Horizon Zero Dawn Remastered ocenione przez eksperta. Jego zdaniem to bardziej remake niż remaster
Jedno pytanie: Ile?
ile dostali za to aby wydać taką bezkrytyczną opinię?
"Sporą różnicę widać również w modelach postaci. Chociaż zachowały one taką samą liczbę wielokątów, to zyskały znacznie realistyczniejszą skórę, włosy i ubrania. Twórcy zadbali także o poprawę nie najlepiej wypadających rozmów z oryginału i teraz postacie mają znacznie naturalniejsze animacje i mimikę. Nie są one co prawda na poziomie Forbidden West, ale zmiana jest wyraźna."
Ciekawe, jakoś tego nie było widać żeby było bardziej realistyczne. A naprawdę zachowały taką samą liczbę wielokątów? nawet model głównej bohaterki?
No a ww. końcówka to chyba ciche usprawiedliwienie tej opinii. :P
To właśnie pokazuje poziom fachowości Digital Foundry.
O jakim remaku gość ględzi skoro to stary HZD nieco podrasowany graficznie, a nie stworzona w całości (lub w dużym stopniu) na nowo gra.
Odgrzany kotlet, a nie upieczony na nowo.
Hmm. Remaster dla posiadaczy wersji na ps4/ps5 mogą kupić taniej? Bo ja mam wersję "pudełkową" najpierw na ps4 potem up do ps5 i niestety wyskakuje mi cena 219 zł.
Czy to tylko cena na pc?
Ja również mam HZD edycję kompletna na płytce i nie widzę nigdzie opcji za 50 zł tylko za 219 zł.
No gra jest zainstalowana na dysku. Jak wrócę do domu to sprawdzę z płytką w napędzie jak cena wyjdzie :)
O jakim remaku gość ględzi skoro to stary HZD nieco podrasowany graficznie, a nie stworzona w całości (lub w dużym stopniu) na nowo gra.
Odgrzany kotlet, a nie upieczony na nowo.
nic takiego nie powiedział, interpretacja redaktora, przeczytaj cytat albo obejrzyj film
Porównaj sobie starą wersję z nową, różnica jest bardzo duża, min. w jakości oświetlenia, w roślinności, wodzie, itp.
Według mnie twórcy HZD dobrze określili rodzaj odświeżenia.
Akurat jeśli chodzi o oryginalne HZD, to przedwczoraj skończyłem drugie przejście wersji kompletnej, tym razem na PS5 Slim więc mam świeży obraz tego jak się prezentuje.
Najmocniej rzucają się w oczy niektóre twarze, zwłaszcza kobiece, ponieważ nierzadko wyglądają na zbyt mocno wygładzone, plastikowe.
Otoczenie/środowisko, maszyny, stroje postaci wciąż wywołują bardzo dobre wrażanie.
*** *** ***
Swoją drogą, to część z tych poprawek mogliby dodać również do oryginalnego HZD ale władcy tabelek w excelu pewnie na to nie pozwolą, w końcu mają im sprzedać wersję Pro konsoli.
Jeżeli praktycznie wszystkie modele zostały wymienione na nowe to porównanie prawidłowe. Ale dalej ten gość operuje przez cały materiał słowem "remaster". W sumie sam myślałem, że to będzie jedynie podmiana modeli głównych NPC i lepsze efekty post-proccesingu, ale to jednak coś o wiele więcej
A mój ekspert powiedział, że ekspert z artykułu zwyczajnie bredzi, bo dostał sporą sumę pieniędzy za promowanie produktu.
To właśnie pokazuje poziom fachowości Digital Foundry.
Dokładnie. Nie rzucają się z bezmyślną krytyką jak pierwszy lepszy baran a dokładnie i bezstronnie analizują materiał. Nawet jeżeli sami uważają, że remaster jest niepotrzebny, można liczyć, że przynajmniej od strony technicznej uczciwie go opiszą. Więc tak, to właśnie pokazuje poziom fachowości DF.
Z jednej strony lepsze oświetlenie i modele postaci z drugiej gorsza trawa i przeostrzone drzewa ( wolałem to lekkie rozmycie w oryginale lepiej się to komponuje ). Jedno poprawią co innego sknocą i wyjdzie na to samo pod inną nazwą.
Przynajmniej dobrze liczą piksele z lupą w ręku. To im trzeba przyznać (ale na tym koniec zalet)
Jedno pytanie: Ile?
ile dostali za to aby wydać taką bezkrytyczną opinię?
"Sporą różnicę widać również w modelach postaci. Chociaż zachowały one taką samą liczbę wielokątów, to zyskały znacznie realistyczniejszą skórę, włosy i ubrania. Twórcy zadbali także o poprawę nie najlepiej wypadających rozmów z oryginału i teraz postacie mają znacznie naturalniejsze animacje i mimikę. Nie są one co prawda na poziomie Forbidden West, ale zmiana jest wyraźna."
Ciekawe, jakoś tego nie było widać żeby było bardziej realistyczne. A naprawdę zachowały taką samą liczbę wielokątów? nawet model głównej bohaterki?
No a ww. końcówka to chyba ciche usprawiedliwienie tej opinii. :P
Pierwsze pytanie jakie nasunęło mi się po przeczytaniu tego artykułu, to też było: "ILE?"
No ale przecież wszystko co zacytowałeś widać filmikach z remastera, więc gdzie jest problem? Animacje w oryginale były tragiczne, w remasterze wyglądają bliżej dwójki - jak można z tym dyskutować, skoro dokładnie to widać? Wielokątów nie liczyłem, ale to raczej ich sposób powiedzenie, że remaster nie dotknął w pierwszej kolejności samych modeli postaci a skóry, włosów i ubrań - no i to tez widać. Wyglądają jak z tej samej generacji, ale jednak znacznie ładniej.
Remakiem osobiście bym tego nie nazwał, ale pod względem technicznym (rozbudowywanie lokacji, nowe tekstury itd.) to, że to jest remake też jest faktem (nawet jeżeli wygląda jak remaster).
Przestańcie ich nazywać ekspertami oni mówili już za czasów PS4, że takie gry jak God of War albo Ghost of Tsushima chodzą właśnie na PS4 w realnym 4K i gdy pisałem wtedy tak jak teraz, że to klauny które gadają głupoty to jak głową w mur.
Ludzie, a już zwłaszcza gracze to naprawdę barany.
byłem ciekawy czy to co mówisz to prawda, więc włączyłem sobie ich recenzję Ghost of Tsushima z PS4 i mówią, że na PS4 Pro w opcji "Quality" gra wygląda jakby działała w 1800p, ale przy użyciu technologii rekonstrukcji. w trybie wydajności mówią o 1080p.
wiec nie mowili ani o 4K, ani o realnej rozdzielczosci.
moglbys dac link do miejsca, w ktorym padaly slowa przytoczone przez Ciebie?
Nie moglby bo powtarza komentarze jemu podobnych baranów wyczytane na ppe albo innym ścieku, on sam pewnie nawet nie ogląda ich filmów.
dzięki, tak myślałem. :)
specjalnie obejrzałem też recenzje God of War i tam faktycznie na PS4 Pro mówią o 4K (natywne 1080p na PS4), ale ponownie, nie natywnym. sekundę później zwracają też uwagę na artefakty związane z CBR.
łatwo jest mówić, że ktoś jest nierzetelnym klaunem, a ludzie baranami, kiedy po prostu kłamiesz. :D
Kolejni znawcy i ciemni fanatycy
3:05
h ttps://www.youtube.com/watch?v=TpmRz7v7QzQ
I co mnie to obchodzi, że to analiza przedpremierowa, "ekspert" powinien wiedzieć, że ten gameplay był nagrywany na mocnym PC, a to wszystko to zakłamany marketing ale im nie wypada tego mówić więc wymyślają, że to naprawdę chodziło tak dobrze na PS4, oczywiście już w recenzji nie powiedzą, że przed premierą gadali głupoty i gra nie chodziła na PS4 nawet w realny 1080p.
Inne
Returnal gdy był EX na PS5 to chodził według nich w 4K
h ttps://www.youtube.com/watch?v=8gXNem1Vyz4
Gdyby wyszła wersja na PC to jednak na PS5 nie ma 4K, oczywiście nie wspomną, że się mylili.
h ttps://www.youtube.com/watch?v=3sNsMxrDEdc
Ratchet and Clank Rift Apart PS5 4K
h ttps://www.youtube.com/watch?v=7xtJYpwvHjY
Gówno, a nie 4K, można to łatwo zweryfikować po przybliżeniu screenów na obu wersach
h ttps://www.purepc.pl/ratchet-clank-rift-apart-pc-vs-playstation-5-porownanie-jakosci-obrazu-w-natywnym-4k-oraz-z-dlss-fsr-i-xess
no?
w tym filmiku, który wrzuciłeś z Ghost of Tsushima:
- po pierwsze, dalej nie mówi, że to jest 4K, mówi o 1800p,
- po drugie, mówi o tym, że GAMEPLAY DEMO działało w 1800p, ale dalej już wspomina o CBR,
- po trzecie, to jest analiza WIDEO Z GRY, ale w recenzji technicznej gry po premierze, jak juz mogli w nią grać, mówi to samo co napisałem w poście [12.1].
Returnal:
- w teście z PS5 mówi, że OUTPUT jest w 4K, ale zaznacza, że widać, ze gra używa upscalingu, bo niektóre elementy są brzydkie. BA, pojawia się tam nawet informacja, że rozdzielczość przed upscalingiem to prawdopodobnie 1080p ->
- w teście z PC mówi właściwie dokładnie to samo, więc nie wiem czemu miałby mówić, że się pomylili?
dalej mi się nie chce. może włącz sobie napisy albo oglądaj całe filmiki? albo nie oglądaj filmów po angielsku, jeżeli ich nie rozumiesz.
We have 4K footage, (...) the demo in this case is running at 3200x1800 (...) with a checkerboard technique.
Wygoogluj sobie co znaczy footage.
okej, nie wytrzymałem i sprawdziłem też Ratcheta.
po pierwsze, mówią o tym, że gra ma dynamiczną rozdzielczość i minimalna to 60% z 4K, ale w rzeczywistości najczęściej buja się od 1800p - 2160p.
po drugie, znowu to samo, zaznaczają, że to nie jest natywne 4K.
masz jeszcze jakieś linki? coś jeszcze mamy dla Ciebie przetłumaczyć?
Podziwiam, że ci się w ogóle chce :D On i tak swoje wie i zdania nie zmieni.
Rzeczywiście, spore zmiany. Całe oświetlenie zostało od nowa zaprojektowane. Animacje roślinności są lepsze, mimika postaci w czasie dialogów przeszła lifting, a LOD jest większy. Poprawki dotyczą też tekstur, efektów środowiskowych, wody, nieba...
Jeśli ktoś lubi serię HZD, będzie zadowolony.
Widzę, że już chyba co najmniej 3 osoby powyższy post zminusowały. Z ciekawości więc zapytam: co wam nie odpowiada w tej wypowiedzi? W którym miejscu mija się z prawdą?
nie martw się tym. :)
po pierwsze, ludzie na tym forum mają tendencje do minusowania ludzi, których nie lubią - nawet jak post jest zupełnie neutralny.
po drugie, jeżeli czegoś ślepo nie krytykujesz to od razu oznacza, że bronisz i tego też nie lubią.
po trzecie, multikonta.
EDIT: o, widzę, że moje posty u góry też dostały minusy, chociaż starałem się wszystko poprzeć argumentami i "dowodami".
Ziele, absolutnie się jakimiś minusami nie przejmuję. Chciałem tylko sprawdzić, jak szybko uda się zejść z kilku plusów do zera albo nawet na minus i czy rzeczywiście ktoś się odważy wejść w jakąkolwiek polemikę. Już wszystko wiem. :)
Chciałem tylko sprawdzić, jak szybko uda się zejść z kilku plusów do zera albo nawet na minus i czy rzeczywiście ktoś się odważy wejść w jakąkolwiek polemikę. Już wszystko wiem. :)
Na obecnym golu w polemikę? No to powodzenia ;) Chyba za dużo wymagasz od obecnych użytkowników tego forum, które pluje wszędzie, gdzie się da tylko jadem.
Digital Foundry jest ok dopóki ich opinia zgadza z opiniami ekspertów z kanapy xD
Jak dziala na calkiem innej wersji silnika to remake w sumie
TLOU Part I to tez inna wersja (tego samego) silnika niz w oryginale czy wersji remastered i jak najbardziej rimejkiem jest
GTA The Trilogy - The Definitive Edition jest na zupełnie innym silniku. To nie znaczy, ze to remake.
TLOU Part I to tez inna wersja (tego samego) silnika niz w oryginale czy wersji remastered i jak najbardziej rimejkiem jest
Nie jest.
remake termin odnoszący się do filmów i gier komputerowych, które zostały nakręcone bądź stworzone na nowo, z różnym stopniem zmian
Remaster to tylko zwiekszenie rozdzielczosci i ewentualne wydanie na innej platformie, wiec tak GTA Trilogy tez powinno nazywac sie rimejkiem
No nie, w remasterze zmiany graficzne mogą być dużo większe niż tylko zwiększenie rozdzielczości. Jeżeli w starej grze zmienimy oświetlenie, cieniowanie i dodamy nowe tekstury wyższej jakości to jest to remaster. Według definicji, którą sam podałeś zarówno GTA jak i TloU nie kwalifikują się jako remake, bo nie zostały stworzone na nowo. Przeniesienie starej gry na nowy silnik to za mało. Gra aby być remakiem musi powstać od zera.
Remake to jest np. to
https://www.gry-online.pl/gry/resident-evil-4-1/zc632a#pc
https://www.gry-online.pl/gry/resident-evil-2/z145a7#pc
https://www.gry-online.pl/gry/gothic-remake/zd5a16#pc
Natomiast ten kto mówi, że ten Horizon to Remake to dostał w łapę albo się po prostu nie zna.
Te zachwyty nad grą to tylko reklama i marketing. Chcą się upewnić, że towar zejdzie i kasa będzie się zgadzać. Cały ten artykuł to reklama. Dalej podtrzymuję, że remaster tak dobrze w dalszym ciągu wyglądającego tytułu jest całkowicie niepotrzebny, no chyba że gdzieś w 2030 roku, to jeszcze miało by jakiś sens. Prawda jest taka, że developerom nie chce się robić nowych gier od zera, i dlatego w ostatnim czasie wychodzi tak wiele remasterów i remakeów. Dużo szybsza i łatwiejsza kasa.
Oglądałem porównania na YT i faktycznie momentami wygląda bardzo spoko, ale nie zmienia faktu, że ten jego "remake" jest nadal niepotrzebny i powinni się skupić na trójce.
No to idąc tą logiką to remastery COD4 i kampanii MW2 to też remake'i jak się porówna oryginały i grafikę z odświeżeń. Samo to, że modele postaci, roślinności czy coś są poprawione, lepsze nie oznacza od razu, że to remake musi być.
Przecież Guerrillla Games wciąż robi Horizona Online i pewnie część trzecią, a za remaster odpowiada Nixxes Software.
Sciema, jedyne co doszło to kilogramy na polikach Aloy. Może wyjdą jakieś sensowne mody