nie wyciągają nagle królików z kapeluszy, a operują w ciasnych ramach, które ograniczają ich geografia, zasoby i sojusze - zupełnie jak w prawdziwej geopolityce.
Aha, i wielki plus za dialogi między pewnymi postaciami, których imiona zaczynają się na H i P. Są zabawne i bardzo naturalne, Widać między nimi chemię.
Taka sama ocena, jak w pierwszym tomie.

20.12.2024 11:20
3.1
Jerry_D
68
Senator

I tak żadnych krytycznych uwag do żadnej z części nie posiadasz?

20.12.2024 15:07
4
odpowiedz
bjblazkowicz
5
Legionista

Nie lubię na siłę szukać minusów, a nic w tych książkach mnie nie razi, więc krótko mówiąc: nie. Mnie akurat podeszły.

19.02.2025 11:48
5
odpowiedz
bjblazkowicz
5
Legionista
9.0

Trzeci tom przeczytany. Ocenę widać, daję tyle za tę część oraz za całość. Ostatni tom chciałbym natomiast pochwalić za kilka rzeczy:
1) Satysfakcjonująca końcówka, zamykająca wszystkie wątki (nawet postaci pobocznych, które pojawiły się w pierwszej części - jak Tomi)
2) Ciekawy i zaskakujący wątek magicznych broni i ich twórcy. Kilka wskazówek rzucanych przez autora udało mi się wyłapać w poprzednich tomach, ale nie wszystkie. Pewnie kiedyś przeczytam jeszcze raz, zwracając na to szczególną uwagę.
3) Chyba tylko w książkach Glena Cooka widziałem do tej pory takie przywiązanie do realiów taktycznych prowadzenia bitew. Nie jest to bezmyślna młócka free for all, jak często przedstawiają ją filmy czy wiele książek, ale próba przechytrzenia przeciwnika różnymi dostępnymi środkami i atak konkretnymi jednostkami na konkretne cele. Widać, że to wszystko ma ręce i nogi i zostało przez autora dobrze przemyślane.

Podsumowując serię: mnie się bardzo podobała. Polecam każdemu. Nawet jeśli nie będzie to dla was dziewiątka, jak dla mnie, to nie powinniście się na niej zawieść. Trzy tomy mają pewnie ponad pół miliona słów, a biorąc pod uwagę ich cenę (chyba 75 zł za całość), jest to bardzo dobry stosunek jakość/długość/cena.

Forum: Kroniki Valeny - czytał ktoś?